A+ A A-

Frank Zappa Plays the Music of Frank Zappa: A Memorial Tribute

Oceń ten artykuł
(4 głosów)
(1996, Koncertowy)

1. Black Napkins (Zappa) - 7:10
2. Black Napkins (Zappa) - 4:15 (album version)
3. Zoot Allures (Zappa) - 15:45
4. Merely a Blues in 'A' (Zappa) - 7:27
5. Zoot Allures (Zappa) - 4:05 (album version)
6. Watermelon in Easter Hay (Zappa) - 6:42
7. Watermelon in Easter Hay (Zappa) - 8:42 (Joe's Garage album version) 

 

Executive Producer Gail Zappa
Produced by Dweezil Zappa

Mix engineer Song 1 Spencer Chrislu / Remaing songs mixed by FZ at various times
Sequenced and edited by Dweezil Zappa and Spencer Chrislu
Mastered at UMRK by Spencer Chrislu, June 1996
Songs 2 and 5 were originally released in October 1976 on the FZ-Produced album, "Zoot Allurees".
Song 7 was oryginally released in 1979 on the FZ-Produced album, "Joe's Garage Acts 2 & 3".
Analog tape resuscitation, 8 Track and 2 Track transferes and technical assistance Dave Dondorf and Spencer Chrislu.
Vault mastering and research: Joe Travers
Preliminary research: Mike Keneally
Liner noter: Dweezil Zappa
Hair displacement guidance: Ahmet Zappa
Art direction and design: Tracy Veal
Photo: Apostrophe (') cover by Emerson-Loew
Cover manuscript art by Matt Groening

 

Track 1 - "Black Napkins"
Live recording: Ljublianna, Yugoslavia, 22.11.1975
Musicians:
FZ - guitar
Terry Bozzio - drums
Napoleon Murphy Brock - voc
Norma Bell - voc
Andrew Lewis - keyb
Roy Estrada - bass

Track 2 - "Black Napkins" (album version)
Live recording: Osaka, Japan, 03.02.1976
Musicians:
FZ - guitar
Terry Bozzio - drums
Andrew Lewis - keyb
Roy Estrada - bass

Track 3 - "Zoot Allures"
Live recording: Tokyo, Japan, 05.02.1976
Musicians:
FZ - guitar
Terry Bozzio - drums
Andrew Lewis - keyb
Roy Estrada - bass

Track 4 - "Merely a Blues in 'A'"
Live recording: Paris, France, 27.09.1974
Musicians:
FZ - guitar
Chester Thompson - drums
George Duke - keyb, voc
Napoleon Murphy Brock - voc, sax
Tom Fowler - bass

Track 5 - "Zoot Allures" (album version)
Originally released in October 1976
Musicians:
FZ - guitar
Terry Bozzio - drums
Ruth Underwood - marimba
Dave Parlato - bass
Lu Ann Neil - harp

Track 6 - "Watermelon in Easter Hay"
Live recording: city and specific date - unknown - January or February 1978
Musicians:
FZ - guitar
Terry Bozzio - drums
Tommy Mars - keyb
Patric O'Hearn - bass
Peter Wolf - keyb
Ed Mann - perc
Adrian Belew - guitar

Track 7 - "Watermelon in Easter Hay" (Joe's Garage album version)
Originally released in 1979
Musicians:
FZ - guitar
Vinnie Colaiuta - drums, optometric abandon
Arthur Barrow - bass
Peter Wolf - keyb
Ed Mann - perc
Warren Cucurullo - guitar

Więcej w tej kategorii: « Lather Left Of The Dial »

1 komentarz

  • Konrad Niemiec

    Wydana w październiku 1996 roku płyta, to dziwna pozycja w dyskografii Franka Zappy. Dziwna głównie dlatego, że Frank będąc perfekcjonistą nigdy nie zgodziłby się na wydanie płyty, gdzie nie trafia w dźwięki. Już prędzej wolałby to podrasować w studiu, niż zostawić dla innych pokoleń płyty z fałszywymi zagraniami. Ale niestety za płytę tą odpowiada osobiście syn Dweezil, więc Ojciec nie miał już nic do powiedzenia i chyba przewracał się w grobie...

    Sam zamysł płyty był dobry. Dweezil opisuje to tak: "Przed śmiercią Franka zapytałem go, które z napisanych przez siebie utworów uznałby za wizytówki swojej twórczości? I Frank wymienił trzy kompozycje: Black Napkins, Zoot Allures i Watermelon in Easter Hay...". Rzeczywiście wybór trafny, choć zapewne każdy Zappofan ma swoje typy, które niekoniecznie pokrywałyby się z typami Mistrza. Faktem jest natomiast, że te trzy utwory to znakomite solówki Franka, pokazujące Jego kunszt gitarowy. I tak Zappa Family Trust szukając kolejnego pomysłu na pośmiertne wydawnictwo swojego Dobrodzieja, opierając się na pomyśle Dweezila wydało tę płytę. Pomysł ów opierał się na zestawieniu oryginalnych (znanych już światu) wersji trzech sztandarowych utworów Zappy z ich koncertowymi wykonaniami. Jako dopełnienie dorzucono jeszcze jedną kompozycję nie mającą nic wspólnego z oryginalnym zamysłem, lecz za to skutecznie wypełniającą czas na krążku, który przecież nie powinien trwać tylko 40 minut. W ten to prosty sposób powstała kolejna płyta drenująca kieszenie fanów i to tym skuteczniej, że płyta była sprzedawana tylko w sprzedaży wysyłkowej za przedpłatą, w chorej cenie ok. 40 USD.

    Muzycznie rzecz wątpliwa ponieważ wybór koncertowych wykonań nie był zbyt szczęśliwy. Niestety gdzieniegdzie słychać, że Frank się męczył grając te utwory. Pojawiają się też wspomniane wcześniej lewe dźwięki, które skutecznie ranią uszy i powodują, iż słuchacz zastanawia się DLACZEGO MU TO ZROBIŁEŚ SYNU? Ja też przy każdorazowym przesłuchaniu tej płyty mam takie uczucie i choć to w sumie świetne kompozycje, to do tego wydawnictwa nie wracam zbyt często.

    Jako swoisty bonus można uznać samą okładkę płyty. Wydana w czarnej skórze ekologicznej z doklejonymi wąsami i bródką, stanowiącymi już od pewnego czasu logo, jako pozycja półkowa wygląda genialnie. Każdy kto bierze do ręki to wydawnictwo podziwia szczerze kunszt i pomysł wykonania tej okładki i choćby dla niej warto mieć tę pozycję na półce.

    Oczywiście czujni fanatycy twórczości Mistrza od razu zauważyli, że utwór Watermelon in Easter Hay pomimo tego, iż opisany jest jako "original album version", różni się od oryginału znajdującego się na Joe's Garage. A w których miejscach - to już zagadka dla wytrawnych poszukiwaczy...

    Polecam wszystkim zbieraczom dziwolągów.

    Konrad Niemiec sobota, 01, wrzesień 2012 03:03 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.