1. Imię i nazwisko.
Bjørn Riis
2. Grupa lub projekt muzyczny, w którym obecnie występujesz?
Airbag
3. Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać gitarzystą?
Około 14-15 lat.
4. Czy jest jakiś zespół, a może konkretny utwór, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
W tamtym czasie bardzo siedziałem w temacie Kiss i to chyba Ace Frehley był moim pierwszym gitarowym idolem. Nauczyłem się wszystkich klasycznych riffów i jammowałem przy ich albumach. Płyta Kiss Alive wywarła na mnie wielki wpływ, Kilka lat później odkryłem Pink Floyd i Davida Gilmoura i wtedy na poważnie zacząłem ćwiczyć, aby rozwinąć własny styl.
5. Czy pamiętasz swoje pierwsze gitary?
Na samym początku był tani akustyk z nylonowymi strunami, który pożyczyłem od sąsiada. Kiedy miałem 15 lat kupiłem swoją pierwszą gitarę elektryczną – Ibanez Artist z 1976go roku. Nadal ją mam. Moją pierwszą „zawodową” gitarą był Fender CIJ Classc 50s, który kupiłem w połowie lat 90tych. Mnóstwo w niej pozmieniałem, w sumie pozostał tylko oryginalny korpus. To nadal moja podstawowa gitara!
6. Jakich gitar używasz teraz?
Rozmaitych. Z reguły używam ulubionych Fender Stratocasterów i Telecasterów, ale mam masę gitar. Les Paule, SG itd. Zawsze lubiłem japońskie Fendery CIJ. Wszystkie moje Stratocastery i Telecastery są japońskie.
7. Czy masz jakiś wymarzony model, na którym chciałbyś zagrać?
Nie bardzo. Lubię modyfikować moje gitary używając różnych przystawek, mostków itd. Dla mnie to znacznie większa frajda niż polowanie na kawałek drewna w wyżyłowanej cenie :) Moje dwa główne Stratocastery to reedycja Fender CIJ 50s z klonowym gryfem, reedycją '57 i mostkiem Callaham Vintage Bridge i Fender Custom Shop 69, z oryginalnymi przystawkami na gryfie i progach i przystawką Seymour Duncan SSL5 na mostku. Inny to reedycja Fendera CIJ'65 z gryfem z drzewa różanego i systemem przystawek z Norwegiam Cream T Pickups – Nocaster na gryfie i przystawką na mostku opartą na Duncan SSL5.
8. Wolisz pracować w studio czy występować na scenie?
Uwielbiam jedno i drugie. Granie na żywo nadaje zespołowi i muzyce magię, ale zawsze fajnie jest też siedzieć w studio i patrzeć, jak ozywają nowe piosenki. Sesja w studio pozwala ci spędzić trochę więcej czasu na eksperymentach z brzmieniem i próbowaniu nowych rozwiązań, podczas gdy na koncercie musisz dać z siebie wszystko tu i teraz. Jedno i drugie jest podniecające.
9. Czy jest jakiś artysta, z którym chciałbyś odbyć mały jam session?
David Gilmour i Steven Rothery. Świetnie byłoby po prostu wejść w ich wibrację i jamować, tak bez celu... tylko by tworzyć piękne tekstury. Obaj są w tej dziedzinie mistrzami. Chciałbym też spotkać Zakka Wylde'a, którego podziwiam odkąd dołączył d Ozzy'ego w 1988ym. Ale obawiam się, że muzycznie sprałby mnie na kwaśne jabłko :)
10. Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś, z którego jesteś szczególnie dumny?
Zawsze uważam, że naszą najlepszą piosenką jest ta dopiero co napisana, ale kiedy to piszę Airbag jest na trzecim miejscu Listy Przebojów Programu Trzeciego Polskiego Radia z utworem Colours z naszego debiutanckiego albumu. Więc powiem: Colours. Jestem z niej bardzo dumny :)
11. Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki?
Tak. Piszę dla Airbag większość tekstów i mam swój wkład w aranżacje.
12. Czy umiesz grać na innych instrumentach?
Nie.
13. Czy masz jakieś hobby niezwiązane z muzyką?
Projektowanie stron www. Prowadzę stronę www.gilmourish.com – blog o gitarach i Davidzie Gilmourze.
14. Czy zaglądasz na Progrock.org.pl? :)
Mam pewien problem z językiem polskim, ale zerkam raz na jakiś czas.
01. Imię i Nazwisko.
Piotr Płonka
02. Grupa, lub projekt muzyczny w którym obecnie występujesz?.
Millenium, Kulturka, musical "La Dolce NRD", musical "Leningrad", cover band Gravity - to obecne projekty. Wcześniej było znacznie więcej (głównie jako muzyk sesyjny) ale to zamierzchłe czasy.
03. Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać gitarzystą?
Ciężko mi to dokładnie określić ale myślę, że miałem wtedy między 12 a 14 lat.
04. Czy jest jakiś zespół, a może konkretny utwór, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
Zdecydowanie tak! Był to zespół Dire Straits i wild theme z filmu Local Hero pod tytułem "Giong Home". To utwór przez który zacząłem grać na gitarze. Pamiętam, że miałem nagrany na wideo koncert Dire Straits z Bazylei, który właśnie ta piosenka zamykała. Mark Knopfler w tym utworze miał zamontowaną na główce gitary kamerę, która filmowała jego ręce. Dokładnie było widać to, co gra. Utwór ten tak mi się spodobał, że na początku zacząłem podglądać i kopiować to, co było widać na ekranie. Tak to wszystko się zaczęło.
