Dead Meadow
Dead Meadow powstał w 1998 roku w Waszyngtonie z inicjatywy Jasona Simona (wokal, gitara), Steve'a Kille (bas) i Marka Laughlina (perkusja), po rozpadzie ich wcześniejszych zespołów. Grupa zaczęła łączyć styl psychodelii lat 60-tych i hard rocka lat 70-tych z tekstami nawiązującymi do dzieł literackich J.R.R. Tolkiena i H. P. Lovecrafta. Debiutancki album, zatytułowany po prostu "Dead Meadow" ukazał się w 2000 roku nakładem Tolotta Records, wytwórni należącej do basisty Fugazi, Joe Lally. Raptem rok później zespół wydał drugą płytę "Howls from the hills" dla tego samego wydawcy. Po opublikowaniu drugiego albumu, słynny John Peel zaprosił Dead Meadow do nagrania sesji dla niego (z cyklu "Peel session"). Ciekawostką jest fakt, że była to pierwsza "Peel session" nagrana poza siedzibą radia BBC (materiał zarejestrowano w studiu należącym do zespołu Fugazi).
Wiosną 2002 roku z zespołem rozstał się perkusista Mark Laughlin, który postanowił poświęcić się karierze prawniczej. Na jego miejsce wskoczył długoletni przyjaciel grupy, Stephen McCarty. Tego samego roku ukazała się płyta koncertowa "Got live if you want it", dokumentująca ostatnią trasę z Laughlinem. Na początku 2003 roku Dead Meadow podpisał kontrakt z wytwórnią Matador Records i wydał płytę "Shivering king and others". W 2005 roku ukazał się kolejny album zespołu "Feathers" z dodatkowym gitarzystą Cory Shane'm.
W 2007 roku muzycy powrócili do trzyosobowego składu, wystąpili na festiwalu Green Man w Crickhowell w Walii i przeprowadzili się do Los Angeles. W 2008 roku zespół zabrał się za kolejną płytę "Old growth". W tym celu panowie udali się na farmę, na której nagrywali również "Howls from the hills". Proces tworzenia nowej płyty zakończyli jednak w studiu Sunset Sound w Los Angeles. W marcu 2010 roku opublikowany został film "Three Kings". Jest to połączenie koncertowego dvd (zarejestrowanego podczas trasy promującej "Old growth") oraz filmu "ze scenariuszem z psychodelicznego snu".
W kwietniu 2010 roku zespół ogłasza trasę koncertową po Australii. Okazało się, że jest to powrót Marka Laughlina, pierwszego perkusisty Dead Meadow. Grupa występuje na żywo nie tylko w Australii, ale też w Stanach Zjednoczonych. W 2011 Laughlin zawiesza swoją karierę prawniczą i na stałe powraca do zespołu, by koncertować m.in. w Europie.
W 2013 roku ukazuje się szósty studyjny album Dead Meadow "Warble womb".