A+ A A-

Loonypark, czyli Park Wariatów

Loonypark, czyli Park Wariatów – „…dobrze, że porównania trafiły w te a nie inne okolice…”

Nie ukrywam, że debiutancki album naszego krakowskiego Loonypark, zrobił na mnie ogromne wrażenie. Przyznam szczerze, że słuchając płyty nie mogę „oderwać ucha” od muzyki na niej zawartej. Z ogromną radością więc, przyjąłem zgodę Krzyśka Lapiarczyka i jego przyjaciół z zespołu na krótki „wirtualny” wywiad, i odpowiedź na kilka pytań, które same nasuwają się, przy debiucie zespołu. I to jakim debiucie!!! Oto materiał:

Album "Egoist" został pozytywnie przyjęty przez fanów progresywnego gatunku. Muzyka wyraźnie zainspirowana jest Genesis z połowy lat 70-tych. Co pokierowało Was w kierunku tego stylu? A może są jakieś inne źródła inspiracji?

KRZYSIEK: Pisząc utwory na ten album nie zastanawiałem się nad tym czy to ma być Genesis z 70 lat. To by było raczej trudne założenie. Zrobiłem 10 utworów, z czego na album trafiło osiem. Ja myślę, że każdy z nas, doszuka się w nich różnych inspiracji. Nie lubię porównań, ale wiem, że jako debiutujący zespół, musieliście nas w jakiś sposób zaszufladkować. Dobrze, że te szuflady i porównania trafiły w te a nie inne okolice. Założeniem było to, że na płycie mają znaleźć się ładne melodie – motywy przewodnie, które będą charakterystyczne dla naszego grania. Mam nadzieję, że się udało i że po przesłuchaniu “Egoist”, choć jedna z nich utkwiła Wam w pamięci (być może dla tego Genesis). Często spotykam się też z porównaniem do Varius Manx – może to mało progresywne, ale nie mam nic przeciwko temu.
 
W jakich okolicznościach i kiedy powstał zespół Loonypark? Czy możecie krótko przybliżyć nam jego historię?

Zespół powstał na początku 2007roku. Wraz z Jakubem Grzesło (perkusja) na jednym ze spotkań kulturalno-rozrywkowych, postanowiliśmy założyć zespół, z góry zakładając nagranie płyty.
Właściwie nie ma się tutaj co rozpisywać....  :) Zapytałem kolegów i koleżankę czy chcą w tym uczestniczyć. Zgodzili się i tak o to powstał “PARK WARIATÓW”

Sabino! Gratulacje świetnego vocalu i znakomitej znajomości języka angielskiego! Dar bogów czy lata ćwiczeń? Z tak znakomitą wokalistką chyba fajnie by było podbić progresywną Europę i spróbować gdzieś dalej! Czy są jakieś symptomy takiego stanu rzeczy?

SABINA: Dziękuję za uznanie. Jak wiadomo miarą nawet najmniejszego sukcesu zawsze jest ciężka praca, odrobina szczęścia, no i talent też się przydaje :).
Dar bogów? Owszem- staram się nie marnować danych talentów i (nie ukrywam) podpierając godzinami praktyk, ćwiczeń, szkolenia. Wszystko to z czystą przyjemnością! Śpiewanie to moja pasja, a jako, że język angielski melodyjnym jest zawsze, chciałam zagłębić jego tajniki, czego efekty można usłyszeć. Nie mam aż takiej ambicji żeby podbijać Europę. Historia uczy, że nie zawsze zdobywanie Europy dało efekt pozytywny. Na razie rodzimy kraj wystarczy, nie zapominajmy, że też jesteśmy w Europie... ;) Robię swoje i niech się dzieje.

Czy macie jakieś informacje, że płyta zawędrowała gdzieś "w świat"?

Tak – wiemy, że słuchają jej we Francji, Szwecji oraz Japonii.

Głos Sabiny świetnie wkomponowany jest w muzykę i znakomicie do niej pasuje! Czy ciężko współpracuje się z kobietą w sumie męskim zespole?

Z kobietami jest różnie – jak to w życiu:)
Z Sabiną pracuje się wyśmienicie – zawsze przygotowana, pełna pomysłów a do tego uśmiechnięta.
Pracowaliśmy wcześniej w naszej pierwszej formacji Liquid Shadow.

Ostatnio do ofensywy przeszło kilka wytwórni promujących i wydających muzykę art-rockową - choćby Insanity Record, Absorption Music i istniejąca już kilka lat wytwórnia, z którą Wy współpracujecie - czyli Lynx Music. Czy Waszym zdaniem jest to przełom na naszym rynku w progresywnym gatunku?

Od kilku lat rzeczywiście muzyka inteligentna wraca na rynek, a to właśnie za sprawą mniejszych wydawnictw. Miejmy nadzieje, że chociaż w tym gatunku nadal będziemy trzymać wysoki poziom. Dzięki portalom internetowym, audycjom radiowym i ludziom, którzy bezinteresownie poświęcają swój czas na propagowanie tego stylu muzycznego myślę, że możemy być spokojni o przyszłość polskiej muzyki progresywnej.
 
