O oprawę muzyczną tego niesamowitego wieczoru zadbały trzy zespoły – Osada Vida, Believe i Arena. Wszystkie grające progresywnie, ale każda z osobna w swoim własnym, rozpoznawalnym stylu. Nie wymagajcie ode mnie tytułów utworów, które tego wieczoru zabrzmiały w Katowicach. Jestem pewien, że każda grupa zagrała to, co miała najlepszego w swoim bogatym repertuarze. Osada Vida zaprezentowała kilka nowych kawałków i całą masę starszych kompozycji. Believe zagrali przekrój ze swoich 4 studyjnych krążków, ze szczególnym uwzględnieniem ostatniej. Arena przedstawiła nam nowego wokalistę, Paula Manzi i materiał z nowej płyty "The Seventh Degree of Separation". Krążek można było zresztą nabyć w kuluarach teatru (nota bene – nowe wydawnictwo After… również). Jak już wspominałem, wszystkie koncerty zostały sfilmowane, więc prawdopodobnie na wiosnę przyszłego roku będzie można zakupić wydawnictwa DVD przygotowane przez MetalMind. Wtedy też przyjdzie czas na szczegółowe zrecenzowanie koncertów J. Drogi czytelniku, jeśli kiedykolwiek przeczytasz na naszych łamach, że w Teatrze Śląskim ma się odbyć koncert zespołu, który lubisz, to nie zastanawiaj się ani chwili. Kupuj bilet, rezerwuj hotel i przybywaj.
Polecam i do zobaczenia.
Poniżej, moja foto-relacja.
Jan”Yano”Włodarski
Polecam i do zobaczenia.
Poniżej, moja foto-relacja.
Jan”Yano”Włodarski