ProgRock.org.pl

Switch to desktop

Kontraburger

Oceń ten artykuł
(4 głosów)
(2002, album studyjny)
1. Dziwny  (4:15)
2. Biznesmen  (4:41) 
3. Bida  (2:54)
4. Smok  (8:17) 
5. Krasnoludy  (3:12)
6. Ptak  (6:08) 
7. Pięknie jest  (5:04) 
8. Karnawał  (3:21)
9. Małgorzata  (6:23) 
10. San Marino ( 2:53)

Czas całkowity: 47:00
- Maga: vocal
- Malgorzata Litwinowicz: flute
- Sylwia Swiatkowska: violín, fidel, flute
- Jarek Kaczmarek: acoustic guitar, voice
- Wojciech Stasiak: guitar
- Tomasz Żur: bass
- Janusz Kossakowski: drums, percussion
- Małgorzata Madejska: voc

gościnnie:
- Tomasz Szcześniak: accordion
- Anna Patynejk: kongos
- Tomasz Dziedziczak: choirs
- Robert Srzednicki:  keyboards, synthetizers

1 komentarz

  • Paweł Tryba

    Ile było w historii takich zespołów? Wydały jedną płytę, rozpadły się a potem cieszyły się kultowym statusem, bo ich debiuty były fantastyczne, a nie zdążyli słabszymi drugimi albumami zepsuć dobrego wrażenia? Przy zachowaniu zdrowych proporcji (np. w porównaniu z takim Apoteosi) - taka właśnie jest krótka historia Kontraburgera.

    Nie mam pojęcia jak doszło do zawiązania zespołu, w jakich okolicznościach zakończył działalność - nieważne! Grunt, że Kontraburger w trakcie swego żywota uraczył nas zestawem dziesięciu wspaniałych utworów. Co w nich takiego niezwykłego? To, co najważniejsze - oryginalność. Ten wieloosobowy kolektyw nie był niczyim klonem, tworzył muzykę, która, owszem, zawiera odnośniki do tej czy innej wielkiej nazwy, ale ma swój niepodrabialny rys. Kontraburger prezentował fuzję folku, rocka i popowej melodyjności, co samo w sobie nowością nie jest. 'Wartością dodaną' była wokalistka o pseudonimie Maga i niesamowite teksty.

    Faktem jest, że bajarzami w dawnych wiekach byli mężczyźni. Czy ktoś słyszał o minstrelkach albo truwerkach? Wątpię. Maga byłaby wyjątkiem. Jej wokal to coś pośredniego między tradycyjnym prowadzeniem melodii a opowiadaniem. Intonuje, moduluje, recytuje - wszystko w służbie historii, którą snuje. A historie te są doprawdy niezwykłe! Mamy tu choćby cały tryptyk zainspirowany Tolkienem - monumentalnego Smoka (ani chybi chodzi o Smauga!), skoczne Krasnoludy i pejzażowego Ptaka (skoro wzmiankowane zwierzę potrafi skrzydłami wzniecić wiatr - mniemam, że chodzi o Gwaihira, Króla Orłów). Literackie inklinacje ma także Małgorzata - mamy okazję widzieć nagą Małgorzatę tuż przed lotem na bal Wolanda (na dokładkę do Bułhakowowskiej bazy dostajemy tu ustęp z Baudelaire'a). Mamy obrazy całkowicie abstrakcyjne, jak Pięknie jest i Karnawał. Są refleksje nad ludzką kondycją w San Marino i, niestety, także przejaw lewicowej niechęci do 'burżujów' w Biznesmenie. Wszystko to napisane i zaśpiewane z niezwykłą lekkością i elegancją.

    Co do muzyki, to porównania do Hedningarny, na które pozwalał sobie zespół, wydają mi się całkowicie chybione. Gdzie tu ta charakterystyczna dla Skandynawów obrzędowość, podporządkowanie rytmowi? Chyba tylko w Smoku. No, może jeszcze Ptak nie ma tradycyjnej konstrukcji. Poza tym mamy do czynienia z pięknymi w swojej klarowności piosenkami. Karnawał ma punkty styczne z chanson, San Marino najbliżej do poezji śpiewanej, ale też partie gitary zdradzają fascynację bluesem. W Pięknie jest i Bidzie mamy zawodzenia babskich (a nie damskich - to duża różnica!) chórów, jakie można usłyszeć już chyba tylko na Festiwalu Kultury Kresowej w Mrągowie. Biznesmena wyróżnia ponury skandynawski chór w refrenie. Całość zaś zasadza się na czarującej grze gitar, skrzypiec i akordeonu.

    Zespołowi Kontraburger udało się połączyć przystępność z szeroką paletą inspiracji i utrzymać wysoki poziom przez cały czas trwania płyty. Szkoda, że nie zanosi się na kontynuację. Wielka szkoda. 4,5/5.

    Paweł Tryba sobota, 22, sierpień 2009 22:40 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.

Top Desktop version