01. Imię i Nazwisko.
Piotr Sym
02. Grupa, lub projekt muzyczny w którym obecnie występujesz?
Pinn Dropp
03. Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać gitarzystą?
Kiedy miałem 14 lat granie w zespole rockowym wydawało mi się najlepszym zajęciem na świecie i najlepszym sposobem na życie. Oczywiście, aby móc się tym zajmować trzeba było zacząć grać na jakimś instrumencie.
Gitara wydawała się najlepszym wyborem, w szczególności, że miałem już w domu gitarę klasyczną, którą dostałem w prezencie.
04. Czy jest jakiś zespół, a może konkretny utwór, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
W czasie kiedy usiłowałem nauczyć się pierwszych akordów słuchałem głównie Deep Purple i Black Sabbath. Granie na poziomie Blackmore’a wydawało mi się czymś abstrakcyjnym i nie osiągalnym, jednak kiedy odkryłem, że riff do utworu „Black Sabbath” jest bardzo prosty, pomyślałem, że może nie będzie tak źle z nauką moich ulubionych riffów :-)
05. Czy pamiętasz swoje pierwsze gitary?
Oczywiście. Większość gitarzystów, którzy swoją przygodę z instrumentem zaczęło w latach 90-tych odpowie, „akustyczny Defil”. W moim przypadku było tak samo :-)
Pierwsza gitarą elektryczną był Epiphone Stratocaster. Na początku podłączałem ją do starego głośnika od gramofonu, gdyż nie mogłem pozwolić sobie na wzmacniacz. Wrażenia i tak były niesamowite!
06. Jakich gitar używasz teraz? Czy masz jakiś wymarzony model na którym chciałbyś zagrać?
PRS Standard, który po tuningu brzmi trochę jak Custom, zużyty i zasłużony Epihone Les Paul Gold Top, elektro-akustyczny Fender oraz 12 strunowy Ibanez.
Nie jestem jednak „gitarzystą fetyszystą”, nie kolekcjonuję gitar i sprzętu. Gitarę traktuję...hmm...instrumentalnie :-) Jest to narzędzie do tworzenia muzyki, nie zaś obiekt specjalnego kultu.
Oczywiście są gitary, które urzekają mnie brzmieniem czy nawet samym wyglądem. Myślę, że np. Fender Telecaster mógłby znaleźć się z powodzeniem w moim posiadaniu :-)
07. Praca w studio i sesja nagraniowa to …?
Wyzwanie i ciężka praca. Okoliczności w których testujesz swoją cierpliwość, wytrwałość, pokorę i umiejętności. Kiedy efekty są zadowalające, z pewnością praca ta daje sporo satysfakcji.
08. Koncert i gra dla publiczności to…?
Przede wszystkim emocje i to intensywne! Oprócz tego kontakt z publicznością, w szczególności kiedy widzisz ze sceny jak ludzie reagują na muzykę, którą grasz.
Rolą artysty jest wzbudzać w ludziach emocje. Koncerty są doskonałym przykładem na sprawdzenie tego, jak to co robisz działa na odbiorców.
09. Czy jest jakiś artysta z którym chciałbyś odbyć mały "jam session"?
Trudne pytanie. Trudne z tego względu, że nie jestem typem muzyka „jammującego”, nie interesuję mnie to. Głównie tworzę muzykę i postrzegam się bardziej nawet jako kompozytora niż tylko gitarzystę.
Pozostając jednak w sferze fantazji myślę, że największym przeżyciem byłby jam session z mistrzem improwizacji, Frankiem Zappą. Nawet myśląc o tym nierealnym scenariuszu, zastanawiam się czy w ogóle bym sobie poradził? :-)
10. Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś z którego jesteś szczególnie dumny?
„Perfectly Flawed”, utwór tytułowy z naszego debiutu. Jest tam dużo ciekawych motywów, melodii, solówek i riffów gitarowych.
11. Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki, piszesz teksty, aranżujesz utwory?
