- Od wydania ostatniej płyty Retrospective minęło kilka lat. Jak z perspektywy czasu oceniasz ten album?
To prawda. Minęły już prawie 3 lata od wydania Lost In Perception. Co mogę powiedzieć o tym albumie. Lubię go grać na koncertach. Publiczność świetnie reaguje, a i my dobrze się przy tym bawimy. Z perspektywy czasu też twierdzę, że dobrze postąpiliśmy wydając go w takiej formie. Początkowo miał on zawierać więcej utworów, ale zdecydowaliśmy się na okrojenie go o 4 utwory. Jak się okazało była to dobra decyzja, ponieważ album ten jest bardziej spójny muzycznie i emocjonalnie. Jak już napisałem prędzej, lubię go grać i tylko tak jestem w stanie ocenić jego wartość dla mojej osoby. Ocenę z innego punktu widzenia, pozostawiam słuchaczom i recenzentom, a patrząc na zainteresowanie i wyróżnienia, album został świetnie przez nich przyjęty.

- Co obecnie dzieje się z Retrospective?
Co obecnie dzieje się w Retrospective? Hmm... Spotykamy się na tyle często, na ile czas nam pozwala i tworzymy utwory na nową płytę. Tak jak to miało miejsce przy okazji poprzednich płyt - staramy się tworzyć w innym klimacie, ale w specyficznym dla nas stylu. Można powiedzieć, że uczymy się grać ze sobą od nowa i dlatego zajmuje nam tyle czasu stworzenie czegoś nowego. Utworów przez ostatnie 2 lata powstało naprawdę wiele, ale tylko kilka z nich zostało przez nas wstępnie zaakceptowanych. Od czasu wydania Lost In Perception nie próżnowaliśmy. Koncertowaliśmy i stworzyliśmy też kilka rzeczy, które może kiedyś ujrzą światło dzienne. Nie chcę o tym mówić nic więcej, ponieważ może to być potraktowane, jako oficjalna informacja. Niech one leżą w szufladzie i czekają na odpowiedni moment. Dla nas i tak priorytetem jest, aby jak najszybciej zakończyć pracę nad nowym albumem. Wciąż przesłuchujemy utwory zarejestrowane podczas prób, wciąż tworzymy nowe albo nagrywamy piloty do tych już zaakceptowanych. Pracy, jak i dźwięków w sali prób nie brakuje.

- Opowiedz nam o swoich muzycznych planach na przyszłość.
Plan jest prosty. Zakończyć jak najszybciej prace nad nowym albumem Retrospective. Planem pobocznym jest też stworzenie czegoś samemu. Pomysł jest, i powoli uczę się wszystkiego, by go zrealizować. Może kiedyś znajdę w sobie odwagę, by się nim podzielić z innymi, choć podczas jednego z koncertów Retrospective, można było usłyszeć 10 minutowy teaser tego co do tej pory powstało. No ale tak jak już prędzej wspomniałem. Priorytetem dla mnie oraz dla reszty jest zakończenie prac nad nowym albumem Retrospective, a później wszystko pójdzie już z górki. Po wydaniu albumu planów mamy jeszcze więcej.

- Śledzisz współczesny rynek muzyczny? Poznałeś może jakiegoś ciekawego i wartego uwagi wykonawcę?
Od kilku lat zasłuchuję się w dźwięki post-rockowe, słucham również bardzo popularnego w ostatnim czasie djentu. Nie zapominam oczywiście o muzyce progresywnej oraz innych stylach muzycznych. Praktycznie w każdym gatunku mam coś czego lubię posłuchać - obojętnie czy jest to coś nowego czy słuchanego przez miliony ludzi od wielu lat.

- Dziękuję za rozmowę i życzę spełnienia wszystkich planów