01. Imię i Nazwisko.
Marek Juza

02. Grupa, lub projekt muzyczny w którym obecnie występujesz?
Metus

03. Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać wokalistą rockowym? Czy był to świadomy wybór, czy raczej przypadek?
Nie rockowym, tylko po prostu śpiewać. Właściwie od zawsze, ale takie najstarsze pełne uświadomienie pojawiło się gdzieś jak miałem 8 lat i byłem na wakacjach w Sielpi. Wtedy hitem był Final Countdown Europe i cały czas zdzierałem gardło i szarpałem nerwy ludzi dookoła racząc ich tym i innymi kawałkami Szwedów. Potem zacząłem słuchać Jacksona, potem Stinga i The Police, a potem, gdzieś jak miałem koło 10 lat, Petera Gabriela. I już wtedy byłem pewny czego chcę, tylko jakoś przez lata nie wychodziło. W szkole muzyka raczej była na kiepskim poziomie, a ja miałem ten problem, że mój głos przed mutacją był totalnie dziewczęcy. Nawet się czasem koledzy śmiali, że mam głos jak baba, ale się nie poddawałem i cały czas śpiewałem w domu ile wlezie i co popadło, a najwięcej własnych proto-utworów w nikomu - nawet mnie - nieznanym języku :-) Zacząłem brzdąkać na gitarze, a potem przyszła mutacja, no i nagle się okazało, że dziewczęcy głos... hehe... Obróciło się wszystko o 180 stopni :-) [thanks God!] No i wybór był jak najbardziej świadomy - właściwie to było moje wielkie pragnienie, o którym nikomu nie mówiłem... eeeh... no parę razy mi się wymknęło do rodziców, że ja też kiedyś będę śpiewał tak jak np. Joey Tempest albo Sting, ale im byłem starszy tym bardziej chciałem śpiewać jakoś... nietypowo, ale też ukrywałem się z tym, o czym marzyłem bo wcześniej - nie ze strony rodziców, ale w ogóle - jak bąknąłem coś, że chciałbym śpiewać, to od razu słyszałem, że do tego to trzeba mieć talent, żeby śpiewać tak jak ten czy tamten. A ja wtedy nie wiedziałem czy mam talent i wcale nie chciałem tak na prawdę śpiewać jak ktoś tam, tylko jak ja... I tak się to wlokło przez lata.

04. Czy jest jakiś zespół, a może konkretny wokalista, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
Bezpośredniego wpływu raczej nie, ale pośredni miało wielu i mniej więcej w takiej kolejności (wymienię tylko część): Shakin Stevens, Joey Tempest, Michael Jackson, Sting... znaczy się Gordon Matthew Sumner, Peter Gabriel, Freddie Mercury, Nick Cave, Lisa Gerard (tak!) , Brendan Perry, Aaron Stainthorpe, Nick Holmes, Peter Steele czyli Petrus Ratajczyk, Pavarotti, Peter Bjorgo i przede wszystkim Vladimir Pasuikov i Yuri Wichniakov śpiewacy basowi profondo.

05. Śpiewasz po polsku czy w innym języku? Czym jest spowodowany ten wybór?
Śpiewam i po polsku i po angielsku. Wolę po polsku, ale ten język jest cięższy do śpiewania i jest pewną blokadą w przekazie międzynarodowym (a nie wiem czemu, skoro ludzie na świcie uczą się angielskiego to niech się też uczą polskiego... a co!). Angielski ma jednak też inną zaletę - jest troszeczkę bardziej płynny... płynący, łatwiej się śpiewa szczególnie w pewnych rodzajach grania. A polski? - ten jest niezastąpiony w surowych, pół śpiewanych balladach, no i bogactwo tego języka, uczucia, które można przekazać "między wierszami" i sposobem zaśpiewania - rewelacja. Tak swoją drogą to uważam, że śpiewanie popowych, banalnych, wręcz często głupich tekstów w polskim języku to czysta profanacja! I nie wstydzę się tego powiedzieć! Zresztą każdy wie, co najczęściej leci w radiu dla mas... koszmar!

W polskim języku podoba mi się to, że genialnie można coś nie dopowiedzieć a i tak słuchacz zrozumie, można zmieniać składnię, kombinować, tworzyć, a przy tym jest to niesamowicie wymagające, bo małe niedopatrzenie, niedokomponowanie słowne może zrodzić kicz i ten też może się pojawić kiedy piękny literacko tekst jest nieodpowiednio zaśpiewany, ale za to, gdy te elementy są spełnione... mamy dzieło sztuki!

