01. Space Cowboy - 19:41
02. Hourglass - 4:15
03. Fireworker - 4:41
04. Antique - 6:24
05. Sapien - 15:22
Czas całkowity - 50:23
- Jan Henrik Ohme - wokal
- Thomas Alexander Andersen - intrumenty klawiszowe
- Jon Arne Vilbo - gitara
- Mikael Krømer - gitara, mandolina
- Kristian "Fido" Torp - gitara basowa
- Lars Erik Asp - perkusja
CD 1:
01. Fatum Horrificum - 10:23:
a) Graveyard - 1:20
b) 1884 - 2:17
c) Daniel and Abby - 1:32
d) Fatum - 1:30
e) Why?! - 1:08
f) Guilty - 2:35
02. Daniel's Descent into Transitus - 2:40
03. Listen to My Story - 4:03
04. Two Worlds Now One - 4:06
05. Talk of the Town - 5:22
06. Old Friend - 1:41
07. Dumb Piece of Rock - 4:13
08. Get Out! Now! - 5:03
09. Seven Days, Seven Nights - 1:26
CD 2:
10. Condemned Without a Trial - 3:50
11. Daniel's Funeral - 4:58
12. Hopelessly Slipping Away - 4:28
13. This Human Equation - 4:19
14. Henry's Plot - 2:19
15. Message from Beyond - 5:21
16. Daniel's Vision - 1:45
17. She Is Innocent - 2:09
18. Lavinia's Confession - 1:53
19. Inferno - 2:17
20. Your Story Is Over! - 2:42
21. Abby in Transitus - 3:02
22. The Great Beyond - 2:48
Czas całkowity - 80:48
- Arjen Lucassen
oraz:
- Tom Baker (Doctor Who)
- Tommy Karevik (Kamelot)
- Cammie Gilbert (Oceans of Slumber)
- Simone Simons (Epica)
- Dee Snider (Twisted Sister)
- Joe Satriani
- Marty Friedman
- Johanne James (Threshold)
- Noa Gruman (Scardust)
- Marcela Bovio (MaYan)
- Caroline Westendorp (The Charm The Fury)
- Paul Manzi (Arena)
- Micheal Mills (Toehider)
- Amanda Somerville (Avantasia, Trillium)
01. Accelerator - 5:31
02. Unfuture - 6:46
03. Restless Boy - 3:34
04. Wait - 7:05
05. Keen to a Fault - 6:01
06. Fur - 1:34
07. Panther - 4:12
08. Species - 5:18 *
09. Icon - 13:31 *
Czas całkowity - 53:32
- Daniel Gildenlöw - wokal, gitara
- Johan Hallgren - gitara, wokale
- Léo Margarit - perkusja, wokale
- Daniel Karlsson - instrumenty klawiszowe, gitara, wokale
- Gustaf Hielm - gitara basowa, wokale
* tylko na CD i wydaniu cyfrowym
Jefferson Starship gościem specjalnym na trasie Deep Purple!
wtorek, 06 październik 2020 18:47 Dział: News13 października 2021 roku w łódzkiej Atlas Arenie odbędzie się koncert DEEP PURPLE. Grupa wystąpi w Polsce w ramach trasy "The Whoosh! Tour", a w roli gościa specjalnego zespołowi towarzyszyć będzie legendarna amerykańska formacja Jefferson Starship. Bilety jeszcze w sprzedaży, zapraszamy!
Jefferson Starship to zespół, który wywodzi się z amerykańskiej formacji Jefferson Airplane. Po raz pierwszy nazwa Jefferson Starship pojawiła się w 1970 roku, kiedy to ukazał się solowy album Paula Kantnera "Blows Against The Empire", ale formacja tak naprawdę powołana do życia została w 1974 roku, debiutując w tym samym roku za sprawą płyty "Dragon Fly". Pod nazwą Jefferson Starship zespół działał do 1985 roku, a po odejściu Kantnera grupa tworzyła dalej pod nazwą Starship. Z początkiem lat 90-tych Kantner przywrócił formację do życia pod pierwotną nazwą, a po śmierci muzyka w 2016 roku grupa kontynuowała swoją działalność. Zespół ma na koncie 3 platynowe płyty oraz 8 złotych krążków, a także liczne hity, wśród których wymienić można takie przeboje jak np. "Miracles", czy "With Your Love". W sierpniu tego roku ukazała się najnowsza po dwunastoletniej przerwie EPka grupy, "Mother of the Sun".
