Logo
Wydrukuj tę stronę

Piotr Majewski - Maze Of Sound

DSC 416421 lutego w Łódzkim Domu Kultury odbędzie się kolejna edycja Prog-Rockowań. Tym razem na scenie wystąpią zespoły Maze Of Sound, Leafless Tree oraz gość specjalny z Litwy, wileńska formacja The Skys. Postanowiliśmy, na kilka dni przed tym wydarzeniem sprawdzić co słychać we wszystkich trzech formacjach. Na pierwszy rzut proponujemy rozmowę z Piotrem Majewskim, liderem, kompozytorem i klawiszowcem łódzkiego zespołu Maze Of Sound.

 

Od oficjalnego wydania albumu „Sunray” minęło pół roku. Jak z perspektywy czasu oceniasz debiut zespołu Maze Of Sound? Czy jesteście z niego i z wszelkich spraw z nim związanych zadowoleni?

- PM: Jesteśmy zadowoleni z bardzo ciepłego przyjęcia naszego debiutanckiego albumu jakim jest "SUNRAY". Jako kompozytor i debiutujący producent tego materiału mam pewien niedosyt, zawsze można zrobić coś lepiej. Tajemnicę co mam na myśli mówiąc "zrobić coś lepiej" zachowam dla siebie. Ogólnie widać po tym albumie, że muzyka Maze Of Sound zjednuje sobie fanów na całym świecie i myślę, że nie ma w tym stwierdzeniu przesady, gdyż przychylne opinie płyną do nas z różnych zakątków świata.

Zawsze mówiłeś że zespół Maze Of Sound to oprócz tego, że to grupa świetnych muzyków z którymi bardzo fajnie się tworzy muzykę, to także dla Ciebie rodzaj wewnętrznego eksperymentu i własnego sprawdzenia się na prog-rockowym gruncie. Jak z twojego punktu widzenia dziś to wygląda? Czy możesz już dziś powiedzieć, że eksperyment się powiódł?

- Progresywny Rock czy Art Rock jest dla mnie wielką pasją od wielu lat. Często jednak obserwuję, że pod tzw. progres podciąga się obecnie wiele ciężko brzmiących zespołów. Ja tworzę w gatunku lżej brzmiącym, oprócz muzyki klasycznej w której jestem wykształcony, ciągoty twórcze zawsze pchały mnie w rocka progresywnego jednak w jego łagodniejsze sfery. Jak na razie eksperyment odnalezienia się w tym gatunku uważam za udany, na podstawie opinii odbiorców naszej muzyki.

21 lutego przy okazji koncertu w łódzkim Domu Kultury nakręcicie i zarejestrujecie materiały do wydania swego pierwsze koncertowego DVD. Czy szykujecie dla swych fanów jakieś fajerwerki na ten wieczór? Być może usłyszymy jakieś nowe utwory?

- Na koncercie w ŁDK-u przewidujemy kilka "nowych akcentów" głównie scenicznych.. pracujemy powoli nad nowymi utworami, wkrótce będziemy dołączać na koncertach coś nowego. Jest pewien dylemat chyba u każdego twórcy, który ogrywa repertuar przed coraz inną publicznością, twórca myśli – „...To już wszyscy znają, po co ja gram to setny raz...” a za każdym razem pośród tych co znają są też Ci którzy słuchają pierwszy raz. Kiedyś Maciej Orłoś zapytał Gary'ego Brookera ile razy wykonywał A Whiter Shade Of Pale... Pytanie z gatunku dziennikarskiej ''zapchajdziury". Gary uśmiechnął się i powiedział 80 tysięcy 456...NIE! 457. A tak serio to mam już sporo pomysłów które mogłyby wejść na następny album

ProgRockowanie 210215Z zespołem kilka tygodni temu pożegnał się gitarzysta Maciej Kuliberda. Przez pewien okres gitarzystów było dwóch, bowiem cały czas w składzie zespołu Maze Of Sound był obecny Rafał Galus, z którym współpracujecie od początku. Jak oceniasz ten okres „dwóch gitar” w zespole? Czy powrót do jednej gitary nie zaburzy dotychczasowego porządku koncertowego i czy powrócą starsze aranże, które znamy jeszcze z czasów przed wydaniem „Sunray”? Jak wiemy nieco różniły się w stosunku do tych, które znamy właśnie z krążka.

- Maze Of Sound nie powinien być zespołem gitarowym. Dwie gitary wypełniały przestrzeń która jednak - stwierdzam z całą odpowiedzialnością - jest tej muzyce bardzo potrzebna zwłaszcza koncertowo. Aranże koncertowe będą dosyć wiernie nawiązywać do wersji studyjnej albumu. Muzyka MOS jest tworzona na klawiszach nie bez powodu, świadomie chcę by instrumenty klawiszowe dominowały w strukturze kompozycji zespołu. Myślę że obecny skład jest naszą najlepszą konfiguracją

Co dalej przed zespołem Maze Of Sound? Jakie plany na przyszłość? Dużo koncertujecie w Polsce. Czy macie jakieś propozycje koncertowe zza granicy? Czy są już jakieś przymiarki do drugiej płyty zespołu?

- Obecnie mocno pracujemy nad zachodnimi kontaktami. Pojawiają się propozycje koncertowe z UK, USA, Szwecji itd. Generalnie chcemy zdobyć cały świat :) Myślę że karuzela ruszyła. W Polsce mamy kilka wstępnych propozycji dużych supportów przed polskimi gwiazdami, kiedy padną konkretne słowa, wtedy podamy je do wiadomości. Jednak myślę że przede wszystkim kierunek zagranica. Powoli tworzy się materiał na następny album. Dużo jest jeszcze przed nami koncertów z ''SUNRAY''. Jednak ja jestem takim typem człowieka który śpi spokojnie wtedy kiedy ma w głowie kilka wizji na przód (pomysłów na następny krążek).

Z Piotrem Majewskim rozmawiał Krzysiek "Jester" Baran

foto. Monika Piotrowska

WIĘCEJ INFORMACJI O KONCERCIE 21 LUTEGO w Łódzkim Domu Kultury:

https://www.facebook.com/events/1521902141393016/?ref_notif_type=like&source=1

Media

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.