24 maja do sklepów trafi piąty album projektu Amarok kierowanego przez Michała Wojtasa.
Płyta zatytułowana „The Storm”, zawiera głównie muzykę instrumentalną, będącą owocem współpracy polskiego artysty Michała Wojtasa i brytyjskiego choreografa Jamesa Wiltona nad kreacją spektaklu tańca współczesnego "The Storm". Na płycie znajdują się też dwa utwory wokalne, zainspirowane przedstawieniem.

Kryjący się za szyldem Amarok Michał Wojtas tak charakteryzuje to, co znajdzie się na płycie: Muzyka do spektaklu „The Storm“ to przede wszystkim przestrzeń, głębia i tajemniczość w filmowo - teatralnym stylu, które mają oddawać nastrój i przekaz przedstawienia mówiącego o walce oraz radzeniu sobie z trudnymi emocjami w kontekście wewnętrznych procesów jednostki oraz w relacjach społecznych.
W 2018 roku muzyka Amarok pojawiła się po raz pierwszy w przedstawieniu brytyjskiego choreografa Jamesa Wiltona pt. „Hold On“, wystawionym w Theater Münster w Niemczech. Fakt ten zaowocował szerszą współpracą pomiędzy James Wilton Dance Company i Michałem Wojtasem w postaci soundtracku do najnowszego spektaklu zatytułowanego „The Storm“. Premiera i kolejne przedstawienia „The Storm” odbyły się jesienią 2018 roku w Wielkiej Brytanii, m.in w Londynie (The Place), zbierając pozytywne recenzje, szczególnie doceniające muzyczną stronę widowiska. Kolejne pokazy zaplanowane są na najbliższe dwa lata w wielu krajach. W międzyczasie Amarok wystąpił wraz z tancerzami James Wilton Dance Company w austriackim Dornbirn (Tanz Ist), prezentując publiczności wielowymiarowe wrażenia muzyczno-taneczne.
W roku 2019 planowana jest również trasa koncertowa promująca najnowsze wydawnictwo Amarok, którą rozpocznie udział w letnich festiwalach muzycznych m.in Festiwalu Rocka Progresywnego w Toruniu, Summer Fog Festival w Warszawie z udziałem Nicka Masona (ex-Pink Floyd), Davida Crossa czy Soft Machine, a także wspólne występy obu formacji: Amarok i James Wilton Dance Company.

Amarok to art-rockowy projekt muzyczny, założony w 1999 roku przez gitarzystę, multiinstrumentalistę i wokalistę Michała Wojtasa oraz gitarzystę Bartosza Jackowskiego.
W latach 2001-2004 ukazały się trzy wydawnictwa płytowe Amarok, które zainteresowały międzynarodową publiczność. Od roku 2003 formacja przekształciła się w solowy projekt Michała. Repertuar Amarok stanowi mieszankę art-rocka, ambientu, trip-hopu i muzyki folkowej. W nagraniu płyt Amarok udział wzięli także tak cenieni artyści jak m.in.: Colin Bass (Camel), Mariusz Duda (Riverside, Lunatic Soul) i inni.
W 2017 roku, po trwającej 12 lat przerwie, ukazała się czwarta płyta Amarok – „Hunt“. Ponownie w jej nagraniu wzięli udział Colin Bass i Mariusz Duda. W sklepach ukazały się także reedycje wszystkich trzech poprzednich płyt. („Amarok“ i „Neo Way“ z 2002 roku oraz „Metanoia“ z 2004 roku). Album „Hunt“ spotkał się z dużym uznaniem krytyków i słuchaczy zarówno w kraju, jak i za granicą.
Wraz z promocją albumu „Hunt“, Amarok rozpoczął działalność koncertową, biorąc m.in. udział w festiwalu Warsaw Prog Days 2018, podczas którego swoją premierę miała winylowa wersja albumu „Hunt“, a także odbył się wspólny występ z brytyjskim muzykiem Colinem Bassem oraz Maciejem Mellerem (Riverside, Quidam) w roli gościa specjalnego. Amarok w koncertowym składzie pojawił się także na: Ino Rock (dzieląc scenę z Gazpacho, Bjorn Riis czy Soup), Spring Break, Progressive Evening Konin (z Riverside), Odjazdy (z Riverside), a także podczas Tanz Ist (Austria), gdzie występowi grupy towarzyszył występ tancerzy brytyjskiego teatru tańca współczesnego James Wilton Dance Company. Na przełomie listopada i grudnia 2018 roku grupa Amarok odbyła wspólną mini trasę z Colinem Bassem.

