A+ A A-

Concierto de evocación sonora para conjunto instrumental

Oceń ten artykuł
(1 Głos)
(2009, album studyjny)
1. Itamaracá
2. En permanente estado de vigilia
3. Mae Floresta:
a. La senda verde
b. El espíritu que nos inunda
c. Las almas inmóviles
d. La naturaleza de la vida
4. Swaranjali [Sangama Mantra]
5. Siete lunas [la canción del nómada]
6. De Nooijer
7. Terra-terreiro:
a. El mar nuestro de cada día
b. Un canto a los antepasados, la conmemoración
c. Reflexiones del día de mañana sobre una roca gris
d. Invocanción
e. El poder de la madre tierra
8. Lughnassad
9. Itamaracá [acordeón solo]
- Pablo Canalís ( percussion, bass, voices )
- Eduardo Gª Salueña ( piano, keyboards, vocals
- Pedro A. Menchaca ( electric and acoustic guitar, didgeridoo, voices )
- Israel Sánchez ( electric guitar, sitar, electronic tampura, voices )
- Eva D. Toca ( drums
- Xavier Mª Foks ( percussion, clarinet, khene, harmonium, trompa tibetana, zyther, voices )
- Guzmán Argüello ( alto and soprano saxes, flute, piccolo, sanza, voices )
- Alejandro Martínez ( accordion )
- David Menéndez ( percussion )
- Dhana Lakshmi ( voice mantra (IV) )
- Laura Pire ( voice (VII.d & VIII) )
- Aníbal A. Menchaca ( voice (VII.d) )
Więcej w tej kategorii: « Tránsitos

1 komentarz

  • Paweł Bogdan

    Moje muzyczne ścieżki znów zawędrowały do słonecznej Hiszpanii, gdzie natrafiłem na kolejną formację, w muzyce której na odległość czuć pewnego rodzaju narodową specyfikę. Senogul to zespół, który aktywnie odnosi się do muzyki hiszpańskiej muzyki ludowej i folkowej, łącząc ją z pewną dozą eksperymentalizmu, ambientu i psychodelii. Prawda, że brzmi ciekawie?

    Położone na północy kraju miasto Gijon jest centralnym miastem regionu Asturia, który w Hiszpanii ma status prowincji autonomicznej. Właśnie z tego regionu pochodzą muzycy Senogul, którzy w 2002 roku połączyli swe siły dając początek historii grupy. Formacja rozpoczęła swoją muzyczną karierę od odgrywania materiału swych muzycznych wzorców (początkowo repertuaru takich formacji jak King Crimson, Yes czy Genesis, później typowo jazzrockowych jak Return to Forever czy Frank Zappa). Rok 2005 przyniósł formacji własnoręczne wydanie pierwszego materiału promocyjnego, minialbumu Trasnitos, rok 2007 bardzo ciepło przyjętego pierwszego albumu długogrającego pt. Senogul. My w recenzji zajmiemy się kolejnym materiałem grupy, wydanym w roku 2009 krążkiem pt. Concierto De Evocación Sonora.

    Senogul stworzył dzieło bardzo rozbudowane, zostawiające daleko poza horyzontem schematyczną budowę piosenki. Formacja nie boi się korzystać z czasem sprzecznych ze sobą muzycznych wpływów, tworząc z nich kompozycyjną jedność. Concierto De Evocación Sonora to hiszpańska muzyka ludowe czy folkowa, to głęboka psychodelia, ambient czy eksperymentalizm, to również fusion, world music czy muzyka klasyczna! Zespół korzystając z różnego rodzaju muzycznych wzorców potrafi zaciekawić słuchacza i zatrzymać przy swej muzyce. Użyte instrumenty? Flet, gitara elektryczna, fortepian, sitar, saksofon, khaen (tradycyjny instrument muzyczny w Tajlandii), klarnet, akordeon. Mieszanka niezwykle intrygująca i można by rzec, na swój sposób dziwna, jednak formacji udało się wszystkie kompozycje utrzymać w ryzach tworząc z nich dopracowane i broniące się utwory, a instrumenty użyć w odpowiednim czasie i w odpowiednich proporcjach. Co prawda, jak można się zresztą domyślać, płyta przez to może tracić na spójności, jednorodnym charakterze i artystycznej tożsamości. Sądzę, że niektórymi muzycznymi momentami album ten co niektórych może zanudzić i zniecierpliwić, bo jednak potrzeba do odsłuchania albumu Senogul sporo cierpliwości i muzycznej tolerancji wysokiego poziomu. Oprócz nietuzinkowych pomysłów znajdują się tu fragmenty niezbyt udane, czasem nudzące, czasem po prostu nieciekawe. Ogólnie rzecz biorąc jest jednak bardzo poprawnie.

    Ułomności rzecz jasna trochę tu się znajdzie jednak Concierto De Evocación Sonora to bardzo ciekawa płyta. Niezwykle zaskakująca, niezwykle wszechstronna, ogromnie pobudzająca wyobraźnię i poruszająca zmysły. Od razu trzeba przyznać, że taka muzyka w naszej części Europy powstać po prostu nie miałaby możliwości. Towarzyszy jej bowiem pewnego rodzaju świeżość, szczypta specyficznej magii i specyficzny urok nietypowy z perspektywy popularnej progresywnej muzyki.

    Czy po Concierto De Evocación Sonora sięgnąć warto? Dla progresywnych poszukiwaczy, zachłannych muzycznych apetytów i wyszukanych gustów ta pozycja może być łakomym kąskiem. Z pewnością jednak patrząc z perspektywy ostatnich lat płyta wybitną nie jest. Album Senogul to po prostu muzycznie dobre, aranżacyjnie i kompozycyjnie niezwykle ciekawe wydawnictwo, którego od czasu do czasu można posłuchać i sięgnąć z czystej ciekawości. Pozazdrościć formacji z pewnością można za to niezwykłej wyobraźni i śmiałego przełamywania artystycznych barier, a artystyczna dojrzałość jak widać miała przyjść z czasem na następnym wydawnictwie grupy wydanym w roku 2011.

    Paweł Bogdan wtorek, 21, luty 2012 02:36 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Art Rock

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.