A+ A A-

Jazz-Rock/Fusion

Beatlesi stworzyli jazz-rock.
Beatlemania sprawiła, że muzycy jazzowi zwrócili uwagę na prężnie rozwijające się i podbijające świat co raz to nowe zespoły rockowe. Ta rosnąca popularność rocka mogła wzbudzać jedynie zazdrość mieszaną z pogardą u jazzmanów, bowiem rock połowy lat  60. był zbyt prymitywny by móc nawiązać kontakt z jazzem - by być jego partnerem. Świat jazzu z kolei utknął najpierw w koleinach stylu free, a następnie nie mógł otrząsnąć się po stracie, jaką była śmierć Johna Coltrane'a. Marazm nie trwał długo...


W 1970 roku, wraz z albumem Milesa Davisa Bitches Brew, narodził się jazz-rock.

Jaskółki obwieszczające początek nowego stylu pojawiały się już wcześniej. Płyty formacji Blood Sweat & Tears czy Dreams łączyły sekcję instrumentów dętych z rockowymi rytmami; rozszerzali perspektywę muzyki rockowej od swych pierwszych nagrań Frank Zappa oraz zespół Soft Machine; Tony Williams założył Lifetime - zespół, który śmiało można uznać za jazzrockowy, a sam Miles używał w swym zespole elektroniki na wcześniejszych albumach. W poszukiwaniu źródeł nowego nurtu można cofać się do połowy lat 60, jednak to Bitches Brew będzie tu projektem kluczowym. Po pierwsze jest to muzyczna wypowiedź osobistości świata jazzu, uświęcająca integrację jazzu i rocka. Po drugie jest to album, który odniósł natychmiastowy światowy sukces. Po trzecie - wreszcie - spod skrzydeł Davisa wyszli muzycy współtworzący i rozwijający ten nurt, m.in.: B. Cobham, C. Corea, H. Hancock, J. McLaughlin, W. Shorter, J. Zawinul. To oni nagrywali wspaniałe albumy solowe oraz założyli sztandarowe dla jazz-rocka formacje - Mahavishnu Orchestra, Weather Report i Return To Forever.

Jazz przejął od rocka i przetworzył jego podejście do elektroniki, rytmu, a poniekąd także grania partii solowych. Z kolei dokonania jazzu na tym polu przyśpieszyły rozwój, a także wzbogaciły progresywne skrzydło rocka. Jazz-rock, czy szerzej - fusion, jako taki szybko stał się dominującym nurtem muzyki jazzowej lat 70., choć do dziś pojawiają się głosy bagatelizujące jego dokonania i rolę, opierając krytykę na zarzucie komercyjności tego rodzaju muzyki.  Główną cechą jazz-rocka wydaje się być gatunkowy eklektyzm - nagrania z tego okresu często w sposób spontaniczny łączą jazz, rock, funk, muzykę latynoską, dalekowschodnią, itp. Stosunkowo rzadko pojawiają się w nich partie wokalne. Dominują instrumenty elektroniczne, lub takie, których dźwięk jest wzmacniany, bądź przetwarzany w sposób elektroniczny. Największą popularnością cieszą się wszelkiego rodzaju keyboardy oraz gitara elektryczna. Na nagraniach jazzrockowych zanika rola solisty; improwizacja staje się domeną całego zespołu. Tworzenie tego rodzaju muzyki było niewątpliwie wyzwaniem, któremu podołać mogli jedynie wybitni i wykształceni twórcy. Często w przypadku muzyków mniej zdolnych czy formacji stricte rockowych popularność form jazzrockowych objawiała się jednie wprowadzaniem do zespołu instrumentów dętych, bądź tworzeniem kompozycji opartych na przewlekłych partiach solowych jednego z członków zespołu (najczęściej gitarzysty). Po okresie bujnego rozwoju i silnie oddziałującej mody w pierwszej połowie lat 70. nurt jazz-rocka osłabł, stając się jednym z niszowych stylów.  Duża liczba muzyków jazzowych, która dała się skusić na flirt z rockiem, powróciła do akustycznego grania. Mimo wszystko nurt ten jest cały czas popularny i urzeka młodych wykonawców, którzy podejmują się tworzenia nowych kompozycji w oparciu o jazzrockową stylistykę.

Powszechnie określeń 'fusion', 'jazz-rock' i 'jazz elektryczny' używa się zamiennie. Wypada jednak zauważyć, iż fusion będąc pojęciem najszerszym, odnosi się do połączenia dwu różnych gatunków muzycznych jako takich (a zatem jazz-rock będzie jednym z przykładów fusion), zaś określenie jazz elektryczny mówi nam przede wszystkim o instrumentarium zespołów jazzowych.

W niniejszej kategorii staramy się zebrać różnych wykonawców - uchodzących za klasycznych i tych mniej znanych; tych, których całą twórczość można określić mianem jazz-rocka oraz tych, którzy nagrali tylko jeden album z muzyką fusion. Znajdziecie tu zespoły zdecydowanie bardziej rockowe,  wykonawców sięgających po elementy funky, free, czy etno i wreszcie rasowych jazzmanów a nawet big-bandy, które próbowały mierzyć się z estetyką jazz-rocka. Wszystko to ma służyć stworzeniu jak najszerszej panoramy tego stylu, ukazaniu jego bogactwa a także ma być swoistą mapą, katalogiem pomocnym w radosnym odkrywaniu coraz to nowych dźwięków.

Jacek Chudzik

Przegląd płyt z kręgu włoskiego jazz-rocka znajdziecie w Biuletynie podProgowym, numer: maj/2011.

W tym dziale:

Recenzje Jazz-Rock / Fusion

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.