Artrosis
Artrosis został założony w 1995r. w Zielonej Górze. Początkowo muzyka, mimo iż z charakterystycznymi dla rocka gotyckiego instrumentami klawiszowymi i elektroniczną perkusją, opierała się w dużej mierze na ciężkim, gitarowym brzmieniu. Zespół na ogólnopolskiej scenie zadebiutował w 1996 roku, na trzeciej edycji festiwalu Castle Party.
Debiutancki Ukryty wymiar stał się wzorem dla wielu kolejnych zespołów grających metal gotycki, który dzięki Artrosis pod koniec lat 90ych osiągnął szczyt popularności. Dzięki takim utworom jak „Nazgul” czy „Szmaragdowa noc” Artrosis momentalnie trafił do pierwszej ligi polskich zespołów metalowych bijąc rekordy popularności. Płyta zebrała wiele pochlebnych recenzji i zapoczątkowała modę na metal gotycki w Polsce. W 1998 anglojęzyczna wersja Ukrytego Wymiaru (Hidden Dimension) ukazała się poza granicami Polski za sprawą wytwórni Hall of Sermon, której właścicielem jest Tilo Wolff z zespołu Lacrimosa a w Polsce premierę miał LP W imię nocy.
W 1999 roku zespół zadebiutował na kolejnym wielkim festiwalu - Metalmanii - jednocześnie odchodząc nieco od korzeni metalowych. „Pośród kwiatów i cieni” to kompozycja przepięknych ballad oraz ostrzejszych i szybszych utworów z dużym potencjałem komercyjnych. Płyta promowana trasą u boku Anathemy została bardzo dobrze przyjęta a wkrótce potem ukazał się DVD Live in Kraków.
Rok 2001 był bardzo owocny dla zespołu, w przeciągu pół roku na sklepowych półkach pojawiło się aż sześć wydawnictw. Na pierwszy ogień poszedł album nagrany podczas koncertu w radiowym studiu Koncert w Trójce. Pojawiają się na nim znane już utwory lecz w specjalnych wersjach lub „unplugged”. Znajdują się tam również utwory niegrane do tej pory przed publicznością. W lutym na rynku pojawiły się reedycje dwóch pierwszych albumów. Wszystkie utwory zostały nagrane na nowo, co zaowocowało nieporównywalnie lepszą jakością. Na płytach znajdują się również utwory bonusowe zagrane z udziałem perkusisty Inferno (Behemoth).
Czwarty album zespołu zatytułowany Fetish oddala się muzycznie od dotychczasowego brzmienia. Pojawiają się liczne loopy, przestery, szumy. Płyta ta jest przesiąknięta elektroniką, lecz gitary nie tracą swojego znaczenia. Również śpiew uległ zmianie, nie zawsze jest już tak delikatny jak na poprzednich albumach, czego przykładem może być utwór „Zniewolona myśl”. Artrosis nagrał też również pierwszy w swojej karierze cover - „Mur” z repertuaru Pornografii. Zmiana kierunku i ostatecznie odejście od metalu gotyckiego okazuje się strzałem w dziesiątkę. Fetish jest bardzo dobrze przyjęty przez krytyków i zostaje doceniony przez branżę nominację do Fryderyków.
Piąta płyta długogrająca zatytułowana Melange jest muzyczną kontynuacją poprzedniej i jednocześnie ostatnią nagraną przez wydawałoby się niezniszczalny duet Medeah / Niedzielski. W 2004 r. Maciej opuszcza Artrosis.
Jednak Artrosis nie zaniechał grania i 9 października 2006 r. wyszła płyta Con Trust z nowym składem i z żywą perkusją. Przyniosła ona 10 nowych kawałków a promowana była przez dwa utwory „Tym dla mnie jest” oraz „W półśnie”. Zagrany bardziej rockowo oddalił się od muzyki klimatycznej ponownie bardziej w stronę metalu gotyckiego. Pomimo licznych koncertów zespół bardzo długo nie mógł nagrać kolejnej płyty i z końcem 2010 roku muzycy rozstali się.
To z kolei sprawiło, że nastąpiło ponowne spotkanie twórców sukcesu Artrosis. Po rozstaniu, które nastąpiło siedem lat temu, nikt nie wierzył, że duet Medeah / Niedzielski nagra ponownie razem płytę pod szyldem Artrosis. Choć oboje udowodnili, że potrafią istnieć osobno, nie ma wątpliwości że dopiero w połączeniu potrafią stworzyć coś naprawdę niepowtarzalnego. Ta najdłuższa przerwa wydawnicza w historii zespołu została przerwana dopiero przez zmianę składu przez Medeah i powrót Niedzielskiego. Na nowy album Artrosis zawraca na ścieżkę mrocznej elektroniki podpartej klimatyczną gitarą. Imago to płyta, która doskonale wpisuje się w swoiste brzmienie albumów Fetish i Melange. Mocne wejście w elektronikę, powrót do automatu perkusyjnego to zdecydowanie najbardziej charakterystyczne jej cechy. Jednak nie brak też na niej lżejszych gatunkowo utworów, gdyż podobnie jak na Con Trust wiele z utworów jest autorstwa Medeah, która wykreowała bardziej melodyjną i chwytliwą część Imago. Maciej natomiast pozostał wierny psychodelicznym wizjom i twardym, mocnym beatom zamieniając anioła w maszynę.