2. Flakes 6:41
3. Broken Hearts Are For Assholes 3:42
4. I’m So Cute 3:09
5. Jones Crusher 2:49
6. What Ever Happened To All The Fun In The World 0:33
7. Rat Tomago 5:17
8. Wait A Minute 0:31
9. Bobby Brown Goes Down 2:49
10. Rubber Shirt 2:43
11. The Sheik Yerbouti Tango 3:58
12. Baby Snakes 1:50
13. Tryin’ To Grow A Chin 3:32
14. City Of Tiny Lites 5:31
15. Dancin’ Fool 3:43
16. Jewish Princess 3:16
17. Wild Love 4:09
18. Yo’ Mama 12:35
Czas całkowity: 70:22
- Adrian Belew (rhythm guitar, vocals)
- Tommy Mars (keyboards, vocals)
- Peter Wolf (keyboards, butter)
- Patrick O’Hearn (bass, vocals)
- Terry Bozzio (drums, vocals)
- Ed Mann (percussion, vocals)
oraz:
- David Ocker - clarinets (17)
- Napoleon M. Brock (background vocals)
- André Lewis (background vocals)
- Randy Thornton (background vocals)
- Davey Moire (background vocals)
1 komentarz
-
Płyta Sheik Yerbouti to najbardziej znane na świecie wydawnictwo Zappy. Do dnia dzisiejszego sprzedano jej na całym świecie ponad 2,5 miliona egzemplarzy. To niezły wynik jak na awangardę! Bo wszak Zappa awangardowym twórcą był. Awangarda nie sprzedaje się najlepiej. Co więc zadecydowano o sukcesie tego wydawnictwa?
Konrad Niemiec czwartek, 26, styczeń 2012 22:02 Link do komentarza
Może to, że jest ono wyjątkowe? A może to, że jest to pierwsza płyta którą Frank wydał już samodzielnie po rozstaniu z Warner Brothers, a może to, że była to pierwsza płyta Zappy wydana na CD w 1986 roku przez EMI, lub może to, że w sumie to pierwsza tak komediowa płyta Mistrza?
Jedno jest pewne - płyta jest wyśmienita i zawiera kilka ponadczasowych utworów. Inspiracją tytułu płyty była transkrypcja tytułu dyskotekowego hitu grupy KC and the Sunshine Band - Shake Your Booty z 1976 roku. Płyta w całości składa się z nagrań koncertowych, podrasowanych w studiu przez Mistrza.
Album otwiera kompozycja I Have Been in You nagrana 25 stycznia 1978 roku w Hammersmith Odeon w Londynie. Utwór ten jest pastiszem kompozycji Petera Framptona - I'm in You z 1977 roku. Zaczyna się ospale i nie zwiastuje tego, co będzie się działo dalej... Utwór drugi - Flakes nagrany został także 25 stycznia 1978 roku w Hammersmith Odeon w Londynie. To kolejna parodia znajdująca się na tej płycie, tym razem parodiująca Boba Dylana śpiewającego o wszawicy robotników w Kalifornii... Ot taki temat. Zaś sam utwór jest już bardziej rockowy i wprowadza nas dalej w rockowe klimaty Franka, które zaczynają się już w następnym pastiszu - humorystycznej opowieści o złamanych sercach, które są tylko dla dupków. Utwór Broken Hearts Are for Assholes - został nagrany 27 stycznia 1978 w Hammersmith Odeon w Londynie i w prostych słowach opowiada o tym, czym prawdziwy macho przejmować się nie powinien.
I'm So Cute - złożony w koncertów ze stycznia i lutego w Londynie, to humorystyczny ukłon w stronę punk-rocka. Punk był wtedy na fali, a Frank często starał się przemycać na swoich płytach coś trendy, choć nie do końca w takim stylu jak tego oczekiwano. W tym przypadku utwór ten to galopada i świetne rockowe riffy. Smaczkiem jest to, że w pierwszym wydaniu kompaktowym firmy EMI z 1986 utwór ten pojawił się w całości w wersji znanej z płyty analogowej. Kiedy Zappa zaczął wydawać na nowo swoje dzieła na CD, utwór ten został skrócony o ponad minutę.
Jones Crusher pochodzący z koncertu w sali Palladium, w Nowym Jorku, nagrany w noc Halloween, 31 października 1977 to już rockowe granie na najwyższym poziomie, które urywa się by zrobić miejsce dla krótkiej pogadanki nazwanej What Ever Happened to All the Fun in the World. To tylko 30 sekund które zwiastuje APOGEUM.