05. Czy pamiętasz swoje pierwsze gitary?
Owszem, pamiętam. Pierwsza z nich - ta, na której zaczynałem przy "Going Home" to była jakaś podła gitara akustyczna, którą mój tata doprowadził dla mnie do stanu używalności, bo wcześniej spoczywała w piwnicy i była w stanie totalnej ruiny. Potem dostałem (również od taty) przystawkę montowaną w otworze rezonansowym tejże gitary, którą podłączałem do radia :). Następnym instrumentem była czeska Jolana, którą ojciec kupił mi w komisie muzycznym i wyremontował. Wtedy zaczęło się na poważnie. Dalej było małe combo Laboga a później wymarzona NOWA gitara elektryczna. Z tego co pamiętam to była to gitara Heartfield (to był zdaje się jakiś brand Fendera). Następnym już w pełni profesjonalnym instrumentem był Ibanez S540.
06. Jakich gitar używasz teraz?
Obecnie moja główna gitara to MusicMan Luke. Jest to instrument, który w pełni mi odpowiada zarówno pod względem brzmieniowym jak i technicznym (jest to najwygodniejsza gitara, jaką miałem w rękach). Nie jestem typem gitarzysty, który potrzebuje mieć 20 gitar, na każdą okazję inną. Zdecydowanie bardziej jestem zwolennikiem budowania jednego, rozpoznawalnego brzmienia a właśnie ta gitara odpowiada mi najbardziej. Oczywiście uważam, że dobrze jest mieć przynajmniej te najważniejsze "złote standardy" wśród gitar, czyli Les Paul, SG, jakiś Gretsch, Stratocaster i Telecaster ale nie uważam, żeby nie dało się zbudować ciekawego, oryginalnego i dobrego jakościowo brzmienia nie posiadając ich. Druga moja gitara to Fender Stratocaster American Standard z 1978 roku.
07. Czy masz jakiś wymarzony model na którym chciałbyś zagrać?
Raczej nie. Jeśli miałbym teraz kupować kolejną gitarę elektryczną, to najprawdopodobniej kupiłbym drugiego Luke'a. No, chyba, że trafił by się jakiś stary Les Paul :-) choć myślę, że to bardziej z pasji kolekcjonerskiej niż z potrzeby.
08. Wolisz pracować w studio czy występować na scenie?
Hmm. To tak jak by się kogoś zapytać czy woli pływanie czy sushi. Dla mnie to dwie kompletnie różne sytuacje, z których każda wymaga innych umiejętności i innego podejścia. Lubię to i to. Studio wymaga sporo inwencji i podejścia analitycznego. Tu zwraca się uwagę na spójność nagrywanych partii z tym, co już jest zarejestrowane, na logikę całej konstrukcji aranżacyjnej utworu, na dopasowanie brzmienia i tekstury muzyczne piosenki. Dla mnie ta sytuacja wymaga analitycznego i kreatywnego podejścia. Scena to z kolei żywioł. Tutaj grają przede wszystkim emocje. Dźwięki powstają w danej chwili i razem z tą chwilą przemijają. To trochę tak jak (podobno) z mówieniem do psa (oczywiście nie chodzi o porównywanie słuchaczy na koncercie do psów ale raczej sposobu, w jaki działa ludzka percepcja w takich sytuacjach). Chodzi o to, że jak mówi się do psa, to nie są ważne same słowa, które wypowiadamy ale ton jakim mówimy i przekaz emocjonalny. Tak samo jest na koncercie. Oczywiście jeśli ktoś zna doskonale utwory i ich wersje studyjne, to może jest w stanie wyłowić jakąś "błyskotliwą" zagrywkę gitarzysty w 76 takcie trzeciego utworu ale większość osób odbierze utwór jako całość a nie składową mniej lub bardziej błyskotliwych popisów poszczególnych muzyków. Dlatego właśnie uważam, że na scenie znacznie większe znaczenie ma ten przysłowiowy "ton i przekaz" czyli właśnie emocje niż szczegóły techniczne czy jakieś drobne niedoskonałości, które w studiu zostałyby poprawione.
09. Czy jest jakiś artysta z którym chciałbyś odbyć mały "jam session"?
Zdecydowanie Steve Lukather.
10. Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś z którego jesteś szczególnie dumny?
Nie. Jestem dumny ze wszystkich rzeczy, które zrobiłem bo uważam, że każdy utwór, który nagrałem czegoś mnie nauczył. Nie oznacza to oczywiście bezkrytycznego podejścia do rzeczy, które "popełniłem". Wręcz przeciwnie, często zaraz po nagraniu jakiejś partii mam ochotę ją zmienić ale po pierwsze takie podejście prowadzi do niekończących się poprawek a po drugie w pewnym momencie ginie gdzieś świeżość i spontaniczność tego co robimy a muzyka staje się jakby bardziej mechaniczna, sterylna i pozbawiona "duszy".
11. Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki?
Nie. Zdarzało mi się współkomponować niektóre utwory np Millenium ale kompozytorem bym się nie nazwał, natomiast sam układam wszystkie partie gitarowe do utworów, które nagrywam.
12. Czy umiesz grać na innych instrumentach?
Gram tylko na gitarze, choć od dawna planuję zabrać się za naukę gry na klawiszach.
13. Czy masz jakieś hobby nie związane z muzyką?
Oczywiście. Uwielbiam narty, książki, film a poza tym interesuję się biznesem, który jest moim drugim polem działalności.
14. Czy zaglądasz na ProgRock.org.pl ? :-)
Tak, czasem zaglądam choćby po to, żeby poczytać, co nowego i ciekawego zrobili koledzy z progresywnej branży.
01.Imię i Nazwisko
Piotr Kocimski
02.Grupa, lub projekt muzyczny w którym obecnie występujesz?
Indukti
03.Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać gitarzystą?
Miałem 6, może 7 lat.
