2. Tempo: Adagio (4:50)
3. Tempo: Cadenza - Andante con moto (4:10)
4. Tempo: Shadows (5:30)
5. Nella sala vuota, improvvisazioni dei New Trolls registrate in diretta (20:32)
Czas całkowity: 37:17
- Maurizio Salvi ( piano, organ )
- Vittorio De Scalzi ( guitar )
- Nico Di Palo ( guitar, lead vocals )
- Gianni Belleno ( drums, vocals )
1 komentarz
-
W 1966 roku w Genui (Italia) pięciu młodych ludzi założyło sobie zespół. Ot tak, trochę dla zabicia czasu, trochę dlatego, że taka była moda... Głównym pomysłodawcą i największym pasjonatem grania był Vittorio De Scalzi - utalentowany gitarzysta, klawiszowiec, wokalista, flecista, kompozytor - człowiek orkiestra. Nazwali siebie The Trolls. Szybko nagrali pierwszego singla... i prawie się rozpadli. Przyszły pierwsze zmiany personalne. Vittorio zaprosił do współpracy bardzo dobrego basistę (Frank Laugell), znakomitego gitarzystę (Nico Di Palo) i perkusistę (Gianni Belleno), rewelacyjnego klawiszowca (Maurizio Salvi), a sam zajął się gitarą i fletem. W tym składzie już 1968 roku wydali swoją debiutancką płytę, dwa lata potem drugą, która nie była jednak normalnym drugim albumem, tylko zbiorem singli wydanym w formie longplaya. Przez cały ten okres trwały prace nad nowym pomysłem muzycznym, który u Vittoria kiełkował w głowie od dwóch lat. Miał to być mariaż muzyki klasycznej i rocka - pomysł na tamte lata świeży i odkrywczy. Wreszcie udało się wejść do studia i zarejestrować materiał, który w 1971 roku ukazał się na płycie 'Concerto Grosso Per I New Trolls'. Krytycy oszaleli z zachwytu, publika również... Płyta jest powszechnie uważana za jedno z największych arcydzieł gatunku. I oczywiście absolutnie największe dzieło New Trolls. Concerto to pięć utworów, 37 minut Muzyki. Perfekcyjnie pomieszany klasyczny hard-rock ze słodkimi balladami i muzyką klasyczną. Cudo. Płyta zaczyna się mocnym akcentem - koncertem skrzypcowym, który jednak błyskawicznie ewoluuje w kierunku jethrotullowskiego fletu, by po kilkunastu sekundach przeistoczyć się w kawał hardrockowego, cudownie rozpędzonego grania, fantastycznie przeplatanego orkiestrą. Allegro. To tylko dwie minuty i 15 sekund. Ale te dwie minuty wstrząsnęły ówczesną sceną rockową Włoch (i nie tylko), wielu później próbowało, ale nikomu nie udało się nawet zbliżyć do tego poziomu. Następny utwór to piękna ballada, cudownie zaśpiewana (wielogłosy) i jeszcze piękniej zagrana, oczywiście z towarzyszeniem orkiestry. Adagio. Trzeci utwór. Andante con Moto. Znów piękna, czterominutowa ballada, z chyba jednak nieco przesłodzoną orkiestrą. Czwarty utwór, dedykowany Jimiemu Hendriksowi zdradza wyraźne fascynacje gitarzysty Nico Di Palo. Był on bardzo popularną postacią we Włoszech, jednym z najlepszych gitarzystów ówczesnej sceny rockowej Italii... I wreszcie ostatni kawałek. Kolejne 20 minut i 30 sekund które zapewniło New Trolls miejsce w historii. Kawał solidnego progresywno-hard-rockowego łojenia, z fantastycznymi fragmentami improwizacji na flecie i hammondzie, z cudownymi zmianami tempa, kapitalną gitarą i parominutowym solem na bębnach. Poezja. Kwintesencja prog-rocka tamtego okresu. Polecam wszystkim. Dziś to już nie jest ani odkrywcze, ani progresywne, ale to kawał historii i jedna z najważniejszych płyt z gatunku 'rock symfoniczny'.
aleksander król niedziela, 30, styczeń 2011 15:41 Link do komentarza
Albumy wg lat
Recenzje Włoski Rock Progresywny
- Pholas dactylus to nazwa jednego z małży drążących skałę -… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Concerto Delle Menti (Pholas Dactylus)
- Dedalus to obecnie kompletnie nieznana płyta włoskiego rocka progresywnego zawieszona… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Materiale Per Tre Esecutori E Nastro Magnetico (Dedalus)
- W swoim otoczeniu mam opinię muzycznego paleontologa. Przekopuję bowiem się… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Dedalus (Dedalus)
- Il Trono Dei Ricordi - to moim skromnym zdaniem chyba… Skomentowane przez Aleksander Król Il Trono Dei Ricordi (Il Trono Dei Ricordi)
- Il Tempio delle Clessidre – to kolejna włoska grupa, próbująca… Skomentowane przez Aleksander Król Alienatura (Il Tempio delle Clessidre)
- Le Porte dla Aperte to kolejna młoda grupa ze słonecznej… Skomentowane przez Aleksander Król Golem (Le Porte dla Aperte)
- Ingranaggi della Valle - "In Hoc Signo" to kolejna zdumiewająco… Skomentowane przez Aleksander Król In hoc signo (Ingranaggi della Valle)
- Po dwudziestu siedmiu latach grupa obudziła się z letargu… Mając… Skomentowane przez Aleksander Król Exit (Museo Rosenbach)
- Museo Rosenbach ….. Zarathuschra Live In Studio 2012. Jak to… Skomentowane przez Aleksander Król Zarathustra - Live in Studio (Museo Rosenbach)
- Museo Rosenbach….. W okresie Złotej Ery nagrali zaledwie jedną, jedyną… Skomentowane przez Aleksander Król Barbarica (Museo Rosenbach)
- Baroque to kolejna grupa z Włoch. Konkretnie z Turynu. Początki… Skomentowane przez Aleksander Król La Fiaba Della Buonanotte (Baroque)
- Madrugada…. Włochy , 1974. Debiut . Grupa powstała w malowniczym… Skomentowane przez Aleksander Król Madrugada (Madrugada)
- Rok 1998… We Włoskim Rocku Progresywnym trwa Nowa Era. Jednym… Skomentowane przez Aleksander Król La Cittŕ Sul Lago (Malibran)
- Malibran…. To jedna z najciekawszych, współczesnych włoskich grup. Nagrali wiele… Skomentowane przez Aleksander Król Trasparenze (Malibran)
- Dedalus…. Włochy, rocznik 1973. Te dane już powinny wywoływać w… Skomentowane przez Aleksander Król Dedalus (Dedalus)
- Kolejna grupa z Włoch. Wydali jedną płytę w 1996 roku.… Skomentowane przez Aleksander Król Daphne (Daphne)
- Crystals... Ta płyta to sensacja. Bez ściemy! Po pierwsze -… Skomentowane przez Aleksander Król Crystals (Crystals)
- Agora. Włoski rock symfoniczny wyodrębnił się ze światowego jako oddzielny… Skomentowane przez Aleksander Król Agora'2 (Agora)
- BIGLIETTO PER L'INFERNO - pod tą nazwą kryje się jeden… Skomentowane przez Aleksander Król Il Tempo Della Semina (Biglietto Per L'Inferno)
- Pink Floyd jest dla mnie najważniejszą grupą w historii rocka.… Skomentowane przez Aleksander Król plays Pink Floyd (Big One)