06. Czy uważasz, że tekst w utworze rockowym jest jego ważną częścią, czy pełni on tylko rolę drugoplanową?
Tekst jest dla mnie najważniejszy. Jeżeli niesie ze sobą jakieś niekonstruktywne przesłanie to nie powinien być w ogóle publikowany. Trzeba pamiętać, że 99% słuchaczy na tekst nie zwraca uwagi, ale ten jeden procent pozostałych, tworzy grupę wyjątkowo wrażliwą, która czegoś szuka i jeżeli znajdzie coś, co nakłania do złego, niemoralnego itd. może go sprowadzić na złe tory... A połowę winy ponosi twórca tekstu!

07. Czy sam piszesz teksty do wykonywanych utworów? Jakie tematy interesują Cię najbardziej? Skąd czerpiesz natchnienie?
Teksty piszę sam. Piszę o moich fascynacjach, próbach jakie przechodzę, marzeniach, pragnieniach i wierze w to, że jeśli człowiek wytrwa trzymając się fundamentalnych zasad wywodzących się z Biblii - "miłuj Boga swego i bliźniego swego" - to czeka go nagroda, nawet jeszcze tu w czasach próby, a przede wszystkim nadzieja na zmartwychwstanie i tą nadzieja żyję, bo aktualny scenariusz: krzyk, dorastanie, harówa, starzenie się, piach - nie odpowiada mi zupełnie, a życie średnio 60-80 lat to już doprawdy lekka kpina biorąc pod uwagę, że niemal każdy pragnie żyć wiecznie (a ci co nie pragną to po prostu ci, w których to pragnienie zostało tylko zagłuszone nadmiarem obecnych problemów).

A co do natchnienia - to właściwie wszystko co dobre i piękne mnie inspiruje, od przyrody i miłości do mojej żony Ani, do mych dzieci, przez mądre teksty innych pisarzy ale i próby i problemy z jakimi się spotykam. Dlatego teksty nieraz traktują o sprawach trudnych, przykrych, ale całościowo mają dawać nadzieję na... na to, że kiedyś na pewno będzie lepiej, tylko nie można się poddać (choć czasem by się już chciało).

08. Praca w studiu i sesja nagraniowa to…?
…jeden z niewielu momentów w życiu kiedy czuję się totalnie wyluzowany i robię coś fajnego, coś co lubię i coś co jest całkowicie (niemal) zależne ode mnie :-)

09. Koncert i gra dla publiczności to…?
...to coś czego unikałem dotychczas z różnych powodów i jeszcze niedawno niemal bym odpowiedział, że koncertów nie będzie. Ale będą... właśnie nad tym pracuję. Zastanawiam się tylko, czy ktoś w ogóle przyjdzie, bo Metus jest bardzo mało znany.

10. Dbasz o głos? Szkolisz głos?
Śpiewam codziennie, najwięcej w aucie, bo mam taką pracę, w której często jeżdżę samochodem. Dbam też o tyle, że go nie przesilam i wykonuję trochę ćwiczeń dla wokalistów. Dużo trenuję łącznie z ćwiczeniami na przeponę i ogólnie kondycyjnie.

11. Czy jest jakiś artysta z którym chciałbyś wystąpić w duecie?
Nie myślałem o tym... chyba, po prostu jakaś śpiewaczka z wysokim, anielskim głosem a ja z tym swoim basem...

12. Czy jest jakiś utwór w którym zaśpiewałeś z którego jesteś szczególnie dumny?
Raczej niespecjalnie. Każdy bym teraz poprawił :-)

13. Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki, aranżujesz utwory, tworzysz linie wokalne?
Tworzę wszystko od początku do końca, muzykę, teksty, aranżacje, śpiew, i grafikę. Metus to cały ja i chcę żeby tak zostało, żebym mógł się z tym w pełni identyfikować.

14. Czy masz jakieś hobby niezwiązane z muzyką?
...wszystkie moje hobby są z muzyką powiązane: grafika, poezja, podróże, sport - ze wszystkiego coś czerpię i łączę z muzyką.

15. Czy zaglądasz na ProgRock.org.pl ? :-)
Szczerze? Raczej nieczęsto. W ogóle mało siedzę na Internecie prócz sprawdzania poczty.Resztę czasu spędzam z rodziną i na czytaniu, czy tam innych zajęciach. Właściwie jest to spowodowane tym, że mi strasznie powoli chodzi net (a może mam za wysokie wymagania?) i mnie to drażni. Nawet jak chcę coś nowego wpakować na fejsa albo coś przeczytać to zanim się gdzieś doklikam to już mam dość :-)