04.Czy jest jakiś zespół, a może konkretny utwór, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
Wujek Witek śpiewający po norwesku Kissów i Uriah Heep przy akompaniamencie swojego Defila, potem albumy King Crimson „Red” , Yes „Close to the Edge”, Beatles „Magical Mystery Tour” i bardzo Sieges Even „Steps”. Potem wiele innych rzeczy.
05.Czy pamiętasz swoje pierwsze gitary?
Defile, Malwa, Aster, Kosmos
06.Jakich gitar używasz teraz?
Gibson LP Custom
07.Czy masz jakiś wymarzony model na którym chciałbyś zagrać?
Gibson LP Custom, może też jakaś wyścigówka z dłuższą menzurą
08.Wolisz pracować w studio czy występować na scenie?
Na scenie
09.Czy jest jakiś artysta z którym chciałbyś odbyć mały "jam session"?
Robert Sadowski z Kobonga
10.Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś z którego jesteś szczególnie dumny?
Prawie wszystko INDUKTI, wiele fajnych rzeczy crimsonów
11.Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki?
Zdarzało się
12.Czy umiesz grać na innych instrumentach?
Wydobywać dźwięki tak
13.Czy masz jakieś hobby nie związane z muzyką?
Mój bobas, palenie w kominku, łażenie po lesie, foto, ostatnio audiobooki
14.Czy zaglądasz na ProgRock.org.pl ? :-)
Zaraz wchodzę :)
01.Imię i Nazwisko.
Mateusz Mazur
02.Grupa, lub projekt muzyczny w którym obecnie występujesz?
Zespół Spiral
03.Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać gitarzystą?
W okolicach piętnastego roku życia stwierdziłem, że fajnie by było umieć hałasować na takim instrumencie.
04.Czy jest jakiś zespół, a może konkretny utwór, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
Chyba nie do końca, chociaż z drugiej strony na wszystkich ludzi, którzy wtedy się uczyli grać największym bodźcem była wszechobecna Metallica ;)
05.Czy pamiętasz swoje pierwsze gitary?
Moja pierwsza gitara to jakiś 20 letni akustyk - nie pamiętam firmy (ale raczej nie była ona zacna), struny wisiały gdzieś 20 cm nad progami więc granie na niej to był czysty sadomasochizm. Pierwszą gitarę elektryczną kupiłem w komisie za 100 zł - nie nadawała się za bardzo do grania - ale wyglądała jak prawdziwa, rockandrollowa gitara - co mnie bardzo cieszyło!
06.Jakich gitar używasz teraz?
Na chwilę obecną używam gitar ESP LTD modeli: K-500 (już nie produkowany od kilku lat więc będący swego rodzaju perełką), EC-1000 oraz siedmiostrunowej gitary firmy Schecter - Black Jack ATX C7, plus akustyk firmy zdaje się Cornett.
07.Czy masz jakiś wymarzony model na którym chciałbyś zagrać?
Standardowo jak rzesze gitarzystów chciałbym mieć swojego PRSa custom czy też naszej rodzimej produkcji gitarę Mayones robioną na moje zamówienie. A poza tym uwielbiam grać na Fenderze Telecasterze - uważam, że ta gitara ma duszę.
08.Wolisz pracować w studio czy występować na scenie?
Muszę odpowiedzieć, że i tu i tu. Scena to czas na emocje i szał ciał, natomiast studio to czas uspokojenia i (oby twórczej) - pracy. I jedno i drugie sprawia mi niesamowitą frajdę.
09.Czy jest jakiś artysta z którym chciałbyś odbyć mały "jam session"?
Myślę, że bardzo fajnie by było zagrać z człowiekiem o pseudonimie Bulb z zespołu Periphery, którymś z chłopaków z Meshuggah oraz Stevenem Wilsonem. Z naszej polskiej gwardii to bardzo chętnie pograłbym z Piotrem Grudzińskim z Riverside, no i z chłopakami z Disperse (aczkolwiek tutaj nam się już zdarzało grać razem i było super). Wszyscy Ci ludzie są niesamowici w tym co robią i gra z nimi byłaby bardzo kształcąca.
10.Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś z którego jesteś szczególnie dumny?
Szczerze mówiąc, postrzegam rolę gitarzysty z jednej strony jako fundament zespołu, ale z drugiej rzadko lubię "gitarę" jako instrument który ma być na pierwszym planie. Dlatego też mówiąc o tym, że jestem dumny z któregoś ze swoich utworów to postrzegam to jako sukces całego zespołu, w którym swój wkład miała "gitara". Dlatego myślę, że mogę być dumny z naszej debiutanckiej płyty „Urban Fable” jako całości, w której swoją rolę miały także gitary.
11.Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki?
Tak, ostatnimi czasy jest to zajęcie nad którym poświęcam razem z zespołem największą ilość czasu.
12.Czy umiesz grać na innych instrumentach?
W jakimś tam stopniu panuję nad pianinem (głównie do celów komponowania), dla frajdy uwielbiam grać na perkusji i na basie.
Myślę, że z grą na trójkącie też bym sobie poradził.
13.Czy masz jakieś hobby nie związane z muzyką?
Większą część mojego wolnego czasu pochłania muzyka. Resztę z tego co zostaje przeznaczam na sen, lenistwo albo oddawanie się rozrywce elektronicznej ;)
14.Czy zaglądasz na ProgRock.org.pl ? :-)
Oczywiście - a od niedawna śledzę także wypowiedzi kolegów po fachu!
01. Imię i Nazwisko.
Sławek Przytuła
02. Grupa, lub projekt muzyczny w którym obecnie występujesz?
Hoboud
03. Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać gitarzystą?