Agencja Legionowo Live Art oraz Serwis ProgRock.org.pl zapraszają na 5. edycję festiwalu ProgRockFest 2019, który odbędzie się już 5 i 6 kwietnia w Sali Widowiskowej Urzędu Miasta w podwarszawskim Legionowie. W tym roku wystąpią:
DISPOSABLE SOMA, z łaciny „Ciało jednorazowego użytku”, teoria w genetyce traktująca o ograniczeniach dążenia do nieśmiertelności. Od roku 2014 hasło to funkcjonuje również jako nazwa zespołu z Warszawy. W skład grupy, wykonującej rock progresywny, wchodzą: Agata Kozielska, Jan Smoliński, Peter Echo i Paweł Eggert. Prezentowane utwory intensywnie indukują odczuwanie szerokiego spectrum emocji. Brzmienie kwartetu zostało rozciągnięte pomiędzy dobrze osadzoną sekcją rytmiczną, delikatnym akustycznym brzmieniem, smutnymi melodiami, krzykiem, ciszą i szeptem. Disposable Soma szykują się do wydania debiutanckiej epki.

Geneza pochodzącego z Płocka zespołu ANAMOR sięga 1995 roku. Swego czasu grali razem z Abraxas, Quidam, Colinem Bassem oraz Riverside. Ich pierwszy album „Imaginacje” ukazał się w 2003 roku. „Za witrażem” to druga płyta Anamor, która ukazała się pod skrzydłami krakowskiej wytwórni Lynx Music, po długoletniej przerwie. Sceniczna premiera tego materiału odbyła się na Festiwalu Rocka Progresywnego im. Tomasza Beksińskiego w Toruniu w lipcu ubiegłego roku. Można śmiało powiedzieć, że było to dla tej płockiej formacji nowe otwarcie. Choć od ostatnich poczynań zespołu dużo wody upłynęło w Wiśle, ale rzeka utrzymała swój nurt. Swój muzyczny nurt zachował również zespół Anamor. To wciąż klimatyczny rock progresywny.

ALBION rozpoczął działalność w pierwszej połowie lad 90-tych. Ich debiutancki album pojawił się w 1995 roku i otworzył drogę dla późniejszych wydawnictw, które na przestrzeni kolejnych dwudziestu czterech lat zapełniały dyskografię grupy. Muzyka Albion przepełniona jest klimatycznymi brzmieniami instrumentów klawiszowych oraz rozbudowanymi solówkami gitar, zaś całości charakteru nadaje głos Anny Batko, która po wielu latach rozłąki powróciła do składu formacji, nagrywając wraz z nią płytę „You`ll Be Mine” (wydaną przez Lynx Music w 2018 roku). Trzon składu grupy stanowią Anna Batko (wokal), Jerzy „Georgius” Antczak (gitary) i Paweł Konieczny (gitara basowa). Na koncertach muzycy występują w poszerzonym składzie zapraszając do współpracy cenionych wykonawców z krakowskiej sceny art rockowej. Twórczość Albion zawsze cieszyła się uznaniem wśród fanów rocka progresywnego. W ostatnim czasie grupa wznowiła działalność koncertową wykonując swoje kompozycje w nieco zmienionych, cięższych brzmieniowo aranżacjach. Ciekawostką jest też fakt, iż zespół wplata w swój repertuar utwory z solowych krążków Jerzego Antczaka (GEORGIUS).