==================================
Metal Mind Productions zaprasza:
Deep Purple
The Whoosh! Tour
+ SPECIAL GUEST:
JEFFERSON STARSHIP
13.10.2021 - Łódź, Atlas Arena
Otwarcie bram: 18:30
Start: 20:00
Ceny biletów w przedsprzedaży/ w dniu koncertu:
Stojące kat. 1 (płyta) - 190 / 210 zł
Stojące kat. 2 (Golden Circle) - 340 / 360 zł
Siedzące kat. 1 - 285 / 305 zł
Siedzące kat. 2 - 205 / 225 zł
Siedzące kat. 3 - 170 / 190 zł
Bilety już do nabycia na stronach:
shop.metalmind.com.pl, www.eventim.pl, www.ebilet.pl, www.biletin.pl,
Deep Purple to prawdziwy fenomen sceny muzycznej, przez wielu zespół ten uznawany jest za najważniejszą grupę w historii muzyki, która współtworzyła takie gatunki jak heavy metal oraz hard rock. Właśnie Deep Purple został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa jako najgłośniejszy zespół świata. Grupa działa już od ponad 50 lat i ma na swoim koncie ponad 100 mln sprzedanych płyt. Deep Purple wydał 20 płyt studyjnych i liczne albumy koncertowe, a utwór "Smoke On The Water' znalazł się w czołówce 500 najlepszych kompozycji w historii muzyki rockowej.
W sierpniu tego roku zespół wydał swój najnowszy albumu "Whoosh!". Na płycie tej grupa już po raz trzeci połączyła siły z legendarnym producentem Bobem Ezrinem, a całość nagrana została w Nashville. W efekcie czego powstał najbardziej zróżnicowany album, jaki do tej pory razem stworzyli. Wielka muzyczna podróż pod znakiem Deep Purple trwa nadal, a jak nowy materiał sprawdza się na żywo, przekonać będzie można się już w 2021 roku, zapraszamy!
===============================================================
Wszystkie bilety zakupione na koncert Deep Purple, który pierwotnie miał odbyć się w październiku tego roku, zachowują swoją ważność na łódzki występ zespołu w 2021 roku. Osoby, które z różnych przyczyn będą chciały zwrócić bilet na to wydarzenie, będą mogły to uczynić w punktach, w których taki bilet zakupiły. Jednocześnie gorąco apelujemy o zachowanie zakupionych już biletów na koncert Deep Purple.
Zgodnie z art. 15zp Ustawy z dnia 31.03.2020 o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw, można wystąpić o zwrot środków. Zwrot nastąpi w takiej samej formie, w jakiej opłacono zamówienie, w terminie 180 dni od daty skutecznego rozwiązania umowy.
============================================================
01. Spinning Lizzie - 3:32
02. Rather Odd - 3:23
03. Not A Brownie - 4:20
04. Warsaw Summer - 3:24
05. Frozen Heartland - 3:44
06. Dragon - 5:23
07. Devillusion - 0:49
08. Viral Spiral - 3:31
09. Blurred - 3:58
10. Mysteries In The Sky - 1:32
11. QRMA - 3:29
12. Goodby Gaia - 2:09
13. Mother Mars - 3:32
14. Fallen Star - 3:42
Czas całkowity - 46:28
- Sean Palmer - wokal
- Przemek Piłaciński - gitary, flugelhorn, instrumenty perkusyjne
- Jakub Lenarczyk - instrumenty klawiszowe
- Paweł Betley - flet
- Marysia Białota - instrumenty klawiszowe, rodes fortepian bas
- Jakub Tolak - perkusja
oraz:
- Ola Bilińska - wokal
- Bartek Woźniak - gitara
- Katarzyna Gaweł - saksofon
- Darek Falana - klarnet
01.Imię i Nazwisko.
Michał Franczuk
02.Grupa, lub projekt muzyczny w którym obecnie występujesz?
Metafox
03.Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać gitarzystą?