Nie jestem pewien, ale myślę, że około 12, wtedy mniej więcej zacząłem grać z kolegami z podwórka na gitarach klasycznych, i wkrótce potem powstało trio gitarowe The Colt. Jeździliśmy na koncerty po różnych miastach Polski i mieliśmy świetną zabawę.
04. Czy jest jakiś zespół, a może konkretny utwór, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
Raczej nie. Kiedy miałem kilka lat rodzice postanowili mnie zapisać na gitarę, chociaż ja nie chciałem. Obiecali, że mi coś kupią jeśli się zgodzę. Zgodziłem się, ale okazało się że byłem za młody i przyjęli mnie na pianino. Strasznie tych lekcji nie lubiłem i zwiewałem z zajęć kiedy tylko mogłem. Po paru latach kumpel ze szkolnej ławy powiedział, że przyjmują na lekcje gitary w osiedlowym klubie młodzieżowym i że fajnie było by się pouczyć grać. Nie byłem przekonany, ale mnie przyjęli, a jego nie. To się jednak okazało początkiem świetnej zabawy jak wyżej wspomniałem.
05. Czy pamiętasz swoje pierwsze gitary?
Haha, moja pierwsza gitara to była chyba klasyczna polskiej firmy Defil. Była tak twarda, że nie dawałem sobie rady i przez pierwsze miesiące mój nauczyciel mówił, że chyba nic ze mnie nie będzie. Potem na wycieczce we Lwowie kupili mi rodzice jakąś droższą gitarkę rosyjskiej marki, ale nie pamiętam. Była jednak o tyle lepsza, że nauczyciel zaczął mnie wypytywać czy ja aby na pewno wcześniej nie grałem na gitarze. Zawsze to będę pamiętał bo śmiać mi się z tego chciało, żeby jakiś dzieciak miał sobie robić jaja z nauczyciela i udawać przez parę miesięcy że nie umie grać... W Coltach grałem na Admira Sonia. Po paru latach kupiłem też od kumpla z trio gitarę elektryczną - podróbkę Gibsona firmy Tacoma, ale grałem na niej niewiele.
06. Jakich gitar używasz teraz?
W Hoboudzie gram na koncertach na akustycznej gitarze Ovation Celebrity, którą kupiłem w Hiszpanii za 120 Euro bo była fatalnie rozwalona, spadła komuś i dół pudła cały się otworzył jak szczęka rekina. Wróciłem z nią do Polski i za 100 zł kumpel mi ją tak poskładał, pokleił i poszpachlował, że tylko dużą rysę widać. "Przerobiłem" ją na 5-strunową w stroju kwintowym. Taka moja wersja stroju NST, według Roberta Frippa. Wkurzała mnie najwyższa struna w tym stroju, bo ciągle pękała, więc w końcu machnąłem ręką i postanowiłem już jej nie zakładać. Tak powstał strój pięciostrunowy ;)
Poza tym używam paru innych gitar:
- gitarki elektrycznej Fender Telecaster Baja Tele, którą kupiłem w Londynie,
- akustycznej angielskiej gitary Tanglewood, którą używam do nagrań studyjnych. Do niedawna strojona była we wspomnianym NST, a teraz w DADGAD,
- przy własnych produkcjach w domu na laptopie używam też dla urozmaicenia starszych swoich gitar: olsztyńską gitarkę elektryczną RAN, wspomnianą Tacoma.
07. Czy masz jakiś wymarzony model na którym chciałbyś zagrać?
Raczej nie. Ostatnio widziałem w necie filmik ze szwedzką gitarką Hagstrom Viking, która mi się spodobała i może sobie jeszcze sprawię kiedyś, ale nie mam ciśnienia na wyjątkowe modele. W Londynie widziałem sporo modeli vintage i nieznanych mi wcześniej gitar, że aż mnie głowa rozbolała, bo w Polsce wcześniej zwykle spotykałem się tylko ze Stratami, Gibsonami i temu podobnymi 'firmówkami'. Stwierdziłem, że będę grał na takich jakie mi w ręce wpadną.
08. Wolisz pracować w studio czy występować na scenie?
Bardzo lubię zarówno scenę jak i studio, każde ma swoją magię. Robię też trochę muzyki na laptopie dla siebie, więc nagrywanie w domu stało się w sumie normalką i codziennością ;)
09. Czy jest jakiś artysta z którym chciałbyś odbyć mały "jam session"?
Ja już swoje marzenie spełniłem. Zawsze chciałem grać z Robertem Frippem, a z poprzednich ankiet widzę, że nie tylko ja. Mnie się to jednak spełniło, ponieważ uczyłem się u niego. Zrobiłem 3 poziom kursu Guitar Craft w Barcelonie. Najciekawsze było to, że moje pierwsze z spotkanie z Robertem wyglądało tak, że byłem liderem zespołu jego uczniów (wybranym losowo), który miałem przygotować do występu na jego przyjazd. Słyszałem, że jest bardzo surowy i strasznie się stresowałem przez ponad tydzień przygotowań, tym bardziej, że według jego nauki, lider ma władzę absolutną i reszta zespołu, bez względu na umiejętności, musi się podporządkować. Bardzo dużo się tam nauczyłem, nie tylko nietypowego podejścia do muzyki, gdzie twoje dotychczasowe umiejętności są nawet niezbyt istotne (muzycy grający po 30 lat mieli często większe trudnosci niż początkujący), ale też np. codziennych medytacji o 7 rano, Tai Chi 2 razy dziennie i ćwiczeń kontroli umysłu ;) Nie uważam się za wybitnego gitarzystę, ale to raczej potwierdza, że jak się czegoś człowiek uprze, to to osiągnie. Ja nawet mało gram na gitarze, chcę jednak zwrócić uwagę na to, że jak masz jakichś swoich idoli to zrób wszystko, żeby się do nich dostać. Na prawdę warto, choćby dla pokonania złudzeń.
10. Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś z którego jesteś szczególnie dumny?
Albo nie rozgraniczam pomiędzy tymi utworami, z których jestem dumny bądź nie, albo po prostu jeszcze mi się taki nie trafił :)
11. Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki?
Tak, zarówno profesjonalnie jak i dla zabawy i poznawania siebie.
12. Czy umiesz grać na innych instrumentach?
Tak, ukończyłem średnią szkołę muzyczną na... hehe waltorni. Zaskakujące, nieprawdaż? Co prawda to było dawno, więc już pewnie nie umiem. Zawsze mi się jednak z tego chce śmiać, sam nie wiem czy robiłem to dla żartu, ale to bardzo rozwija, kiedy robisz coś z zupełnie innej beczki :)
13. Czy masz jakieś hobby nie związane z muzyką?
Tak, mam ich sporo. Jestem magistrem filologii angielskiej i byłem lektorem przez 3 lata. Teraz projektuję ćwiczenia dla nauczycieli j. angielskiego, najczęściej o tematyce finansowej, bo to moje najnowsze hobby. W Londynie nauczyłem się, że teraz każdy muzyk powinien być przedsiębiorcą i koniecznie uczyć się na temat biznesu muzycznego. Czyli traktuję swoją muzykę jako sztukę, a zespół jako firmę. Ambitni muzycy zwykle, podobnie jak ja do niedawna, twierdzą, że muzyka powinna się sama obronić, ale teraz się przekonałem, że to jest właśnie powodem tego że w mediach jest tyle szitu, a dobrej muzy trzeba często szukać z przysłowiową świeczką. To, że zrobię najlepszy jogurt na świecie nie znaczy jeszcze, że wszyscy w Chinach będą go jedli. A może by chcieli? Nawet nie będą wiedzieć, że taki istnieje. Poza tym wytwórnie upadają a coraz większe pole manewru mają sami muzycy, poprzez coraz bardziej bezpośrednią relację z fanami. Ale przydałoby się wiedzieć jak dotrzeć do nich poprzez gąszcz miliona innych kapel w necie, bo teraz nikt nie ma czasu szukać muzy tak jak kiedyś. Właściwie tak się wkręciłem w finanse, co jeszcze rok temu było dla mnie, jak dla większości muzyków tematem tabu, że teraz nie tylko uczę sie inwestować swoje pieniądze na giełdzie, ale nawet w tym miesiącu założyłem oficjalny edukacyjny klub finansów osobistych i inwestycji przy kole naukowym inwestorów na uczelni w Olsztynie.
14. Czy zaglądasz na ProgRock.org.pl ? :-)
Oczywiście.
01. Imię i Nazwisko.
Mirek Gil
02. Grupa, lub projekt muzyczny w którym obecnie występujesz?
Believe , Mr Gil
03. Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać gitarzystą?
Miałem 10 lat
04. Czy jest jakiś zespół, a może konkretny utwór, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
Tak zespół T.Rex
05. Czy pamiętasz swoje pierwsze gitary?
Oczywiście : elektryczna gitara "samba", potem "Jola 2" , Jolana.
06. Jakich gitar używasz teraz?
Gitary Pana Witkowskiego.
07. Czy masz jakiś wymarzony model na którym chciałbyś zagrać?
Tak gitara firmy "Parker"
08. Wolisz pracować w studio czy występować na scenie?
Lubię to i to.
09. Czy jest jakiś artysta z którym chciałbyś odbyć mały "jam session"?
Wielu, np. Terry Bozzio
10. Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś z którego jesteś szczególnie dumny?
Nowy utwór Believe "New Hands" , napisany dla naszego perkusisty Vlodzia Tafla.
11. Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki?
Tak.
12. Czy umiesz grać na innych instrumentach?
Trochę na basie i perkusji.
13. Czy masz jakieś hobby nie związane z muzyką?
Tak, sport, rowery.
14. Czy zaglądasz na ProgRock.org.pl ? :-)
Tak,czasami.
01. Imię i Nazwisko.
Czarek Bregier
02. Grupa, lub projekt muzyczny w którym obecnie występujesz?
After...
03. Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać gitarzystą?
Zacząłem grać na gitarze około 4-5 klasy podstawówki, ale nie nastawiałem się, że muszę zostać gitarzystą. Bardziej zaangażowałem się w grę nazwijmy to rockową na początku liceum, kiedy uczyłem się gry u kolegi. W tym czasie równolegle zaczęliśmy też młócić z Wojtkiem Tymińskim na akustykach, czego owocem stał się po latach After... :)
04. Czy jest jakiś zespół, a może konkretny utwór, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
To nie było tak, że usłyszałem jakiś utwór i podjąłem decyzję – tak, od dzisiaj będę grał na gitarze. Wyszło to jakoś spontanicznie. Gitara była w domu, uczył się grać mój starszy brat, wiec i ja w naturalny sposób sięgnąłem po ten instrument. Tak naprawdę bratu zawdzięczam moje zainteresowanie muzyką i gitarą.
Pamiętam natomiast moją pierwszą gitarową fascynację. Były to solowe poczynania Ozzy Osbournea, a przede wszystkim gra Randy Rhoadsa. W tym czasie zacząłem już codziennie grać i ćwiczyć, marząc o solówce z Mr. Crowley :)
05. Czy pamiętasz swoje pierwsze gitary?
Zacząłem uczyć się na przypominającej łuk rosyjskiej gitarze no name, którą dostał mój brat. Potem były 2 inne akustyki tej samej produkcji. Moją pierwszą własną gitarą elektryczną był japoński Ibanez RG 570. Nagrywałem na niej pierwszą płytę After... Teraz używam jej praktycznie tylko w domu, ale bardzo lubię ten instrument.
