Rafał Paluszek

01. Imię i Nazwisko.
Rafał Paluszek

02. Grupa, lub projekt muzyczny z którym obecnie jesteś związany?
Osada Vida

03. Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać muzykiem? Czy od razu myślałeś o instrumentach klawiszowych? Jak wyglądała Twoja muzyczna edukacja?
Na początku pomyśleli o tym za mnie moi rodzice. W czasach szkoły podstawowej uczęszczałem na prywatne lekcje pianina, na których otrzymałem solidną dawkę techniki i muzyki klasycznej. Dużo mi to dało, bo jest kilka rzeczy, do których dojście samemu zajmuje masę czasu a kiedy ktoś Cię tego uczy i pokazuje, nie musisz wyważać otwartych dawno drzwi. Wtedy nie myślałem jeszcze o tym, że w przyszłości będzie to moja pasja. Po prostu grałem to, co tam w nutkach było i kombinowałem, co by tu zagrać, żeby było fajnie. No i poza tym, zauważyłem, że niektóre dziewczyny to lubią! ;)

04. Czy jest jakiś zespół, a może konkretny utwór, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
W czasach, kiedy dorastałem (i nieco wcześniej), bardzo popularny był Jean Michel Jarre. Więc grałem jego utwory na bajeranckich "organach" na literę "C";)Ale żadnego konkretnego bodźca nie miałem. Po prostu dużo grałem, słuchałem różnej muzyki. No i wciąż próbowałem podrywać dziewczyny grą na klawiszach ;)

05. Napisz coś o swoim instrumentarium (początki, stan obecny, plany na przyszłość)
Przeszedłem dość długą drogę, począwszy od kompletnych zabawek, po raczej zaawansowany sprzęt. Kto bywał na dawnych koncertach Osady, zauważał zapewne nietypowy sprzęt na scenie w mojej okolicy, ponieważ przez pewien czas używałem na scenie... stacjonarnego peceta;) Ale to dawne dzieje. Aktualnie korzystam z dwóch parapetów. Jeden, który niesie na swoich barkach 95% mojej klawiszowej roboty w Osadzie, to Alesis Fusion 6. Kiedy pierwszy raz go zobaczyłem, nie wzbudził on mojej sympatii: srebrna obudowa, pełno niebieskich i pomarańczowych światełek, generalnie "wieś tańczy i śpiewa". Ale kiedy trochę przy nim popracowałem, zauważyłem, że niebieski jest pięknie mroźny a pomarańczowy to piękny bursztynowy, ha! Ma wszystko, czego potrzebuję. A jeśli czegoś nie ma, to można to sobie z niego wyczarować. Drugi klawisz, którego używam, to stareńki Roland Juno-1. Lata 80, głęboki vintage, te klimaty. Ale jest niezastąpiony w miodnych, analogowych solówkach. Plany na przyszłość? Myślę nad zakupem pełnej klawiatury fortepianowej. I chciałbym wejść w posiadanie Mooga :)

06. Ile czasu poświęcasz na indywidualne ćwiczenia gry na instrumencie?
Stanowczo zbyt mało!

07. Praca w studio i sesja nagraniowa to …?
...to eksplozja pomysłów i praca, jak je uporządkować. Do tego radość z czegoś, co powstaje na Twoich oczach.

08. Koncert i gra dla publiczności to…?
...to eksplozja emocji! Uwielbiam momenty, kiedy wchodzimy na scenę. A kiedy gram, bardzo często mam ciary na plecach. Cudowny stan. Poza tym, gra dla publiczności to świetna zabawa.

09. Czy jest jakiś artysta z którym chciałbyś odbyć mały "jam session"?
Granie zawsze sprawia mi przyjemność i możliwość zagrania z kimkolwiek to dla mnie zawsze będzie frajda. A gdybym miał wybrać kogoś konkretnego, to mógłby to być np. Richard Barbieri (o ile wcześniej nie zszedłbym na zawał z wrażenia).

10. Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś i z którego jesteś szczególnie dumny?
Mam taki charakter, że jestem bardzo krytyczny do rzeczy, które gram i często czepiam się sam siebie, że coś mogłem zagrać/nagrać lepiej, stąd trudno o jakąś szczególną dumę.

11. Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki, piszesz teksty, aranżujesz utwory?
Komponowanie to za mocne słowo. Tryb pracy w Osadzie jest taki, że z pomysłów każdego z nas montujemy utwory, więc mam również wkład w kompozycje. Kiedyś więcej czasu poświęcałem na aranżowanie i nagrywanie własnych pomysłów, z których coś tam powstawało. Nagrałem kiedyś sam nawet taki mini-album, ale na szczęście płyta gdzieś mi się zapodziała i nie słucham tego, co tam wtedy popełniłem ;)

12. Czy umiesz grać na innych instrumentach?
Tak, na kilku umiem grać w "sposób komunikatywny";) Gitara, bębny, harmonijka ustna. Marzy mi się jakiś dęciak i flet poprzeczny.

13. Czy masz jakieś hobby nie związane z muzyką?
O tak, oprócz muzyki, zajmuję się również grafiką, projektowaniem wizualnym i wszystkim, co się z tym wiąże. Od pewnego już czasu zajmuje się również projektowaniem okładek na płyty. Robię też zdjęcia.

14. Czy zaglądasz na ProgRock.org.pl ? :-)
Oczywiście! Regularnie!

 

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.