Tak - APOGEUM, bo inaczej nie można nazwać następnego utworu. To APOGEUM umiejętności, serca, ducha i myślenia Franka. Jedna z jego najlepszych, a przez wielu uznana za najlepszą solówkę gitarową Franka wszech czasów!!! Tak, przed tym kawałkiem trzeba klęknąć na kolana. Ten utwór powinien być puszczany wszystkim gitarzystom, którym się wydaje, że już coś grają, aby zrozumieli jak daleko są od Boga Gitary. Obok utworu Rat Tomago, o którym tu mowa nie da się przejść obojętnie. To mięsista, zwarta, energetyczna, wspaniała, ponadczasowa i w całości improwizowana solówka Franka. Jest to oczywiście fragment większej całości - utwór ten został wycięty z ponad 8 minutowego sola gitarowego z ponad 14 minutowej wersji utworu The Torture Never Stops, zagranej 15 lutego 1978 roku w Berlińskiej Deutschlandhalle. Frank w studiu wyedytował kilka lewych dźwięków i zostawił 5 minut gitarowego szaleństwa. PO PROSTU MUSICIE ZNAĆ TEN UTWÓR!!!
Rat Tomago kończy się niespodziewanie i znów słyszymy 30 sekundowy przerywnik słowny o wiele mówiącym tytule - poczekaj minutkę. Następnie pojawia się największy hit singlowy Franka Zappy, utwór Bobby Brown Goes Down - złożony z nagrań koncertowych dokonanych w styczniu i w lutym 1978 roku w Sali Hammersmith Odeon w Londynie. Utwór ten to bardzo trafna metafora o chłopaczkach ery MACHO, rozbijających się drogimi limuzynami, traktujących kobiety jak przedmioty i dbających przede wszystkim o swój wygląd. Hit ten zdobył popularność głównie w Europie, gdzie ukazywał się na różnych składankach disco-rockowych w latach 1979-1992. W Stanach utwór był zakazany i nie był puszczany w rozgłośniach radiowych ze względu na swój obsceniczny i pełen wulgarnych słów tekst. To jest zakłamana Ameryka, gdzie nie wolno powiedzieć wielu słów, ale ucinanie głów w TV jest jak najbardziej dozwolone... Tak czy inaczej, niestety wielu ludzi na świecie zna Franka właśnie z tej super-balladki, więc jak zapytamy czasem o Franka - możemy usłyszeć: A, to ten od Bobby Brown - na ładne balladki pisze...
Następny utwór to już super-experyment. Rubber Shirt, Zappa skombinował jako osobną partię perkusji Terriego Bozzio, wraz z kompletnie inną metrycznie i w innym tempie graną partią basu Patricka O'Hearna. Zappa nazwał tę technikę xenochrony, a jej efekty można posłuchać w tym właśnie utworze.
Po tej kakofonii następuje kolejne gitarowe solo Mistrza. The Sheik Yerbouti Tango jest gitarowym solem wyciętym z utworu The Little House I Used To Live In nagranego 15 lutego 1978 roku w Deutschlandhalle w Berlinie. To znów fragment większej całości, lecz ustępujący żywiołowością znakomitemu Rat Tomago.
Kolejna kompozycja Baby Snakes - nagrana 28 lutego 1978 w Hammersmith Odeon w Londynie, jest dłużą wersję utworu, niż ta, która pojawia się na filmie pod tym samym tytułem. Z kolei utwór Tryin' to Grow a Chin - skomponowany z występów koncertowych ze stycznia i lutego 1978 roku w hali Hammersmith Odeon w Londynie - to kolejny kawał rockowego grania, ze znakomitym riffem gitarowym.
Z tych samych koncertów pochodzi następny kawałek na płycie Sheik Yerbouti - City of Tiny Lites. To świetny fragment rockowej ekspresji, choć w 1978 roku grany już z trochę mniejszym mięchem, niż na trasach 1976-1977, kiedy znakomity Ray White śpiewał w tym utworze unisono z gitarą, by następnie zagrać kapitalne solówki na gitarze. Choć teraz nie mamy za bardzo na co narzekać, bo nie znając innych wersji kupujemy ten utwór w całości - znakomite tempo, świetne riffy gitarowe i znakomite solo na gitarze. Utwór ten został także wykorzystany jako podkład muzyczny do plastelinowej animacji Bruca Bickforda, która była prezentowana w programie Old Grey Whistle Test.