FIZBERS to krakowski zespół składający się z trzech młodych muzyków grających rocka progresywnego. Na swoim koncie mają już dwa albumy studyjne, w tym wydany w zeszłym roku "Die Without Living". Bardziej przystępne i mniej rozbudowane kompozycje z debiutanckiego "First Mind" zostały porzucone na rzecz bardziej dojrzałej, miejscami mrocznej i psychodelicznej muzyki. Chłopaki dwa razy wystąpili na scenie Kina Kijów w Krakowie i zagrali kilkanaście mniejszych koncertów w klubach, pubach i na festynach. Słuchając ich muzyki można stwierdzić, że rock progresywny jeszcze nie umarł i nadal intryguje młode pokolenie.

ACUTE MIND powstał w lutym 2006 roku z inicjatywy Arkadiusza Piskorka. W lipcu tego samego roku, własnymi środkami, zespołowi udało się nagrać materiał demo i zacząć koncertować, dzięki czemu pokazali się szerszej publiczności podczas festiwali i przeglądów. Początek 2009 roku przyniósł zmiany i Acute Mind rozpoczął nowy etap. Dzięki pomocy Marka Kułakowskiego z wytwórni Electrum Production, na początku 2009 roku, Acute Mind mógł przystąpić do nagrania pierwszej oficjalnej płyty pod okiem realizatora i producenta Sławka Gładyszewskiego. Efektem wspólnej pracy jest album zatytułowany po prostu „Acute Mind”, który miał swoją premierę 22 marca 2010 roku. Od tego czasu panowie zagrali wiele koncertów w kraju i za granicą, grając wspólnie m.in. ze szwedzkim Celestial Decay oraz polskimi Quidam, Osada Vida, Dianoya czy Spotless Mind. Pod koniec 2011 roku wokalista Marek Majewski opuścił Acute Mind, a zespół rozpoczął pracę nad nowym materiałem, przy wsparciu różnych wokalistów. Przerwa w działalności trwała 7 lat, aż do lutego 2018 roku. W odmienionym składzie, ale ponownie z udziałem Marka Majewskiego, zespół nagrał i wydał singiel „I Need You”. Ostatnio Acute Mind pracował nad materiałem na nowy album, którego premiera przewidziana jest na maj 2019 roku. Jednak widzowie Prog Rock Fest 2019, jako jedni z pierwszych, będą mieli okazję zapoznać się z nową płytą, którą będzie można zdobyć przedpremierowo podczas festiwalu.

Kanadyjskie MYSTERY zna dziś każdy fan rocka neoprogresywnego. Grupę założył Michel St-Père w 1987 roku, chociaż na pierwsze EP trzeba było czekać aż 5 lat. Od 1999 do 2014 roku głosem zespołu był David Benoit, w latach 2008-12 występujący równolegle w legendarnym YES. Później jego rolę przejął i sprawuje ją do dziś Jean Pageau, znany z emocjonalnego sposobu wykonywania utworów na koncertach. Zespół ma na koncie 7 albumów studyjnych. Aż 5 z nich powstało w drugiej fazie działania grupy, po zakończeniu dziewięcioletniej przerwy w działalności, po której zespół powrócił w 2007 roku z płytą „Beneath the Veil of Winter's Face”. Każdy kolejny album przynosi nowe utwory bardzo ciepło przyjmowane przez fanów. Nie inaczej jest w przypadku zeszłorocznego, bardzo udanego „Lies And Butterflies”. Muzycy dbają też o koneserów płyt winylowych, które wydawane są w…Polsce. Żywiołowe i doskonale przygotowane koncerty Mystery to temat na osobny artykuł, ale o tym będzie można się przekonać już niedługo w Legionowie.

