Fetish

Oceń ten artykuł
(9 głosów)
(2001, album studyjny)

01. Fetish - 5:09
02. Druga twarz - 5:08
03. Zniewolona myśl - 6:46
04. Prawda - 4:17
05. Samuel - 6:32
06. Zatruta - 4:12
07. Zanim wstanie świt - 5:13
08. Cosmos - 2:05
09. Ostatni raz - 3:21

Czas całkowity - 42:43

- Medeah - wokal
- Maciej Niedzielski - instrumenty klawiszowe
- Rafał Grunt - gitara
- Marcin Pendowski - gitara basowa

Media

Więcej w tej kategorii: « Con Trust Melange »

1 komentarz

  • Dariusz Maciuga

    Artrosis wypracowało sobie na przestrzeni 26 lat swojego istnienia pozycję, jeśli nie lidera, to z całą pewnością jednej z czołowych grup w szeroko pojętym kręgu muzyki dark independent. Po całkiem niezłym debiucie - „Ukryty wymiar”, bardzo dobrej „W imię nocy” i nieco słabszej „Pośród kwiatów i cieni” przyszedł czas na muzyczny fetysz w postaci albumu, na którym, zespół mocno pchnął do przodu styl w pewnym stopniu sygnalizowany na poprzednikach. Styl, dodajmy, który choć kontynuowany na następnej płycie („Melange”), na „Fetish” osiągnął swoją pełnię.
    Już na samym początku, w utworze tytułowym pojawia się to, co określa charakter i styl całego albumu aż do samego końca jego trwania. Mianowicie na pierwszy plan wybija się mechaniczna, ocierająca się mocno o industrial rytmika, duża ilość klawiszowych teł, loopów, szumów i przesterów oraz ciężka, lecz schowana do tyłu gitara. I właśnie to rozwiązanie okazało się strzałem w dziesiątkę, ponieważ instrument dociąża brzmienie poszczególnych utworów, przez to, że ogranicza się tylko do prostych, ale „mięsistych” riffów. Nie ma też żadnych solówek, które właściwie tylko zakłóciłyby konstrukcję i klimat utworów, wprowadzając zbędny przepych. Byłyby one o tyle niepotrzebne, że sama muzyka dzięki brzmieniom wygenerowanym przez instrumenty klawiszowe jest niezwykle bogata. I mimo że dźwięki, które wychodzą spod palców Maćka Niedzielskiego nie są niczym aż tak odkrywczym, to w żadnym wypadku nie nasuwają myśli w stylu: „gdzieś to wszystko już słyszałem” (bo patrząc całościowo, ten album jest po prostu dojrzalszy od poprzednich, a nawet następnych). Głównym zaś celem instrumentów elektronicznych jest stworzenie klimatu. Mówiąc bardziej obrazowo: o ile płyty poprzedzające „Fetish” były okraszone ciemnościami nocy rozświetlanymi blaskiem księżyca i oprowadzały po pełnych egzotycznych roślin starych ogrodach, tudzież parkach, to ta zabiera słuchacza na wędrówkę po zimnych, ponurych ruinach postindustrialnych (a może starożytnych?) budowli porośniętych bezlistnymi drzewami i otoczonymi wszechobecną mgłą.
    Na uwagę zasługuje też głos Medei, która należy do czołówki wokalistek polskiej sceny gothic / dark independent. I tak jak trudno sobie dziś wyobrazić Closterkeller bez Anji Orthodox a Moonlight bez Maji Konarskiej, nie do pomyślenia jest Artrosis bez Magdy Stupkiewicz. Jej głos na tym albumie, choć ujawnia większą dojrzałość wokalną artystki, nie odbiega aż tak znacząco od tego, co można usłyszeć na pozostałych płytach. Jednak, co ważne – to nie jest absolutnie zarzut, bo łączy się doskonale z muzyką i wpasowuje się idealnie w nastrój muzyki nadając jej niezwykłą oryginalność. W większości utworów jest to czysty, choć zdecydowany i bardzo emocjonalny śpiew jak w „Zniewolonej myśli”, „Zanim wstanie świt”, „Prawdzie”. Jednak są też chwile bardziej drapieżne, co szczególnie słychać w „Fetish”, „Druga twarz” i „Samuel”. Na zakończenie powiem tak: jest to zdecydowanie najdojrzalsza płyta Artrosis i ośmielę się uznać ją za najlepszą dzięki rozwiązaniom, szczególnie uwzględniając klimat, którego zespół niestety nie powtórzył już na innych (skądinąd w większości bardzo dobrych) wydawnictwach.

    Dariusz Maciuga sobota, 16, październik 2021 07:45 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Varia

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.