Trudno mi to stwierdzić , gdyż od najmłodszych lat miałem w domu kontakt z gitarą. Pasja rosła na przestrzeni lat, aż w którymś momencie stwierdziłem, że jednak nie zostanę piłkarzem haha. Myślę, że okres końca gimnazjum był kluczowy pod względem intensywności i progresu tak więc tamten czas datuję jako swój początek jako gitarzysta.
04.Czy jest jakiś zespół, a może konkretny utwór, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
Tak. Zdecydowanie koncert Steve’a Lukathera z Warszawskiej Proximy w 2011 roku. To wydarzenie całkowicie wywróciło mój światopogląd na gitarę, a może i na muzykę w ogóle. Na koncert wybierałem się jako entuzjasta, a po ostatnim numerze wyszedłem z sali z totalnym bzikiem na punkcie wiosła.
05.Czy pamiętasz swoje pierwsze gitary?
Tutaj niestety nie będzie chwytliwej historii o graniu na kiju od szczotki. Pierwszą gitarą, na której uczyłem się grać był fantastyczny Fender Richie Sambora należący wtedy do mojego taty. Układ HSH na dwóch humbuckerach Seymour Duncan: Jeff Beck przy gryfie i Invader przy moście, a do tego mostek Floyda. Nie był to klasyczny Vintage’owy strat ale brzmiał świetnie.
06.Jakich gitar używasz teraz? Czy masz jakiś wymarzony model na którym chciałbyś zagrać?
Aktualnie moje podstawowe wiosła to Ibanez RG8 zmodyfikowany o przystawki Fishman Fluence Tosin Abasi oraz Ibanez RG721fm wzbogacony o set Dimarzio Steve Lukather. Do niedawna moim podstawowym instrumentem był Gibson SG Reissue 61 z przystawką Tony’ego Iommi’ego przy moście. Gitara dostała też nowe pancerne progi Jumbo, a dzięki zastosowaniu w niej gryfu typu Slim Fast to naprawdę wyścigowe wiosło, nawet w porównaniu do Ibanezowskich wizzardów. Ze względu, że posiadam ją około 10 lat, podczas których dostała spory wycisk, aktualnie przebywa na zasłużonej emeryturze i używam ją przy istotniejszych okazjach. Co do wymarzonych gitar to mógłbym tutaj popuścić wodzę fantazji, jednakże powiem tylko, że od lat choruję na Ibaneza JPM. Niestety z każdym kolejnym rokiem znalezienie takiego egzemplarza jest coraz trudniejsze.
07. Praca w studio i sesja nagraniowa to …?
Ciężka i męcząca robota, jednak dająca niesamowitą satysfakcję, nieporównywalną do niczego innego.
08. Koncert i gra dla publiczności to…?
Nagroda za całą pracę poświęconą w studiu czy nad swoim warsztatem. Każda osoba przychodząca na koncert jest w pewnym sensie wyznacznikiem tego, że to co robię w studiu odniosło zamierzony skutek. Jest to dług wdzięczności u słuchaczy , który muzyk na scenie z przyjemnością może wypełnić. W przypadku Metafox jest to również niezła dawka adrenaliny. Nie ma tam zbyt wiele czasu na zastanowienie czy chwilę odpoczynku, gdyż każdy z nas ma dość dużo do zagrania lub schrzanienia.
09.Czy jest jakiś artysta z którym chciałbyś odbyć mały "jam session"?
O tak. Sesyjka pomiędzy Jeffem Beckiem i Stevem Lukatherem byłaby wspaniałym przeżyciem. O ile wcześniej nie narobiłbym w spodnie.
10.Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś z którego jesteś szczególnie dumny?
Szczególną estymą darzę Causal Loop oraz Flying Carpet. Są to numery, które bardzo mocno współgrają z tym co najbardziej cenię w graniu ogólnie mówiąc rocka progresywnego.
11. Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki, piszesz teksty, aranżujesz utwory?
Komponuję, aranżuję lecz nigdy w życiu nie napisałem do piosenki ani linijki tekstu, którą można by publicznie cytować.
12.Czy umiesz grać na innych instrumentach?
Jeżeli przyjmiemy za umiejętność gry zdolność do swobodnego wykorzystania instrumentu podczas procesu twórczego lub względnie swobodnej improwizacji to potrafię grać na basie i fortepianie, a także z przyjemnością obsłużę syntezator.