01. A Letter Home - 6:19
02. When Remembrance Becomes A Thing - 9:49
03. Following The River - 3:41
04. The Sea of Slaves - 9:04
05. Hate Love Lust Pride & The Other Marketing Stories - 5:27
06. Tears In The Rain - 4:40
07. Appointment In Samara - 5:59
08. Beirut Blues - 10:24
09. Ember Stones - 10:41

Czas całkowity - 1:06:04

- Cezary Jastrzębski - wokal, gitara
- Mariusz Janik - gitara, bouzouki (3), oud (8)
- Marcin Korzeniewski - instrumenty klawiszowe
- Karol Kryża - gitara basowa
- Sławomir Kuchta - perkusja
oraz:
- Nasta Niakrasava - dulcimer (5)

Dharma Bums - psychedelic nights tour. Neal Cassady / Fraktale.

„Wkrótce świat będzie pełen wędrowców z plecakami, włóczęgów Dharmy, odmawiających swojego podpisu pod powszechnym nakazem konsumpcji dóbr produkcyjnych, a także przymusowej pracy, która daje przywilej konsumpcji tego całego gówna” - Jack Kerouac
Co może wyniknąć z hotelowego after-party po średnio udanym festiwalu? Zazwyczaj niewiele, ale gdy spotykają się dwa krakowskie składy, których wspólnym mianownikiem jest psychodeliczny ferment, „wiedź, że coś się dzieje”. Używają innego instrumentarium, ale cel jest ten sam - poruszyć nieco przetłuszczone fast-foodami trzewia i pobudzić zaśniedziałe synapsy porządną dawką koncertowych wibracji. Pakt Neal Cassady / Fraktale podpisany - jadą razem w trasę! Dharma Bums tour startuje 22 kwietnia i potrwa osiem dni, szczegółowa rozpiska poniżej:
22.04 - Bielsko-Biała - Rude Boy
23.04 - Wrocław - Czasoprzestrzeń + Less Is Lessie
24.04 - Gorzów Wielkopolski - MagnetOffOn
25.04 - Poznań - Spring Break (Neal Cassady)
26.04 - Gdańsk - Pub Torpeda + Castlings
27.04 - Ustka - Ramydada Pub + Kiev Office
28.04 - Toruń - Klub NRD 29.04 - Warszawa - Chmury

01. The Beginning - 3:07
02. Shadows - 3:42
03. Anytime - 3:47
04. Don't Stop Me - 4:09
05. This This - 4:15
06. Desire - 4:07
07. Volta - 2:42
08. Stay Right There - 4:02
09. One Word - 3:26
10. Killing - 3:49
11. Falling Dreams - 1:54
12. All Of Me - 4:15

Czas całkowity - 43:01

- Shagreen - wokal, syntezatory, skrzypce elektryczne
- Arek Grochowski - gitara (2,4,5,8,10)
- Oskar Podolski - perkusja (2,5,10)

Jak co roku, w dniu 11 marca, w kolejną już rocznicę powstania Stowarzyszenia, ogłaszono oficjalne wyniki Plebiscytu na najciekawszy album roku, mieszczący się w kanonach rocka progresywnego. W tym roku wybierano najciekawsze wydawnictwa muzyczne, jakie ujrzały światło dzienne w roku 2018. Jest nam bardzo miło ogłosić, że tegorocznym laureatem Nagrody im. Roberta „RoRo” Roszaka została wrocławska Katedra z albumem „Człowiek za dużo myślący”.

Album ten został nagrany w składzie: Fryderyk Nguyen – gitara, śpiew; Maciej „Jim” Stępień – gitara basowa; Michał Zasłona – instrumenty klawiszowe; Paweł Drygas – perkusja; Agnieszka Rusiecka – chórek; Joanna Zieleń – chórek.
Przypominamy, że do finału obok Katedry dostali się jeszcze: Anamor – Za witrażem; Art of Illusion – Cold War Of Solipsism; Lizard – Half-Live oraz Riverside – Wasteland

Konkurs ma dwie fazy. W pierwszej jego części, spośród wszystkich polskich wydawnictw członkowie Stowarzyszenia wskazują po pięć pozycji. Do finału zakwalifikowanych zostaje pięć albumów, które zdobyły największą liczbę głosów. W drugie, finałowej fazie, każdy z członków Stowarzyszenia wybiera trzy pozycje. Analogicznie, konkurs wygrywa płyta, która zdobyła największa liczbę głosów.