Jakie plany na przyszłość ma zespół? Myślę, że sporo osób, do których dotarła Wasza muzyka, chciałoby zobaczyć i usłyszeć Was na żywo. Czy macie już jakieś materiałowe szlify na ewentualny kolejny album? W jakim kierunku pójdzie muzyka tym razem?

Nie ukrywamy, że nasz zespól to skład typowo studyjny. Jednak gdybyśmy dostali konkretną propozycję, nie widzimy problemu, aby zagrać koncert. Mamy nadzieję, że nasza debiutancka płyta przypadnie wielu słuchaczom do gustu. Byłby to pretekst do nagrania kolejnych. Jeżeli chodzi o materiał na płytę to jest go dosyć sporo – myślę, że kierunek się nie zmieni – zmienią się zapewne instrumenty, toteż brzmienie będzie świeższe. Trudno mówić, co na kolejnej płycie skoro jeszcze nie wszyscy mogli usłyszeć pierwszą.


{mospagebreak}
Wiele osób uważa, że przydałby się w naszym kraju prawdziwy festiwal rodzimego rocka progresywnego. Co o tym sądzicie? Czy jest możliwe zorganizowanie takiej imprezy ponad podziałami (odnośnie firm fonograficznych).

To bardzo dobry pomysł. Miejmy nadzieję, że odbywać się będzie w Krakowie:)- (będziemy mieć blisko:)

 Wielu muzyków grających pod szyldem Lynx Music występuje jednocześnie w kilku projektach na raz. Czy ciężko jest pogodzić ten fakt? A może radość z grania rekompensuje wszelkie niedogodności?

Radość z grania przede wszystkim. Tak to już jest, że muzycy, którzy interesują się podobnym gatunkiem a do tego mieszkający w jednym mieście po prostu się znają. Nie widzę w tym nic złego, że razem robią różne ciekawe rzeczy. Jeżeli tylko nie zabraknie nam pomysłu zapewne usłyszycie nas w kolejnych, wspólnych nagraniach.

Sam jesteś przecież muzykiem, którego nazwisko przewija się w kilku formacjach... Czy wydany album Nemezis to poważna reaktywacja zespołu?

Jeżeli chodzi o reaktywacje zespołu Nemezis to raczej pytanie do Marcina Kruczka – lidera zespołu. Ja ze swojej strony mogę tylko dodać, że jeżeli dostanę propozycję grania, nagrania kolejnej płyty z Nemezis, na pewno skorzystam.

Jak to właściwie jest z gitarzystami zespołu. Według oficjalnych informacji na części albumu zagrał Maciek a w innej części Piotr. Jak to właściwie było ze studiami nagraniowymi? Dociekliwi fani zauważa, że Maciek nagrywał w T'N'T a Piotr...? Chyba w Lynx Music?

Piotr nagrał wszystkie gitary podkładowe oraz kilka solówek wszystko w LYNX MUSIC. Maciek nagrał wyłącznie solówki i to we własnym studio (TNT STUDIO)

Na koniec, jeśli to nie problem chcielibyśmy poznać inspiracje i ulubionych wykonawców poszczególnych muzyków zespołu. Słychać je co prawda wyraźnie (porównania to nic złego), ale chcemy mieć potwierdzenie :)

KRZYSIEK: inspiracji jest wiele – a najważniejszą moja żona. Nie wymienię tutaj konkretnych klawiszowców. Podam kilka zespołów, twórców, których bardzo cenię. Są to : Phil Collins, Peter Gabriel, Genesis, Andrea Bocelli, Mozart, Simply Red, TOTO , Collage i inni.

MACIEK: Inspiracje: tłuste kobiety, szybkie gitary i głośne wzmacniacze  ;)
Ulubieni wykonawcy: Porcupine Tree, Jan Garbarek, Pat Metheny, Zakk Wylde, Fish, Greg Howe, Ulver, Eric Johnson, Opeth.

SABINA : Jeśli chodzi o inspiracje, hmm... własciwie to przekrój od A do Z, jest tego naprawdę dużo. Staram się nie ograniczać pojmując muzykę szeroko, nie sugerując się konkretnymi wykonaniami, co oczywiście jest nieuniknione przy zalewie różnych dźwięków. Śpiewam siebie, to co czuję,  jak czuję dane kompozycje, słysząc muzykę, ozdabiam ją jeśli tego akurat potrzeba. Wydaje mi się jednak, że porównania (oczywiście to nic złego) zależne są  od konkretnej osoby słuchającej. Jeden usłyszy Pink Floyd, drugi Petera Gabriela a jeszcze inny Marillion czy Dream Theater, naprawdę trudno skonkretyzować :)

KUBA: Dave Weckl, Vinnie Calaiuta, Steve Gadd, Dennis Chamberst....

PIOTR LIPKA: Stanley Clark , Nathan East , Stu Hamm , Piotr Żaczek , Robert Kubiszyn.

PIOTR GRODECKI: Jacek Królik

Bardzo dziękujemy za odpowiedzi na pytania i życzymy dalszych sukcesów. Niech progresywna karuzela Loonypark kręci się dalej i czaruje słuchaczy! Pozdrawiamy!

Krzysiek „Jester”

zobacz też: Loonypark

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.