Tri-Logy

Oceń ten artykuł
(6 głosów)
(1994, album studyjny)
1. Another Piece Of Cake (3:48)
2. Welcome to the Mirrorland (3:46)
3. I'm the King, I'm the Sun (4:56)
4. The Key: Will (1:07)
5. Take You to Sweet Harmony (3:24)
6. Get Rid of Your Fears (2:56)
7. When Something Old Dies (1:21)
8. Alt - land - is (5:12)
9. Party Goes On (4:25)
10. Stüldt Håjt (8:59)
11. For All Mankind (6:17)
12. Time (7:07)
13. The Real Thing (18:02)

Czas całkowity: 71:38

Bonus CD (Zen Garden 1998 remastered)

1. Skies Are Open (7:24)
2. Third Stone From The Sun (7:46)
3. Have You Seen The Pygmi-Mies (2:20)
- Petri Walli ( guitar, vocals )
- Jukka Jylli ( bass, backing vocals )
- Sami Kuoppamäki ( drums )

oraz:
- Kimmo Kajasto ( synths etc. )
- Sakari Kukko ( saxophone )
- Peter & Pan ( diggeridoo, jew harp )
- Carl Käki-Motion ( stüldt håjt )

1 komentarz

  • Aleksander Król

    Trzecia i ostatnia płyta Kingston Wall , wydana „za życia” artysty… Zwrot „za życia” ma tu szczególną wymowę – niecałe pół roku po tej płycie , Petri Walli – założyciel grupy , twórca jej całego repertuaru i genialny gitarzysta – popełnił samobójstwo… Cała jego gra , od pierwszej płyty, sugerowała jakiś rodzaj szaleństwa, duchowego obłędu nie pozwalającego na racjonalne rozumienie otaczającego nas świata… Miałem niejasne wrażenie , że gitara była dla niego mieczem, lub sztyletem, za pomocą którego odseparowywał się od rzeczywistości, której nie akceptował.. Oj Petri, Petri…. co żeś ty uczynił…?
    Jaka jest ta płyta…? Najdojrzalsza , to na pewno… Grupa zaczęła penetrować nieco inne muzyczne rejony, to już nie czysty hard – space - rock… Pojawiają się elementy fusion, transowa elektronika, melorecytacje…. Ale nadal króluje fantastyczna gitara Petri’ego , nadal mamy rozpędzoną, cudownie rozkołysaną sekcję i nieco arabizujące zagrywki. 13 utworów, prawie 72 minuty muzyki. Praktycznie bez przerw, jeden utwór płynnie przechodzi w kolejny. Trzy ostatnie – to kwintesencja tej płyty. Czy pisząc teksty, Petrii już podjął decyzję…? No bo jak rozumieć :
    ” look out world it's time to die no more crying with my mind…” albo :
    “one day we will say goodbye to all of them who live the time…”
    Oj Petri, Petri…. co żeś ty uczynił…?
    Wspaniała płyta, wspaniały zespół , wspaniała gitara….. I cień zbliżającego się końca…
    Polecam tą płytę wszystkim. Z czystym sumieniem. Takiej gitary powinno się słuchać codziennie…. Wszyscy, którzy mieli lub mają do czynienia z tym instrumentem oszaleją z zachwytu…oczywiście jak zwykle, moim, cholernie subiektywnym zdaniem…..

    Aleksander Król środa, 27, marzec 2013 23:13 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.