Plebiscyt ten wieńczy wręczenie w formie pamiątkowej statuetki Nagrody im. Roberta „RoRo” Roszaka. Ma to miejsce podczas kolejnych edycji naszego Festiwalu. W dotychczasowej historii Nagrodę wręczono już siedmiokrotnie. Laureatami Plebiscytu byli kolejno: HIPGNOSIS, RETROSPECTIVE, STATE URGE, MAZE OF SOUND, RIVERSIDE, LOVE DE VICE oraz YESTERNIGHT.

Dla naszych wiernych użytkowników mam bardzo prosty konkurs. Nagroda to płyta CD - Camel - Stationary Traveller.
Album otrzyma osoba, która przekona nas, że to właśnie jej powinniśmy ją przesłać :-). Czekamy więc na pisemne uzasadnienia i liczymy na Waszą kreatywność.
Konkurs potrwa do 31 marca 2019. Odpowiedzi nadsyłajcie na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript. tytułując maila jako Stationary Traveller

Zwyciężcą naszego Konkursu został Pan Andrzej K. z Krasnopola.

Wydawnictwo Rock-Serwis Piotr Kosiński z nieukrywaną przyjemnością ma zaszczyt zaprosić na dwunastą już edycję najsympatyczniejszego letniego festiwalu w Polsce - festiwalu INO-ROCK, w samym sercu Parku Solankowego w Inowrocławiu.

W tym roku wystąpią:
ANATHEMA
Zespół od wielu lat należy do czołówki brytyjskiego rocka. Jego członkowie zaczynali muzyczną podróż jako pionierzy melodyjnej muzyki spod znaku heavy, by potem przekroczyć granice gatunków i już bez żadnych ograniczeń wzbogacać swoje brzmienie i badać nowe muzyczne terytoria.
Grupa powstała powstała w 1990 roku w Liverpoolu i bez wahania można ją nazwać formacją rodzinną. Trzon formacji tworzą bowiem bracia Vincent, Daniel i Jamie Cavanagh, którym towarzyszy przyjaciel z dzieciństwa John Douglas ze swoją siostrą Lee, niezwykle utalentowaną wokalistką.
Niezwykła sympatia grupy do naszego kraju powoduje, iż stosunkowo często u nas gości. Pod koniec sierpnia powróci po 10-letniej przerwie na festiwal Ino-Rock i na pewno dostarczy niezapomnianych emocji.

ANTIMATTER
Nie ma drugiego takiego wokalisty jak Mick Moss. Obdarzony głębokim, bardzo poetyckim głosem, śpiewający z głębi serca poruszające teksty od ponad dwudziestu lat czaruje słuchaczy swoimi muzycznymi interpretacjami ludzkich emocji, doznań i przeżyć, ubarwiając je melodiami pełnymi mroku i mocy.
Antimatter został powołany do życia w 1998 roku w Liverpoolu przez Mossa oraz byłego basistę Anathemy Duncana Pattersona, gdy opuścił on zespół po wydaniu "Alternative IV". Każda wizyta Antimatter w Polsce jest wyjątkowa także dzięki temu, że mimo długiego scenicznego stażu Mick Moss pozostaje w pełni sobą. Koncerty są formą podziękowania słuchaczom za wieloletnie wsparcie i okazją do spotkania z fanami, których artysta traktuje jak przyjaciół. Muzyk nie zabiega o nadmierny medialny rozgłos i nie promuje się na siłę. Od lat po prostu nagrywa świetne płyty, poruszając serca wrażliwych słuchaczy. Przed występami i po ich zakończeniu przechadza się po okolicy, nie uciekając od ludzi, dzięki czemu można bez problemu do niego podejść i zamienić kilka słów. To nie tylko wrażliwy na piękno artysta, lecz przede wszystkim bardzo miły i ciepły człowiek, z którym każda możliwość spotkania to prawdziwa przyjemność. Warto zawitać na jego koncert do Inowrocławia, by się o tym przekonać.