06. Jakich gitar używasz teraz?
Od jakiegoś czasu wkręciłem się w poszukiwanie starych japońskich gitar. Jako wyjątek potwierdzający regułę podam, że używam Music Mana Silhouette Special oraz japońskich: Ibaneza Artista 2618 z 77 roku, Ibaneza Musiciana z 78 r. i świeży zakup – akustyczną Yamahę FG 300 z lat 70-tych.
07. Czy masz jakiś wymarzony model na którym chciałbyś zagrać?
Choruję na gitarę konstrukcji semi-hollow body. Najchętniej jakiś stary Ibanez:) Oczywiście bardzo chciałbym zagrać na wielu innych instrumentach, m.in. na Gretschu hollow body
08. Wolisz pracować w studio czy występować na scenie?
Bardzo lubię to i to. Praca w studio jest bardziej wyczerpująca, ale daje dużo radości i satysfakcji. A scena, wiadomo – niesamowite emocje, łączność z publicznością....Nie umiem ocenić, co lubię bardziej. To dwie różne sprawy.
09. Czy jest jakiś artysta z którym chciałbyś odbyć mały "jam session"?
Jest wielu wspaniałych muzyków, których podziwiam. Nie miałbym jednak odwagi stanąć z nimi na scenie:)
10. Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś z którego jesteś szczególnie dumny?
Nie ma utworów, z których jestem jakoś wybitnie niezadowolony. W szczególny sposób lubię partie zagrane na e-bow w utworach „Fingers” i „The end” oraz solo w „Healing our sorrows” i „Looking for each other”. Mam nadzieję, że na trzeciej płycie też znajdzie się coś, z czego będę zadowolony:)
11. Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki?
W zasadzie nie. Kiedyś komponowałem sporo utworów, teraz niestety gdzieś zatraciłem lub zaniedbałem tę umiejętność. Tworzę oczywiście partie, które gram z zespołem, ale trudno nazwać to komponowaniem.
12. Czy umiesz grać na innych instrumentach?
Zagram coś na perkusji, czy basie, ale nie to żebym robił to jakoś wybitnie:)
13. Czy masz jakieś hobby nie związane z muzyką?
Moja praca, niezwiązana z muzyką pochłania mi sporo czasu, także pozostałe wolne chwile poświęcam w dużej mierze muzyce, ewentualnie poznawaniu produktów ciekawych browarów:)
14. Czy zaglądasz na ProgRock.org.pl ? :-)
Częściej zaglądam na Waszą stronę, ale na pewno będę też odwiedzać profil na Facebooku:)
01. Imię i nazwisko?
Arnulf Øvre
2. Grupa lub projekt muzyczny w którym obecnie występujesz?
WinterStrain. Jestesmy starymi przyjaciółmi, którzy trzymają się razem od ponad 20 lat. Gramy mieszankę melodyjnego hard rocka, proga i AOR, jakkolwiek dziwnie by to nie zabrzmiało. Nagraliśmy dwa albumy: Return To The Mirror (2005) I Shiftings Sands (2008).
3. Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać gitarzystą?
Około ośmiu. Oglądałem w telewizji program na żywo z udziałem Ala DiMeoli, PacoDeLucii, Johna McLaughlina i wzięło mnie na dobre. Nie miałem jednak umiejętności samodzielnej nauki aż skończyłem trzynaście lat. Wtedy to po prostu stało się samo, coś jak dar z nieba!
4. Czy jest jakiś zespół, a może konkretny utwór, który miał wpływ na Twoją decyzję?
Cóż, zobacz pytanie wcześniej, ha ha! Ale we wczesnych latach miały też na mnie wpływ zespoły takie jak Kiss, Judas Priest, Queensryche i Iron Maiden.
5. Czy pamiętasz swoje pierwsze gitary?
Moja pierwszą gitarą był Hondo telecaster, który dostałem 1go grudnia 1986go roku, po tym jak pogrywałem już jakiś czas na akustycznej gitarze Hagstrom należącej do mojej mamy i na gitarach elektrycznych kolegów.. Niestety dwa lata później zamieniłem ją na inną gitarę, a teraz miałaby dla mnie wielka wartość sentymentalną. Przehandlowałem ją na Charvel stratocaster. Wzmacniaczem, którego wtedy używałem, to był dwunastowatowy Marshall, który mam do dziś, chociaż minęły 24 latach. Yngwie Malmsteen używał takich wzmacniaczy do ocieplenia brzmienia, są w pewnym sensie tranzystorową wersją JCM 800.
6. Jakich gitar używasz teraz?
Dziś moją główną gitarą jest wiśniowy sunburst Carvin, który kupiłem 18 lat temu. Bardzo dobra gitara. Jakieś siedem lat temu wymieniłem oryginalne przystawki na Di Marzio Tone przy mostku i Humbucker from hell przy gryfie. Głównie dlatego, że takiego zestawu używał Paul Gilbert uzyskując bardzo dobre brzmienie. Używam też stratocastera Custom, który dostałem kilka lat temu. Ma stary przetwornik Whammy typu humbucker firmy DiMarzio, który kupiłem 19 lat temu i był wcześniej zainstalowany we wspomnianym Charvelu. Kupiłem ten przetwornik, bo inny z moich idoli, Vinnie Moore używał podobnego. DiMarzio są według mnie najlepszymi przystawkami gitarowymi. W zeszłym roku zakochałem się w dwunastostrunowym akustyku Tanglewood. Fantastycznie brzmiąca gitara, której mam zamiar wykorzystać na trzecim albumie WinterStrain. Użyłem jej już nagrywając dla solowego projektu naszego perkusisty, Darktime, którego płyta powinna się ukazać w 2011 roku.