13.Czy masz jakieś hobby nie związane z muzyką?
Całkiem sporo. Od małego uwielbiam piłkę nożną zarówno bierną przed telewizorem jak czynną na boisku. Do tego wszystko co ma kółka , a najlepiej gąsienice, silnik diesla i hałasuje na kilometr jest u mnie powodem zachwytu i refleksji.
14. Czy niekomercyjne, tematyczne strony poświęcone muzyce mogą pomóc w promocji zespołu? Czy zaglądasz na ProgRock.org.pl ?
Zdecydowanie. Fakt istnienia tak rozbudowanego serwisu dla tak, mimo wszystko, niszowej muzyki to świetna sprawa. ProgRock.org.pl pierwszy raz odkryłem dawno temu w swojej fazie poznawania Rush, kiedy to serwis okazał się bardzo pomocny i od tamtej pory od czasu do czasu zaglądam na stronę. Obecnie w erze Facebooka dużo częściej trafiam na fanpage Progrock.org , który również posiada ciekawą ofertę muzyczną.
Fińska grupa wystąpi w Krakowie pod koniec przyszłego roku!
Beast In Black wystąpią 14 grudnia 2021 roku w krakowskim klubie Studio. Ostatnim studyjnym wydawnictwem zespołu jest album „From Hell With Love”, który ukazał się 8 lutego 2019 roku za pośrednictwem wytwórni Nuclear Blast Records.
Przedsprzedaż biletów na koncert rozpocznie się już w najbliższy poniedziałek (21 września) o godzinie 14:00! Bilety będą dostępne tutaj.
BEAST IN BLACK (Finlandia) heavy metal, power metal:
W szczególnym dla świata 2020 roku fińskim wielbicielom klasycznego heavy i power metalu, grupie Beast In Black, stuknęło pięć lat istnienia. Założona przez grającego wcześniej w Battle Beast gitarzystę i wokalistę Antona Kabanena grupa zdołała zwiedzić w trakcie pięciolatki spory kawałek świata, wydać dwa studyjne albumy, a dzięki równie znakomitym, jak płyty występom na żywo, zyskała pokaźne grono fanów.
Anton, Máté Molnár – gitara basowa, Kasperi Heikkinen – gitary (eks-U.D.O.); Yannis Papadopoulos – wokale oraz grający w Beast In Black od 2018 roku Atte Palokangas (m.in. Thunderstone, Waltari, Agonizer) nie tylko supportowali swoich wielkich rodaków z Nightwish, czy Włochów z Rhapsody oraz zdobyli kontrakt z renomowaną wytwórnią Nuclear Blast. Ich debiutancki album "Berserker" (2017) pokrył się złotem, co jest kolejnym dowodem na to, że na mocną, melodyjną muzykę, w której ścierają się wpływy Accept, Judas Priest, Blind Guardian, Powerwolf albo Sabaton, zawsze będzie zapotrzebowanie.
Zagrają:
BEAST IN BLACK (Finlandia) heavy metal, power metal
Kiedy: 14 grudnia (wtorek) 2021
Gdzie: Kraków @ Klub Studio, ul. Budryka 4
Bilety: 110/10 zł – przedsprzedaż, 140/160 zł – w dniu koncertu
Organizator: Knock Out Productions
Bilety dostępne od 21 września (godz. 14:00) na:
- SKLEP KNOCKOUT (druki kolekcjonerskie)
Zaprasza
Knock Out Productions
01. Imię i Nazwisko
Robert Kusik
02. Grupa, lub projekt muzyczny z którym obecnie jesteś związany?
Retrospective
03. Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać muzykiem? Czy od razu myślałeś o perkusji? Jak wyglądała Twoja muzyczna edukacja?