Tak, komponuję muzykę, zajmuję się aranżacją i czasami zdarza mu się popełnić jakiś tekst :-)
12. Czy umiesz grać na innych instrumentach?
Samo pojęcie „umieć grać” jest dość dyskusyjne. Jest tyle różnych rodzajów ekspresji muzycznej, tyle stylów i technik gry, że czasem zastanawiam się czy w ogóle potrafię grać :-)
Oczywiście uważam, że każdy powinien znaleźć swój rodzaj ekspresji w jakim czuje się najlepiej i „umieć” na tyle, aby móc osiągnąć to co się chce przekazać.
Zakładając bardzo zróżnicowany poziom „umiejętności” dodałbym do gitary, gitarę basową i klawisze.
13. Czy masz jakieś hobby nie związane z muzyką?
Oczywiście. Spędzam np. sporo czasu na platformie Steam :-) Kupuję również więcej książek niż jestem w stanie przeczytać, głównie dotyczących historii i przeobrażeń świata na skutek konfliktów zbrojnych i zmian geopolitycznych począwszy od XVIII wieku :-)
Oprócz tego lotnictwo, głównie w ujęciu historycznym. Mogę również wspomnieć o kolekcjonowaniu płyt oraz bootlegów ulubionych zespołów, chociaż to hobby związane z muzyką.
14. Czy niekomercyjne, tematyczne strony poświęcone muzyce mogą pomóc w promocji zespołu? Czy zaglądasz na ProgRock.org.pl ?
Oczywiście, że tak i myślę, że stanowią bardzo ważny element promocji. Oczywiście, że zaglądam! Regularnie :-)
01. W szorstkim tańcu na dwa - 4:38
02. Dwa Żywioły - 6:56
03. Jestem stąd - 7:58
04. Andrzej Mielęcki - 4:11
05. Suita Czterech Rzek - 23:47
. Płyń Rawo, płyń!
. Brynica – po obu stronach wodnej wstęgi
. Tam gdzie płynie Kłodnica...
. Odro, spójrz na swe dzieci!
Czas całkowity - 47:30
- Wojciech Ciuraj – wokal, gitara, mandolina
- Daniel Arendarski – gitara
- Dawid Makosz – instrumenty klawiszowe
- Klaudia Wachtarczyk - gitara basowa
- Dawid Klimuszko - perkusja
- Abradab – wokal
- Hania Świtała – wokalizy
- Piotr Schmidt – trąbka
- Jacek Szuła – harmonijka ustna
01. Sunrise - 3:38
02. Self Destruction - 4:52
03. Devil's Dance - 5:05
04. Butterfly - 4:25
05. Scottish Forest - 4:09
06. Haunted World - 5:59
07. Escape From Reality - 6:15
08. Coming Back To Life - 4:54
09. Sunset - 4:03
Czas całkowity - 43:20
- Marek Depa -
01. Alight, Pt. 1 - 2:31
02. Alight, Pt. 2 - 3:50
03. Respire - 7:50
04. Matricide - 4:17
05. Nùverandi - 5:15
06. Tempest - 4:15
07. In Flight - 9:44
08. On Ground - 3:09
Czas całkowity - 40:51
- Steinbór Bjarni Gíslason - gitara, wokal
- Arnaldur Ingi Jónsson - instrumenty klawiszowe, wokal
- Matthías Hlífar Mogensen - gitara basowa, wokal
- Kolbeinn Pórsson - perkusja
01. Senses - 10:29
02. Dazed Petition - 5:49
03. On the Surface - 4:06
04. Conflicting Sounds - 4:35
05. Absent - 4:35
06. Prickers's Groove - 12:30
Czas całkowity - 42:04
- Steinbór Bjarni Gíslason - gitara, wokal
- Arnaldur Ingi Jónsson - instrumenty klawiszowe, wokal
- Matthías Hlífar Mogensen - gitara basowa, wokal
- Kolbeinn Pórsson - perkusja
01. Prosthetic - 5:58
02. Invasion - 6:42
03. Carousel - 10:29
04. The Strain - 5:23
05. Canary Yellow - 4:14
06. Messiah Complex I: Ivory Tower - 3:57
07. Messiah Complex II: A Glutton For Punishment - 3:38
08. Messiah Complex III: Marigold - 2:24
09. Messiah Complex IV: The Sect - 2:02
10. Messiah Complex V: Ectobius Rex - 4:57
11. Only Stars - 2:10
Czas całkowity - 51:54
- Ross Jennings - wokal
- Charles Griffiths - gitara
- Richard Henshall - gitara, instrumenty klawiszowe
- Diego Tejeida - instrumenty klawiszowe
- Conner Green - gitara basowa
- Ray Hearne - perkusja
Utwór „Frozen", to pierwszy fragment solowego albumu Macieja Mellera, gitarzysty Riverside, znanego także z zespołu Quidam i projektu Meller Gołyźniak Duda. Album, zatytułowany „ZENITH”, ukaże się 18 września 2020 roku.