CRIPPLED BLACK PHOENIX
Ośmioosobowa grupa dowodzona przez multiinstrumentalistę i pomysłodawcę przedsięwzięcia Justina Greavesa, w ciągu piętnastoletniej kariery wydała osiem albumów studyjnych, powierzając w 2016 roku dystrybucję ostatnich swoich dokonań amerykańsko-francuskiej niezależnej wytwórni Season Of Mist.
Twórczość zespołu już od samego początku działalności sprawiała problem recenzentom, którzy próbowali przypisać ją do konkretnego gatunku muzycznego. Dominowały w niej rozbudowane kompozycje, w których post rockowe gitarowe ściany dźwięku ścierają się z progresywnymi solówkami, klawiszowymi przestrzennymi pejzażami, szczyptą elektroniki, psychodelii, stoner rocka, elementami folku i metalowymi galopadami, tworząc wielowarstwowe dźwiękowe opowieści, dotykające zarówno osobistych zagadnień dotyczących każdego człowieka, jak i globalnych problemów trapiących współczesną ludzkość.
W Inowrocławiu Greaves i przyjaciele zaprezentują przede wszystkim kompozycje z ubiegłorocznego wydawnictwa "The Great Escape". Ośmioosobowy skład gwarantuje bogatą, barwną paletę muzycznych doznań, sceniczną spontaniczność i świetną zabawę, o czym można było przekonać się w grudniu 2016 roku w warszawskiej Progresji, podczas koncertu promującego "Bronze". Czym muzycy zaskoczą tym razem dowiemy się już pod koniec sierpnia.

LION SHEPHERD
Lion Shepherd tworzą Kamil Haidar (wokal), Mateusz Owczarek (gitara) i Maciej Gołyźniak (perkusja). Muzycy postanowili dać upust swoim emocjom i bez ograniczeń czerpać ze wszystkiego co fascynujące. Progressive, brzmienia world music, muzyka akustyczna, trans, rock, blues. Otwarte - eteryczne formy i pokręcone metra. Rockowe ciosy i protest songi. Zespół chłonie wszystko co go otacza. Ograniczenia i kunktatorstwo nie mają prawa głosu. Jest pasja, dzikość i adrenalina. Koniec z zamykaniem się w szablonach i definicjach. Bogate instrumentarium, ciągła praca nad brzmieniem, liczne eksperymenty i masa utalentowanych ludzi, którzy z zespołem nagrywają i pracują zarówno przy projektach muzycznych jak i wizualnych - to wszystko sprawia, że Lion Shepherd z każdą płytą rozwija swój własny, unikatowy styl i wizerunek, a ponadto staje się coraz większym wyzwaniem nawet dla swoich najwierniejszych słuchaczy.

JOANNA VORBRODT


24 sierpnia 2019 Teatr Letni INOWROCŁAW start - godz. 16:30
Ceny biletów: 159,00zł (do 30.06.2019) // 169,00zł (od 1.07.2019)
Sprzedaż biletów: bilety będą dostępne na www.rockserwis.pl (bilety kolekcjonerskie) oraz w salonach EMPiK, Media Markt i Saturn, punktach sprzedaży Eventim (www.eventim.pl) I Ticketmaster (www.ticketmaster.pl) na terenie całego kraju.
W Inowrocławiu - w sklepie muzycznym Forte oraz w Kujawskim Centrum Kultury.
Początek sprzedaży - 18.03.2019