7. Czy masz jakiś wymarzony model na którym chciałbyś zagrać?
Fender stratocaster sygnowany przez Erica Johnsona, mojego ulubionego gitarzystę. Całkowicie zmienił mój sposób myślenia o gitarze kiedy odkryłem go 17 lat temu.
8. Wolisz pracować w studiu czy występować na scenie?
Lubię jedno i drugie.. Uwielbiam nagrywać w studio, osiągać tę złotą, magiczną chwilę i utrwalać ją na taśmie. Ale kocham też energię grania na żywo, tę którą daje nam publiczność i tę, którą my oddajemy jej. Wiem , to bardzo dyplomatyczna odpowiedź.
9.Czy jest jakiś artysta, z którym chciałbyś odbyć małe “jam session”?
Zdecydowanie Eric Johnson. To byłoby dla mnie porażającym zaszczytem, ale myślę, że byłbym w stanie powymieniać się z nim solówkami.
10. Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś, z którego jesteś szczególnie dumny?
Trudno wybrać ten jeden, ale chyba “Sail” z naszego pierwszego albumu. Dziewięciominutowy epicki kawałek napisany przeze mnie i perkusistę Rolfa Erika Nylanda. Uwielbiam jak w trakcie jego trwania zmienia się nastrój. Legendarny wokalista Tony Mills (Shy, TNT, Siam i inne), który śpiewa chórki na obu naszych albumach, uznał go za swój ulubiony progresywny utwór w ogóle. Lepszego komplementu nie moglibyśmy sobie wyobrazić.
11.Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki?
Tak i to odkąd tylko sięgnąłem po gitarę. Napisałem połowę muzyki WinterStrain. Piszę też utwory dla swojego solowego projektu. Na razie nic nie wydałem, ale moje demówki są dostępne na Youtube pod nazwą Animus, gdyby ktoś był zainteresowany. To trochę bardziej mroczna muzyka w porównaniu z WinterStrain. Mam przynajmniej dwie godziny innego instrumentalnego gitarowego materiału, który chciałbym kiedyś wydać. To coś w stylu Vinniego Moore'a, Tony'ego McAlpine'a, Erica Johnsona, Yngwie Malmsteena, Steve'a Vai'a itp.
12. Czy umiesz grac na innych instrumentach?
Tak, gram na basie, klawiszach i perkusji. Ale musze przyznać, że bębnię coraz rzadziej. Klawisze i gitara to najczęściej używane przeze mnie instrumenty. Mam keyboard Ensoniq kupiony 14 lat temu od naszego klawiszowca. Często komponuje właśnie na nim zamiast na gitarze.
13. Czy masz jakieś hobby nie związane z muzyką?
A jaki w tym sens? Ha ha! Lubię czytać książki i oglądać filmy. To moje główne hobby. Lubię też grać w piłkę nożną, a zima jeździć na nartach.
14. Czy kojarzysz może jakiegoś polskiego wykonawcę, którego muzyka wywarła na Tobie pozytywne wrażenie ?
Przepraszam, że jestem całkiem nieświadomy w kwestii polskiej sceny. Słyszałem tylko zespół Riverside i uważam że jest to kawałek dobrej muzyki.
01. Imie i Nazwisko.
Bartek Bereska
02. Grupa, lub projekt muzyczny ,w którym obecnie występujesz?
Osada Vida i od niedawna zespół Hasiok. Rodzi sie tez pewne trio, ale na razie cicho sza ;)
03. Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, ze chcesz zostać gitarzystą?
Nie pamiętam takiego momentu, w którym podjąłem decyzję, że chcę grać. Zacząłem dość wcześnie, bo w wieku 11 lat, kiedy to mój ojciec nauczył mnie kilku harcerskich piosenek, które z resztą pamiętam do dziś. Wtedy gitara była dla mnie tylko ciekawostką, nie traktowałem jej zbyt poważnie. Momentem przełomowym było poznanie Łukasza Lisiaka (bas/wokal Osady), to właśnie Łukasz dosłownie otworzył mi oczy na muzykę np. pokazał mi, że Kirk Hammett wcale nie jest najlepszym gitarzystą na świecie;) To były czasy liceum i od tamtego momentu nie rozstaję się z gitarą na krok, mam nadzieję, że już tak zostanie.
04. Czy jest jakiś zespól, a może konkretny utwór, który miał bezpośredni wpływ na Twoja decyzje?
Myślę, że była to płyta Dream Theater "Awake", wywarła na mnie tak ogromne wrażenie, że po dziś dzień jest moim ulubionym albumem tego zespołu, choć obecnie "dreamów" już raczej nie słucham... Ale momentów przełomowych, które jakby utwierdzały mnie w wyborze było więcej. Myślę, że to jest również związane z obcowaniem z jakimś muzykiem, nie tylko z samą muzyką. Wielogodzinne rozmowy o muzyce z moim ukochanym starszym bratem (razem zaczynaliśmy grać, co było bardzo stymulujące) lub z Łukaszem właśnie, czy z moim nauczycielem gitary Januszem Szczurkiem, dawały mi kopa do pracy nad sobą i tylko pogłębiały zainteresowanie muzyką. Czyli jest to raczej ciągły proces niż pojedynczy impuls, przynajmniej tak było w moim przypadku.