Wydaje mi się, że choć jest brzmieniowo i klimatycznie spójny z resztą płyty, to jednak wyróżnia go pewna „motywiczność” i „refrenowość” - mówi na temat utworu “Frozen” Maciej Meller. Pod tym względem to bodaj jedyny taki utwór na „ZENITH”. Jak dodaje wokalista Krzysztof Borek: W tekście przedstawiłem człowieka (siebie?), który z różnych powodów waha się z podjęciem decyzji, w którą stronę skierować swoje kroki i z kim w dalszą drogę iść. Jest zamarznięty w dziwacznej pozie.
Jak mówi Maciej, pomysł na solową płytę dojrzewał w nim już od jakiegoś czasu. Najpierw trochę z niewiedzy co zrobić ze wszystkimi pomysłami, które zebrały się przez ostatnie kilka lat. Potem pojawiła się myśl co robić z czasem pomiędzy aktywnościami Riverside. Na końcu chyba rzecz najważniejsza – potrzeba bardziej osobistej wypowiedzi muzycznej i dojrzałość do zrobienia takiego kroku.
Kluczowym współpracownikiem przy powstawaniu albumu „ZENITH” okazał się wspomniany Krzysztof Borek. To właśnie z nim Meller zaczął pracę nad ośmioma kompozycjami, które wypełniły album. I jak podkreśla Maciej, to było dla niego najważniejsze. Kiedy mieliśmy już wszystkie teksty i linie wokalne, w warunkach domowych domknąłem wszystkie formy i przygotowałem piloty w wersjach demo. Dopiero wtedy zaczęliśmy właściwe nagrania: wokal „na czysto”, bębny z Łukaszem Sobolakiem, klawisze z Łukaszem Damrychem i basy z Robertem Szydło, który również miksował i zrobił mastering. I choć oczywiście wszyscy muzycy dodali swoje fantastyczne partie, dzięki którym te szkice stały się utworami, to właśnie Robert razem z Krzyśkiem odegrali najważniejsze role i najbardziej mi pomogli w kwestiach muzycznych.
Maciej Meller postrzegany jest jako jeden z najlepszych gitarzystów swojego pokolenia, który uznanie zdobył z zespołem Quidam, którego był współzałożycielem i jedną z najważniejszych postaci. Z grupą nagrał sześć albumów studyjnych, zapewniających jej status jednego z najważniejszych polskich zespołów grających rock progresywny. W 2016 roku ukazał się album „Breaking Habits”, projektu Meller Gołyźniak Duda, który tworzył z perkusistą Maciejem Gołyźniakiem (Lion Shepherd, Sorry Boys, Emigranci…) i liderem Riverside Mariuszem Dudą. Brał także udział w nagraniu „Wasteland”, ostatniej płyty Riverside, zespołu którego pełnoprawnym członkiem stał się w tym roku. Na ile praca nad nowym albumem różniła się od pracy z wymienionymi zespołami? Wszystkie 3 „podmioty” pracowały zupełnie inaczej, a płyta „ZENITH” to jeszcze inny styl pracy. Przede wszystkim ten materiał nie był wcześniej zagrany. Partie bębnów, basów i klawiszy właściwie usłyszałem pierwszy raz w studio, lub w podsyłanych od kolegów plikach. Muzycy mieli wolną rękę, dostali tylko szkic, melodię, harmonię, formę i tempo. Ale podstawowa różnica to rodzaj odpowiedzialności za całość – tu nie ma się z kim tym podzielić.