Będąc w szkole średniej miałem grupę przyjaciół słuchających heavy metalu. Mieszkaliśmy w małym miasteczku i z uwagi na wakacyjną nudę podjęliśmy decyzję, że zakładamy zespół. Żaden z nas nie miał doświadczenia w grze na jakimkolwiek instrumencie. Miałem dobre poczucie rytmu, bo przez kilka lat ( i tu ciekawostka ) trenowałem sportowy taniec towarzyski, więc wybrałem perkusję. To były piękne czasy - miałem 16 lat. Zespół nazywał się SOLTHIS potem przekształcił się w OPIUM. Praktycznie nie wychodziliśmy z salki prób - to był nasz dom :-) Do dziś mam kontakt z tamtą ekipą. Kilka lat temu zorganizowałem spotkanie po latach, zagraliśmy wspólnie Paranoid - Black Sabbath. Kiedy rozjechaliśmy się na studia brak czasu doprowadził do rozpadu kapeli. Ja zabrałem bębny do Leszna i tam poznałem Macieja Klimka, który nazwany był „złoto ręki”. :-) Tak rozpoczęła się historia Retrospective.
Jeżeli chodzi o edukację muzyczną… Nie jestem technicznym mistrzem i geniuszem perkusyjnym. Nie ukończyłem szkoły muzycznej nie uczęszczałem na lekcje gry. Myślę, jednak że styl który wypracowałem przez lata jest charakterystyczny i odgrywa bardzo dużą rolę w całokształcie twórczości Retrospective. W tym roku udało mi się spełnić moje marzenie i wybudowałem własną salkę perkusyjną w domu, co daje mi niesamowite pole do rozwoju własnych umiejętności.
04. Czy jest jakiś zespół, a może konkretny utwór, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
Nie było takiego utworu. Kiedy rozpoczynałem grę byłem fanem muzyki heavy metalowej.
05. Napisz coś o swoim zestawie perkusyjnym (początki, stan obecny, plany na przyszłość)
Początek po krótce: Polmuz, stan określiłbym na agonalny :-) Czerwony z dodatkiem rdzy. Mój Tata twierdził, że cześć elementów tego instrumentu była zapożyczona od części z ciągnika. :-)
W tej chwili posiadam przepięknego bukowego SONORA SQ2 w wykończeniu African Marble oraz cudownego werbla sygnowanego nazwiskiem Steve Smith. Uwaga ciekawostka - jest tylko 77 takich werbli na świecie. W najbliższym czasie szykuje się na zmiany zestawu talerzy. Myślę, że na tą chwilę posiadam bębny, które są spełnieniem moich marzeń z młodości. Cudowne uczucie. :-)
06. Jak często ćwiczysz grę na perkusji?
Gram kilka razy w tygodniu. Tak jak wspomniałem od niedawna mam możliwość gry w domu, więc czas nadrobić stracony czas. Natomiast muzyka to pasja i często jest tak, że tego czasu dla niej brakuje. Doba ma tylko 24h. Wielokrotnie próbowałem to zmienić - nie udało się. :-)
07. Praca w studio i sesja nagraniowa to …?
W studio mógłbym „mieszkać”. To jest dla mnie najlepszy czas związany z muzyką. Proces tworzenia utworów od podstaw … coś pięknego. Nagrywamy płyty u Przemka Nowaka, który jest jednocześnie współproducentem. Studio znajduję się w Beskidzie Śląskim w otoczeniu gór i lasów. Brak zasięgu, odgłosy strumyka czy nawet biegające sarny po ogrodzie. To wszystko ma swoje ogromne zalety. Nie mogę doczekać się kolejnych sesji nagraniowych. W głowie mam już pełno pomysłów na brzmienia perkusji na kolejnej płyty.
08. Koncert i gra dla publiczności to…?
Wyczekiwane Emocje. Zawsze bardzo się stresuję. Każdy z koncertów jest inny. Gramy dla różnej publiki. Uwielbiam grać na żywo. Nagrywanie płyt bez występów nie miałby sensu. Ogromną radością jest to w jaki pozytywny sposób odbierane jest Retrospective. Pamiętam kiedy zagraliśmy na NOTP w Loreley i po koncercie ludzie czekali na nas pod sceną z gazetami, zeszytami do autografów, płytami, plakatami. Coś niesamowitego.
Nawet pamiętam anegdotę. Jeden z fanów poprosił o pałeczkę i ja pobiegłem po nią, ale ktoś mnie zaczepił i w emocjach zapomniałem. Po 20 min. podchodzi ochroniarz i mówi, że ten Pan cały czas czeka na mnie. Strasznie mi było głupio.
