Błąd
  • JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 211

One Nation Underground

Oceń ten artykuł
(5 głosów)
(1967, album studyjny)
1. "Another Time" - 3:03 (Rapp)
2. "Playmate" - 2:19 (Saxie Dowell)
3. "Ballad To An Amber Lady" - 5:14 (Crissinger, Rapp)
4. "(Oh Dear) Miss Morse" - 1:54 (Rapp)
5. "Drop Out!" - 4:04 (Rapp)
6. "Morning Song" - 4:06 (Rapp)
7. "Regions Of May" - 3:27 (Rapp)
8. "Uncle John" - 2:54 (Rapp)
9. "I Shall Not Care" - 5:20 (Teasdale, Roman Tombs, Rapp)
10. "The Surrealist Waltz" - 3:29 (Lederer, Crissinger)

- Tom Rapp: Vocals, Guitar
- Wayne Harley: Autoharp, Banjo, Mandoline, Vibraphone, Audio Oscillator, Harmony
- Lane Lederer: Bass, Guitar, English Horn, Swinehorn, Sarangi, Celeste, Finger Cymbals, Vocals (on "Surrealist Waltz")
- Roger Crissinger: Organ, Harpsichord, Clavioline
- Warren Smith: Drums, Percussion

Więcej w tej kategorii: Balaklava »

1 komentarz

  • Adam Nowakowski

    Zastanawiam się, jak wyglądałaby dzisiejsza, amerykańska scena folkowa, gdyby nie ten album. Czy istniałyby takie style, jak awangardowy, czy psychodeliczny folk, gdyby Tom Rapp nie nagrał One Nation Underground?

    Mamy rok 1967. Jimi Hendrix dopiero co wydaje swoją Are You Experienced?, The Beatles nagrywa Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band, która dopiero ma się stać najważniejszą płytą w historii rocka, a The Doors pracują nad swoim debiutem. Jeszcze świat nie zna takich kapel jak Led Zeppelin, czy Deep Purple. Ozzy Osbourne prowadzi jeszcze życie pasożyta społecznego, a Tommy Iommi, pracując w fabrykach Birmingham, marzy o założeniu zespołu. Właśnie kiełkuje ruch hippisowski po wydarzeniach na The Worlds First Human Be-in. Jeszcze nikt nie wymyślił Ciemnej Strony Księżyca, a Davida Gilmoura tylko nieliczni rozpoznają na ulicy. Jeszcze mamy dwa długie lata, 730 dni, gdy noga Neila Armstronga i reszty załogi Apollo 11 stanie na księżycu, otwierając przy tym nową kartkę w historii ludzkości.

    A więc jak powiedziałem mamy rok 1967. Młody wykształcony Amerykanin, porzuca ciepłą posadę, by całkowicie oddać się muzyce. Zbiera ekipę (m.in. Warrena Smitha, który będzie dopiero współpracował z Janis Joplin) i z pełną głową pomysłów udaje się do malutkiego, zacisznego i nikomu nie znanego studia w Nowym Jorku. Przez cztery doby nagrywa album, który odciśnie wyraźne piętno na amerykańskiej scenie muzycznej.

    Już Another Time z bardzo folkową gitarą akustyczną, daje nam do zrozumienia, że mamy do czynienia z prawdziwą, muzyczną relikwią. Nie wiem, czy sepleniący wokal Rappa, w tym utworze, jest celowym zabiegiem. Jednak dzięki temu łatwo przenosimy się na amerykańską prowincje lat 60.

    Or have you come by again
    To die again?
    Try again another time


    Playmate i pierwsze zaskoczenie. Głośne staccata organowe stawiają nas na równe nogi. Kawałek jest bardzo szybki. Jeszcze ten wokal.... cholera, czyż to nie jest utwór Hendrixa? I taki właśnie jest debiut Pearls Before Swine. Obok kawałków folkowych, mamy tu solidną dawkę acid-rocka, czy swoistego punka. Jednak całość jest spójna i nad wyraz psychodeliczna. Oczywiście, jak przystało na amerykańska kapelę folkową, nie brak tu polityki. Drop Out i Uncle John to pierwsze szkice drogi, jaką poszedł Rapp na kolejnym protest albumie Balaklava, na którym sprzeciwiał się wojnie w Wietnamie.

    Drop out with me
    And just live your life
    Behind your eyes
    Your own skies
    Your own tomorrows


    Mało osób pamięta dzisiaj tę płytę. Nie odnajdziemy w Internecie jej obszernych recenzji, czy zażartych dyskusji na jej temat. Jednak według mnie to ponadczasowe dzieło, którego słucha mój ojciec, ja i mam nadzieje, że będą słuchać w przyszłości moje dzieci. Poza tym mało zespołów może pochwalić się taką opinią.


    Pearls Before Swine's status as psychedelic mavericks


    5/5

    Adam Nowakowski czwartek, 10, kwiecień 2008 01:56 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Folk Progresywny

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.