Premiera „ZENITH” przewidziana jest na 18 września 2020 roku. Album można zamawiać w przedsprzedaży, zarówno w formacie CD, jak i LP.
Tracklist:
I.Aside
II. Knife
III. Plan B
IV. Zenith
V. Frozen
VI. Fox
VII. Trip
VIII. Magic
Maciej Meller – gitary, mandolina, gwizdanie
Krzysztof Borek – wokale
Robert Szydło – bass
Łukasz Damrych – klawisze
Łukasz Sobolak – perkusja
oraz
Szymon Paduszyński – dodatkowe wokale w “Plan B”
Muzyka Maciej Meller
Z wyjątkiem “Trip”, muzyka Mariusz Duda i Maciej Meller
Teksty Krzysztof Borek
Wszystkie utwory nagrane pomiędzy styczniem a czerwcem 2020
Perkusja i wokale nagrane w Paputek Studio przez Szymona Paduszyńskiego
Gitary akustyczne nagrane w Alaskan Studio przez Wojciecha Piotrowskiego
Gitary elektryczne nagrane w JNS Studio przez Pawła Grabowskiego
Produkcja Maciej Meller
Miks i mastering Robert Szydło
Konsultacje językowe Anna Gancarczyk
Zdjęcia Kaja Sosnowska, Anna Gancarczyk
Zdjęcie Macieja Bartłomiej Hałat
Oprawa graficzna, design Kaja Sosnowska, Łukasz Pach
23 października nakłedem KARISMA RECORDS ukaże się piąty album grupy WOBBLER’s „Dwellers Of The Deep”.
Płyta będzie dostępna w formacie digipak CD i cyfrowym, jak również w trzech różnych wydaniach winylowych (czarny winyl, kolorowy winyl w limitowanej edycji oraz kolorowy winyl z plakatem).
Płyta dostępna jest już w przedsprzedaży:
Sklep internetowy: https://www.karismarecords.no/kar194-wobbler-dwellers-of-the-deep/
Bandcamp: https://wobbler.bandcamp.com/album/dwellers-of-the-deep
Tracklist:
1. By the Banks
2. Five Rooms
3. Naiad Dreams
4. Merry Macabre
01. Just Some Flickering Lights - 4:34
02. Kurschatten - 6:06
03. Man In A Shed - Part II - 6:49
04. Clubbing - 6:27
05. The Old Man - 11:33
06. Some Time - 4:49
07. Questions - 5:42
08. By The Lake - 5:54
09. Morning Hours - 10:08
10. Hums - 4:40
Czas całkowity 1:06:41
- Florian Schuch - wokal, instrumenty klawiszowe
- Ferdinand Schuch - gitara, dodatkowy wokal
- Stephen Keuneke - gitara, dodatkowy wokal
- Lukas Preuber - gitara basowa, dodatkowy wokal
- Philipp Verenkotte - perkusja, dodatkowy wokal
01. Intro - 4:21
02. Break Of Day - 6:19
03. An Inveterate Optimist - 7:09
04. A Closer Inspection - 11:27
05. Good Morning - 3:39
06. Dancing Mew Gull - 3:56
07. Off Shore - 11:08
Czas całkowity - 45:59
- Florian Schuch - wokal, instrumenty klawiszowe
- Ferdinand Schuch - gitara, dodatkowy wokal
- Stephen Keuneke - gitara, dodatkowy wokal
- Lukas Preuber - gitara basowa, dodatkowy wokal
- Philipp Verenkotte - perkusja, dodatkowy wokal