09. Gdyby zaproponowano Ci koncert na dwa zestawy perkusyjne, z kim chciałbyś zagrać i dlaczego?
W przyszłości chciałbym zagrać po prostu z moimi synami. :-) Jestem mega dumny z postępów w grze na perkusji starszego syna. Ma teraz 8 lat, ale myślę, że już w niedługim czasie będzie lepszy od taty. Drugi 4 –letni ćwiczy na bongosach. Z pewnością zagramy kiedyś razem.
Jeśli chodzi o mojego ulubionego mistrza w grze na perkusji, to jest nim z pewnością Phil Collins. Tu mogę liczyć jedynie na realny sen. :-)
10. Czy jest jakiś utwór w którym zagrałeś i z którego jesteś szczególnie dumny?
Zawsze jest coś do poprawienia coś co mogłoby być lepsze, lepiej zagrane. Bardzo lubię grać "The Seed Has Been Sown", "Lonliness" czy nasz ulubiony koncertowy "Lunch".
11. Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki, piszesz teksty, aranżujesz utwory?
W Retrospective zawsze wszyscy byliśmy twórcami naszej muzyki. Natomiast są w naszej twórczości utwory, które powstały na bazie sekcyjnych nagrań. Mocno udzielam się również na końcowym etapie produkcyjnym.
12. Czy umiesz grać na innych instrumentach?
Nie umiem grać na innych instrumentach. Ostatnio odkrywam instrumenty perkusyjne. Okazuje się, że gra na cajon, tamburynie, bongo czy shakerach nie jest taka prosta i wymaga nowego spojrzenia na perkusjonalia. Jest to bardzo ciekawe doświadczenie. Na ostatniej płycie w tle można usłyszeć sporo dodatkowych „przeszkadzajek”.
13. Czy masz jakieś hobby nie związane z muzyką?
Tak, moją ogromną pasją jest moja praca. Zajmuję się od lat fontannami. Stworzyłem z przyjaciółmi projekt Water Concept, który zajmuje się budową wodnej scenografii. To takie inżynierskie zabawy w połączeniu z sztuką.
14. Czy niekomercyjne, tematyczne strony poświęcone muzyce mogą pomóc w promocji zespołu? Czy zaglądasz na ProgRock.org.pl ?
Oczywiście, że zaglądam. Warto wiedzieć co się dzieje na scenie rocka progresywnego. Czy tematyczne strony pomagają … Z przykrością muszę stwierdzić, że niestety coraz mniej. To chyba problem dzisiejszych czasów, nie mamy możliwości promowania muzyki poza wszechobecnym FB i instagramem. To przykre ….
01. Aside - 8:44
02. Knife - 4:39
03. Plan B - 4:11
04. Halfway - 5:10
05. Frozen - 5:40
06. Fox - 6:40
07. Trip - 8:03
08. Magic - 1:52
Czas całkowity - 44:59
- Krzysztof Borek – wokal
- Maciej Meller – gitara, mandolina, gwizdanie
- Łukasz Damrych – instrumenty klawiszowe
- Robert Szydło – gitara basowa
- Łukasz Sobolak – perkusja
oraz:
- Szymon Paduszyński – dodatkowe wokal (3)
Mariusz Filosek
piątek, 11 wrzesień 2020 22:49 Dział: Struny głosowe i pudło rezonansowe - ankieta dla wokalistów01. Imię i Nazwisko.
Mariusz Filosek
02. Grupa, lub projekt muzyczny w którym obecnie występujesz?
proAge
03. Ile miałeś lat kiedy stwierdziłeś, że chcesz zostać wokalistą rockowym? Czy był to świadomy wybór, czy raczej przypadek?
Miałem 17 lat kiedy dowiedziałem się że mam zostać wokalistą, totalny przypadek. Mój przyjaciel założył zespół rockowy który grał covery Lady Pank i Oddziału Zamkniętego i pewnego razu zaprosił mnie na próbę. Śpiewałem tragicznie nisko i czułem że chłopaki zaraz mi podziękują. Był taki utwór LP „Sztuka latania” i tam nagle nie wiem jak, zaśpiewałem wysoko i mocno, tak zaczęła się moja przygoda z wokalem i ze sceną.
04. Czy jest jakiś zespół, a może konkretny wokalista, który miał bezpośredni wpływ na Twoją decyzję?
Nikogo takiego wtedy nie było, dopiero później przyszły inspiracje. To był przypadek, ale jako, że zawsze coś pisałem to stwierdziłem, że fajnie będzie śpiewać to co napisałem.