05. Czy pamiętasz swoje pierwsze gitary?
Pierwszą gitarą był klasyczny Defil 3/4, świetny instrument na początek. Później z bratem nazbieraliśmy na naszego pierwszego akustyka, mam ją do dziś i ma u mnie dożywocie, wszystkie akademie w liceum, czy konkursy poezji śpiewanej na niej "objechałem”;) Nieco wcześniej dostaliśmy od pewnego księdza elektryka-samoróbkę (Bóg mu zapłać!), gitara była tak ciężka, że dorosły facet godziny na stojąco by z nią nie wytrzymał, a miałem wtedy jakieś 13, czy 14 lat... Znacznie później uzbieraliśmy na naszą pierwszą nową elektryczną gitarę, polski Flame (Mayones), wyglądający prawie jak Les Paul, to było szaleństwo! Z każdym z tych "patyków" wiąże się masa wspomnień.
06. Jakich gitar używasz teraz?
Praktycznie od kilku lat używam jednej jedynej gitary elektrycznej, tj. Ibanez J.Custom, jest to doskonały instrument i również ma u mnie dożywocie. Mam też wspomnianego akustyka (Oscar Schmidt), brzmi na tyle dobrze, że często wykorzystuję ją w studiu.
07. Czy masz jakiś wymarzony model na którym chciałbyś zagrać?
Raczej posiadać niż zagrać. Są takie dwie gitarki, Suhr Standard i Ibanez AS 200, no i może jeszcze coś z nylonowymi strunami, ale nie wiem co... Jakiś Strat też by się przydał;)
08. Wolisz pracować w studio czy występować na scenie?
Chyba wolę scenę, w studiu nie ma tej energii.
09. Czy jest jakiś artysta z którym chciałbyś odbyć mały "jam session"?
No pewnie! John Scofield, Marek Napiórkowski, Greg Howe, Mike Stern, Dave Weckl, Michał Dąbrówka, Richard Bona, Oz Noy,...
10. Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś z którego jesteś szczególnie dumny?
Nie. Na ogół nie jestem dumny ze swojej gry i widzę raczej co można by jeszcze poprawić. Czasem zdarza mi się stwierdzić, że jakiś moment w numerze jest ok, ale dumy z siebie jeszcze nie czułem, może kiedyś...
11. Czy zajmujesz sie komponowaniem muzyki?
Tak, choć nazywam to raczej "łapaniem pomysłów" i dopiero z całym zespołem tworzymy muzykę, tak to u mnie działa.
12. Czy umiesz grac na innych instrumentach?
Niestety nie, choć zawsze chciałem nauczyć się grać na fortepianie.
13. Czy masz jakieś hobby niezwiązane z muzyka?
Lubię uprawiać jogging i czytać dobre powieści, szczególnie mojego ulubionego Murakamiego, choć trudno to nazwać hobby.
Poza tym uwielbiam jeść, to takie hobby, z którym trzeba walczyć...
14. Czy zaglądasz na ProgRock.org.pl ? :-)
No pewnie, praktycznie codziennie :)
01. Imię i Nazwisko.
Paweł Ciuraj
02. Grupa, lub projekt muzyczny w którym obecnie występujesz?
Acute Mind
03. Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać gitarzystą?
Z tego co pamiętam, to miałem wtedy 14 lat.
04. Czy jest jakiś zespół, a może konkretny utwór, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
Jak większość młodych ludzi fascynowałem się na początku Metallicą, Nirvaną itp... Jednak dość szybko (dzięki swojej siostrze) poznałem takie zespoły jak Savatage, Helloween, Stratovarius itp.. , i myślę że tak naprawdę tym kapelom zawdzięczam to że zająłem się gitarą bardziej poważnie.
05. Czy pamiętasz swoje pierwsze gitary?
Jasne :), Moją pierwszą gitarą była rosyjska gitara akustyczna, do której dołączyłem przystawkę, zmontowałem fuzza ze schematu w "Młodym techniku", a całość była podłączona do magnetofonu Condor firmy Unitra :) i na tym sprzęcie stawiałem swoje pierwsze kroki :) Później był Epiphone i w końcu pierwsza porządna gitara - Kramer.
06. Jakich gitar używasz teraz?
Obecnie gram na gitarze Music Man Silhouette Special z której jestem bardzo zadowolony. Czasami wyciągam też z futerału gitarkę Charvel Fusion Custom, który jest niesamowicie wygodnym instrumentem i zawsze z przyjemnością do niej wracam.
07. Czy masz jakiś wymarzony model na którym chciałbyś zagrać?
Tak, Music Man John Petrucci. Jeszcze nie miałem okazji dłużej się z nią zapoznać. Ale myślę że jakby wpadła w moje ręce to szybko bym jej nie oddał :) No i jeszcze ten kolorowy Ibanez JPM (również model Petrucci).
08. Wolisz pracować w studio czy występować na scenie?
Zdecydowanie wolę koncerty. W studio dopada mnie "Syndrom czerwonej lampki" hehe :)
09. Czy jest jakiś artysta z którym chciałbyś odbyć mały "jam session"?
Mógłbym wymienić wielu, ale na pewno w pierwszej trójce byliby Mike Portnoy, Jon Oliva, John Petrucci.
10. Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś z którego jesteś szczególnie dumny?
Hmmm, może szczególnie dumny to za dużo powiedziane, ale bardzo lubię utwory które nie znalazły się na płycie. Odświeżoną wersję "Beyond Belief" oraz jeden z naszych nowych utworów, który jeszcze nie ma tytułu :)
11. Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki?
W naszym zespole utwory komponuje najczęściej Arek Piskorek, ale zdarza się że ja również coś zaproponuję.
12. Czy umiesz grać na innych instrumentach?
Na szczęście nie :)
13. Czy masz jakieś hobby nie związane z muzyką?
Mam, może nawet za dużo :) Elektronika, programowanie, no i mam też akwarium :)
14. Czy zaglądasz na ProgRock.org.pl ? :-)
Jestem prawie codziennie :)