W ostatnią środę dzięki uprzejmości ProgRock.org.pl i KnockOut Productions pojawiłem się w krakowskim klubie Kwadrat gdzie na trasie „European Vector Studies” zagrał dla sporej publiczności lubiany w naszym kraju zespół Haken. Miałem spore obawy właśnie co do frekwencji, bo jednak Kwadrat to miejsce o dużej kubaturze. Często też jest otwierany balkon bo tam też jest miejsce dla wielu słuchaczy jednakże podczas opisywanego wieczoru nie było takiej potrzeby. Sama publiczność ewidentnie podzieliła się na trzy obozy, które nastawiły się na występy każdego z prezentujących się tego wieczoru zespołów.

Na pierwszy ogień poszedł pochodzący z Bostonu w stanie Massachusetts zespół Bent Knee. Trochę się spóźniliśmy na ten występ bo zaparkować pod klubem Kwadrat to zawsze jest niestety problem. Cieszy jednak to, że straciliśmy jedynie kilka pierwszych minut, bo był to występ bardzo dobry. Charakterystyczny wokal Courtney Swain oraz wstawki skrzypcowe Chris’a Bauma to najmocniejsze elementy w tym sześcioosobowym kolektywie. Rzeczywiście można był zgiąć kolano przed tak świetnie wykonywaną muzyką. I wszystko było słychać idealnie, a tutaj miałem duże obawy, bo niestety w Kwadracie zwykle jest za głośno, a tutaj taka miła niespodzianka (choć była jednak chwila, że suwaki poszły chyba zbyt mocno w górę ale o tym później). Selektywność była słyszalna podczas wszystkich koncertów.

Występ Bent Knee zaostrzył moje apetyty na więcej. Jako następny zaprezentował się zespół VOLA… i skradł ten wieczór gwieździe wieczoru. Pochodzący z Kopenhagi kwartet, który w Krakowie występował bez swojego klawiszowca po prostu zmiótł nas swoim fantastycznym setem. Nawet pomimo tego, że klawisze były z playbacku. VOLA na swoim koncie ma dwie płyty długogrające [(„Applause of Distant Crowd” (2018), „Inmazes” (2016)] i to właśnie z utworów z tych wydawnictw składał się cały set trwający około 50 minut. Dla mnie ten zespół to taki duński TesseracT tylko z ogromnym dodatkiem klawiszy. Przepięknie wszystko to wypełnia śpiew Asgera Myginda. Panowie ewidentnie poczuli flow ze strony publiczności i zagrali tak jakby występowali na największych festiwalach świata dla wielotysięcznej publiki. Dla mnie wyróżniające się nagrania to „Ghosts” oraz „Ruby Pool” z ostatniego LP.

Po takiej rozgrzewce czekaliśmy już tylko na zwieńczenie wieczoru w postaci występu Haken. Nie było jednak tak idealnie jak podczas dwóch wcześniejszych koncertów, bo były momenty gdy było zbyt głośno lub wokal nie był słyszalny. Na szczęście problemy z wokalem występowały jedynie podczas pierwszego utworu. Wszystko panowie z Londynu rozpoczęli dwoma promującymi singlami z najnowszego albumu „Vector” czyli „The Good Doctor” oraz „Puzzle Box” i od razu był to zastrzyk energii dla zgromadzonej publiczności, która bawiła się wybornie. Następne na liście było trochę spokojniejsze „Falling Back to Earth” pochodzące z magnum opus zespołu czyli płyty „The Mountain”. Najpiękniejsze momenty jednak dopiero miały nadejść i tak od około 30-40 minuty zaczęła się najlepsza część tego występu. Zaprezentowane zostały po kolei: „1985”, „Veil”, „Cockroach King” (zagrany specjalnie dodatkowo dla polskiej publiczności) oraz „The Architect”. Niestety jednak podczas ostatniego z nich już pan za konsoletą przesadził i w drugiej części tej suity suwaki poszły za mocno do góry. Było zdecydowanie za głośno i taki stan utrzymywał się do połowy bisu. A na zakończenie zespół zaprezentował „Crystallized” i podczas wielogłosowej części znowu było słychać wszystko idealnie.