05. Śpiewasz po polsku czy w innym języku? Czym jest spowodowany ten wybór?
Śpiewam po polsku i próbuję po angielsku ale nie mam zbyt dobrej wymowy. Koledzy z zespołu ciągle mnie nakłaniają do wersji angielskich. Wolę śpiewać w ojczystym języku, czuję to i mogę oddawać emocje, które przekazuję tekstem.
06. Czy uważasz , że tekst w utworze rockowym jest jego ważną częścią, czy pełni on tylko rolę drugoplanową?
Tekst w utworze, nie tylko rockowym pełni niebagatelną rolę, jest czymś co nadaje sens muzyce, co niesie przekaz. Jeśli ktoś uważa, że to tylko tło do melodii, to niech lepiej gra instrumentalnie.
07. Czy sam piszesz teksty do wykonywanych utworów? Jakie tematy interesują Cię najbardziej?. Skąd czerpiesz natchnienie?
Tak, sam piszę teksty i uwielbiam to . Zwykle interesują mnie tematy egzystencjalne i surrealistyczne, a natchnienie czerpię z życia, wydarzeń, książek i filmów.
08. Praca w studio i sesja nagraniowa to …?
Praca w studio to cudowna zabawa i zwieńczenie wielu miesięcy pracy nad materiałem. Zniecierpliwienie i ekscytacja tym co będzie słyszane jako efekt końcowy, bo nigdy jeszcze materiał początkowy nie był taki sam na końcu i zawsze jest to ciekawe doświadczenie i nauka.
09. Koncert i gra dla publiczności to…?
Nigdy się nie spodziewałem, że scena to będzie to co uwielbiam. Nie sądziłem, że polubię być oglądany. Co prawda byłem kiedyś piłkarzem i mimo młodego wieku grywałem mecze przed sporą publicznością, ale tam nie było interakcji z publicznością. Koncerty wyzwalają we mnie nieprawdopodobne pokłady energii, którą oddaję słuchaczom.
10. Dbasz o głos? Szkolisz głos?
Wmawiam sobie, że dbam o głos ale tak nie jest. Lubię używki, (poza narkotykami !!!) więc jest rock&roll. Co do szkolenia to tak, staram się ćwiczyć codziennie, samodzielnie, ale okresowo (najdłużej 3 lata) pobieram lekcje od specjalistów.
11. Czy jest jakiś artysta z którym chciałbyś wystąpić w duecie?
Tak, Eddie Vedder ale to tylko marzenie. Jest wielu artystów z którymi chciałbym po prostu pogadać.
12. Czy jest jakiś utwór w którym zaśpiewałeś z którego jesteś szczególnie dumny?
Z większości utworów jestem dumny, ale szczególnie z „Charie Hebdo” do którego zawsze na koncertach podchodzę bardzo emocjonalnie i śpiewam go całym sobą. Z nadchodzącej płyty podobne emocje odczuwam przy „Sensorium”.
13. Czy zajmujesz się komponowaniem muzyki, aranżujesz utwory, tworzysz linie wokalne?
Jeśli chodzi o komponowania, to raczej nie mam takich możliwości. Jak na próbie biorę jakiś instrument do ręki to koledzy szybko go potrzebują i nie chcą mnie słuchać. Tworzę natomiast większość linii wokalnyc.h
14. Czy masz jakieś hobby nie związane z muzyką?
Sport, przede wszystkim kolarstwo górskie.
15. Czy niekomercyjne, tematyczne strony poświęcone muzyce mogą pomóc w promocji zespołu? Czy odwiedzasz ProgRock.org.pl?
Chyba jedynie te strony mogą pomóc w promocji niekomercyjnej muzyki. Dobrze, że istnieją bo ludzie szukający czegoś wartościowego tylko tam mogą to znaleźć. W mas mediach, radiach fm-mowych poziom artystyczny jest bardzo niski, ale taki mamy klimat. Odwiedzam ProgRock.org.pl, a także inne tematyczne portale i rozgłośnie internetowe. Te miejsca są dla mnie bardzo ważne więc czytam, słucham i się cieszę dobrą muzyką.