2. Unrehearsed (7:05)
3. Stupid (4:26)
4. Since the Kids (5:56)
5. Nightman (6:17)
6. Fallen (the City of Night) (5:37)
7. Unready (fragment) (0:42)
8. Always is Next (3:58)
9. Unsteady (fragment) (0:58)
10. The Light Continent (14:02)
Czas całkowity: 49:47
oraz:
- Stuart Gordon - violin, viola (2,5-10)
- David Jackson - saxes, flute (2,3,5,8,10)
- Manny Elias - drums, percussion (2,3,6,8)
1 komentarz
-
Kolejna świetna płyta. Nie tak odkrywcza jak te z lat 70-tych, ale na pewno jedna z najlepszych albumów Mistrza Hammilla.
Michał Seemann piątek, 21, wrzesień 2007 01:00 Link do komentarza
Najpierw mamy Frozen in Place - ciche i delikatne wprowadzenie. Potem najlepszy utwór plyty Unrehersed, który rozpoczyna sie jak typowa hammillowska ballada, ale tak w środku po słowach 'go! start!' mamy pasjonującą i wściekłą improwizację - taką w stylu vandergraafowatych! Prawdziwy odlot.
Z kolei 'Stupid' to taka orientalna zabawa wokalno-saksofonowa; te przeciągania słów 'I'm (so stupid)' - rewelacja.
'Since the kids' - genialny fortepianowy motyw i tekst o 'urokach' bycia rodzicem.
'Nightman' - akustyczny gitarowy kawałek z piękną orientalną solową partią skrzypiec Stuarta Gordona; a końcówka to wejście saksofonu, który tworzy zgoła inny nastrój.
W 'Fallen in the city of night' mamy znowu piękne współbrzmienie gitary akustycznej i skrzypiec...
'Always is next' (rozdzielony dwoma 'fragmentami', będącymi jakby rodzajem repryz z całej płyty) - to najostrzejszy chyba kawałek, jaki PH nagrał w latach 90-tych; szorstki, ostry, ze świetnym basem i klawiszowo-gitarowymi szaleństwami (stereo!) jest jakimś spadkobiercą 'Nadira'.
No i opus magnum płyty - 14 minutowy 'Kontynent światła' - ambientowy, całkowicie 'niehammillowski' Hammill; plumkania, szumy, instrumentalne szarady... Cudo, ale wymagające ciszy i skupienia. I te ostatnie zdanie - 'cóż znaczą nasze cienie na kontynencie światła'...
Mocna płyta, świetnie wyprodukowana, zagrana i wydana. 5/5 bez dwóch zdań.
Albumy wg lat
Recenzje Eclectic Prog
- Są takie albumy, na które czeka się bardzo długo. Muzycy… Skomentowane przez Gabriel Koleński The Escape Plan (Less is Lessie)
- Bartosz Gromotka powraca ze swoim jednoosobowym projektem, Hovercraft. Dwa lata… Skomentowane przez Gabriel Koleński Fall (Hovercraft)
- Internet to przebiegła bestia. Z jednej strony ułatwia komunikację i… Skomentowane przez Gabriel Koleński Full of Eels (Hovercraft)
- Przywykliśmy jako słuchacze do wygłupów rockowych dziadków. Druzgocące recenzje pradawnych… Skomentowane przez Edwin Sieredziński The Power To Believe (King Crimson)
- Recenzje klasyków pisze się ciężko... Dobrze wiadomo jednak, jaka jest… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Islands (King Crimson)
- 2014 New Steve Wilson 5.1 Mix!!!!!!!!!!!!! Właściwie powinienem zacząć od… Skomentowane przez Konrad Niemiec The Power And The Glory (Gentle Giant)
- King Crimson lat 90. według wielu opinii ma być bardziej… Skomentowane przez Edwin Sieredziński THRaKaTTaK (King Crimson)
- Muszę przyznać, że już dawno nie pisałem recenzji nie zleconej,… Skomentowane przez Gabriel Koleński Sleeping In Traffic: Part One (Beardfish)
- Płyta otwiera drugi rozdział twórczości grupy z nowym składem i… Skomentowane przez Grzegorz Żarnowiecki Larks' Tongues in Aspic (King Crimson)
- Trzecia płyta włoskiego Art and Illusion… Niewątpliwie najbardziej dopracowana płyta… Skomentowane przez Aleksander Król Seasons (Art and Illusion)