City... ustępuje pola następnemu znamienitemu utworowi - Dancin' Fool nagranemu 28 lutego 1978 roku podczas występu w Hammersmith Odeon w Londynie. Utwór ten został nominowany do nagrody GRAMMY i stał się mimowolnie dyskotekowym hitem tamtych czasów, choć w zasadzie szydził z tego stylu zabawy. Ot, taka przewrotność losu...
Żydowska Księżniczka, Jewish Princess - nagrana podobnie jak Jones Crusher w Halloween 1977 roku w Nowym Jorku, to pastisz na żydowskie stereotypy szerzące się wśród społeczeństwa amerykańskiego. Zappa w wywiadach skwitował to dosadnie mówiąc o Lidze Antyżydowskiej, iż 'w odróżnieniu od jednorożca, takie istoty żywe istnieją i zasługują by być upamiętnione zgodnie z ich własnym specjalnym rytuałem'. Cały pocieszny Franciszek...
Zbliżając się do końca płyty napotykamy jeszcze solidną rockową kompozycję Wild Love nagraną znów 28 lutego 1978 roku w Hammersmith Odeon w Londynie. To kawał rockowego grania, który wprowadza nas w ostatni na płycie, ale WIELKI utwór Franka. Kompozycja ta znajdowała się już prawie 2 lata w koncertowym arsenale utworów Zappy. 12 minut utworu Yo' Mama jest poskładane jak puzzle z różnych wykonań koncertowych. Benedyktyńska robota Franka w dążeniu do doskonałości wersji końcowej utworu wymagała tym razem użycia fragmentów z aż 4 występów. I tak: część wokalna i główny podkład utworu zostały wykorzystane z nagrania z 28 lutego 1978 z Hammersmith Odeon z Londynu, solo gitarowe (ZNAKOMITE!!!) z 25 lutego 1978 z Hemmerleinhalle z Neunkirchen oraz Brand w Niemczech, część podkładu końcowego w solówce z 27 stycznia 1978 z Hammersmith Odeon z Londynu. No iście mrówcza robota, ale efekt końcowy znakomity i gdyby nie informacje na płycie, to nikt by się nie domyślił, że to nie jedna całość, bo robota edycyjna wykonana wyśmienicie! A i utwór ten, to jeden z WIELKICH kawałków Franka. Znakomita kompozycja i tekst o problemach wyjścia z domu w dorosłość oczywiście we Frankowskiej prześmiewczej wersji i ogromny potencjał rockowego grania powalający na kolana. Sekcja rytmiczna czyni cuda, Franek wywija na gitarze, aż miło, publika szleje, a my przed głośnikami z drinkiem w dłoni odpływamy z rozkoszy, jaką daje obcowanie z GENIUSZEM...
No i koniec płyty, cisza w głośnikach, ręka sama sięga do klawisza z napisem PLAY, aby znów zanurzyć się w tym niepowtarzalnym świecie muzyki MISTRZA. Wielka muzycznie, awangardowo i komercyjnie płyta. Wszyscy musicie ją znać. To znakomita droga do poznania MISTRZA FRANKA ZAPPY!!! A szczególnie polecam kilkunastokrotne posłuchanie Rat Tomago. Ten utwór NIGDY SIĘ NIE NUDZI!!!
Albumy wg lat
Recenzje Avant Prog / RIO
- Płyta Finer Moments to jedno z kolejnych pośmiertnych… Skomentowane przez Konrad Niemiec Finer Moments (Zappa, Frank)
- Przemierzając światek eksperymentalnej muzyki rockowej nie sposób nie… Skomentowane przez Edwin Sieredziński disappearance (Copernicus)
- Wschodnie odloty były dosyć popularne w muzyce rockowej… Skomentowane przez Edwin Sieredziński In Blissful Company (Quintessence)
- Fred Frith stał się żywą legendą rocka eksperymentalnego.… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Ragged Atlas (Cosa Brava)
- Czy wyobrażaliście sobie kiedyś kombinację klezmera, wschodnioeuropejskiego folkloru,… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Käärmelautakunta (Alamaailman Vasarat)
- David Kerman stanowi jedną z węzłowych postaci sceny… Skomentowane przez Edwin Sieredziński U Totem (U Totem)
- The Residents przedstawiłem wcześniej jako jedną tranzytowych grup… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Commercial Album (Residents, The)
- Ten album miał się nigdy nie ukazać. Był… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Not Available (Residents, The)
- The Residents to rock eksperymentalny mocno nietypowy. Brzmienie… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Meet the Residents (Residents, The)
- Univers Zero to jeden z nielicznych zespołów, jakie… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Phosphorescent Dreams (Univers Zero)