A po zakończeniu wszystkich występów udało się jeszcze zamienić kilka słów z chłopakami z zespołu VOLA, dla których jak się okazało była to trzecia wizyta w naszym kraju. A my z uśmiechami na twarzy wróciliśmy wraz z małżonką z podpisanymi płytami zespołu do domu oraz naładowanymi akumulatorami, które doładowują się właśnie podczas takich wieczorów. A kilka dni temu nadeszła jeszcze informacja, że Haken uzupełnił listę zespołów, które wystąpią podczas letniego festiwalu Prog In Park w Warszawie i miejmy nadzieję, że tam ponownie spotkamy się z tą fantastyczną grupą.

Tekst i foto.: Michał Majewski

Jeszcze więcej zajęć promocyjnych w Akademii Menedżerów Muzycznych – rusza rekrutacja do 15.edycji szkoły.

Akademia Menedżerów Muzycznych właśnie rozpoczyna rekrutację do 15.edycji szkoły. AMM w ciągu tych poprzednich wyszkoliła już ponad 250 absolwentów, którzy doskonale odnaleźli się w rodzimej branży muzycznej. Tym razem hasłem przewodnim jest jeszcze więcej narzędzi promocyjnych, które oferuje Akademia.

Akademia Menedżerów Muzycznych jest już znaną marką, głównie dzięki wspomnianej wcześniej liczbie osób w niej wyszkolonych. 250 osób robi wrażenie, a jeśli dołoży się do tego informację, że absolwenci pracują w największych firmach fonograficznych w Polsce oraz agencjach koncertowych oraz prowadzą topowych Artystów, to wrażenie znacznie wzrasta.

W nadchodzącej, 15.edycji szkoły zwiększa się liczba godzin związanych z promocją Artystów lub danych projektów. Jak mówi dyrektor szkoły, Przemek Kubajewki: Chcemy jeszcze bardziej położyć nacisk na skuteczne narzędzia promocyjne, dlatego zwiększyliśmy liczbę godzin z tego zakresu oraz rozszerzyliśmy program o wyodrębnione zajęcia z promocji w mediach poza internetowych. Oczywiście, internet jest wiodący w szerzeniu popularności muzyki, ale w zalewie tych wszystkich nowych rzeczy warto też wrócić do tradycyjnych mediów, które ciągle mają się dobrze i mają duże audytorium. Dlatego AMM zaprosiła nowego eksperta, Wojciecha Dymaczewskiego z firmy Agora, który prowadzi te zajęcia. Agora jest obecnie gigantem jeśli chodzi o polską fonografię, pozyskuje nowych Artystów i bardzo dobrze ich promuje. Dodatkowo Wojtek Dymaczewski to świetny menedżer ale też człowiek, który bardzo dobrze prowadzi warsztaty i ma fantastyczny kontakt ze studentami – mówi Kubajewski.

Oprócz wspomnianych zajęć program nie zmieni się znacznie, Akademia ciągle kładzie nacisk na produkcję koncertów, warsztaty z bookingu, działania międzynarodowe czy prawo w branży.

15.edycja Akademii Menedżerów Muzycznych rozpocznie się w październiku, jednak na ograniczoną liczbę miejsc, warto zapisać się wcześniej (powodem tego są też znaczne zniżki na początku rekrutacji). Dodatkowym autem szkoły jest to, że każda osoba, która zostanie członkiem AMM, może korzystać ze wszystkich zajęć nawet po zakończeniu swojej edycji. Więcej informacji o naborze można znaleźć na stronie internetowej www.akademiamm.pl .
Wszelkie pytania można zadawać również mailowo (Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.) lub telefonicznie (570 026 866).