A+ A A-

The Long Road North

Oceń ten artykuł
(2 głosów)
(2022, album studyjny)

01. Cold Burn - 9:41
02. The Silver Arc - 7:37
03. Beyond I - 3:07
04. An Offering To The Wild - 12:43
05. Into The Night - 6:58
06. Full Moon - 3:06
07. The Long Road North - 10:04
08. Blood Upon Stone - 11:39
09. Beyond II - 4:06

Czas całkowity - 1:09:01

- Johannes Persson - wokal, gitara
- Fredrik Kihlberg - gitara, wokal
- Kristian Karlsson - instrumenty klawiszowe, wokal
- Andreas Johansson - gitara basowa
- Thomas Hedlund - perkusja
oraz:
- Mariam Wallentin - wokal (3)
- Colin Stetson - saksofon, flet (4,9)
- Christian Mazzalai - gitara (8)
- Laurent Brancowitz - gitara (8)

 

 

Media

Więcej w tej kategorii: « The Raging River

1 komentarz

  • Gabriel Koleński

    Czasem zastanawiam się, czy takie zespoły jak Cult Of Luna muszą jeszcze cokolwiek udowadniać i dalej wydawać nowe płyty. Teoretycznie nie, bo wierni fani zawsze przyjdą na koncerty, a grupa ma dość mocną, wypracowaną przez wiele lat pozycję na światowej scenie post metalu. W tej sytuacji, nagranie nawet średnio udanej płyty nie zaszkodziłoby Szwedom szczególnie. Na szczęście, ta ekipa ma poważne podejście do swojej twórczości i średnich albumów praktycznie nie nagrywa. Dotyczy to również najnowszego krążka, wydanego ponad rok temu, a wciąż promowanego "The Long Road North".
    Gdy nagrywa się ósmą płytę studyjną, można mieć naprawdę niezłą zagwozdkę, w którą stronę warto pójść. Post metal jest niestety dość zamkniętym i hermetycznym gatunkiem, dlatego wymyślanie koła na nowo odpada. Raczej trzeba iść w kierunku najwyższej próby rzemiosła z odrobiną szaleństwa i pięknej szlachetności. I taka w bardzo dużym skrócie jest ta płyta. Wiem, że słowo "rzemiosło" ma bardzo negatywne konotacje, zwłaszcza w kręgach artystycznych, ale w gatunku uprawianym przez Cult Of Luna technika jest podstawą i trudno z tym dyskutować. Oczywiście, sucha kotłowanina riffów byłaby trudna do zniesienia, ale muzycy dbają o odpowiednie urozmaicenie. "The Long Road North", jak praktycznie każda płyta tej formacji, jest naprawdę ciężka, ale mam wrażenie, że i tak znajdziemy tu więcej przestrzeni niż na jej poprzedniczce, "A Dawn to Fear". Z kolei, jeśli ktoś tęskni za klimatami "Mariner" (strasznie żałuję, że nie widziałem żadnego występu z Julie Christmas!), przywołuje je "Beyond (I)" z gościnnym śpiewem Mariam Wallentin.
    Na początku, może trochę przerażać i przytłaczać czas trwania albumu. 69 minut to w dzisiejszych czasach potężny cios (w tym trzy utwory, które trwają ponad 10 minut!), ale też ukłon w stronę fanów, którzy otrzymują więcej muzyki. Zaraz ktoś zapyta, czy współczesny słuchacz to wytrzyma. Ktoś, kto siedzi w tego typu klimatach powinien być przyzwyczajony, ale sceptyków faktycznie to nie przekona. Osobiście, jestem synem marnotrawnym, który do post metalu wraca po pewnym czasie. Dlatego też, odczuwam pewien głód takich brzmień, co osłabia mój obiektywizm. Mimo to, uważam, że materiału bardzo dobrze słucha się w całości, choć trzeba zarezerwować sobie czas i koncentrację.
    Omawianie każdego utworu osobno, przy takiej porcji muzyki i dość homogenicznym jednak stylu, nie ma sensu. Warto jednak zwrócić uwagę, że w obrębie dość konserwatywnego (muzycznie, nie ideologicznie!) gatunku, panowie zaproponowali chyba wszystko co w post metalu najlepsze. Kawałki są długie, ale nie ma mowy o przynudzaniu, nie raz atakują nas miażdżące riffy lub wręcz przeciwnie, przeszywające melodie. Do budowania napięcia i żonglowania nastrojami już dawno nas Szwedzi przyzwyczaili i tych elementów również na "The Long Road North" nie zabrakło.
    Podsumowując, tak, zdecydowanie cieszę się, że Cult Of Luna dalej wydaje płyty, zwłaszcza na tym poziomie. W pewnym sensie, zespół poszedł podobną drogą, jak ich koledzy z Russian Circles, z którymi odbywają tegoroczną trasę. Nagrali album solidny, ciężki i wciągający, utrzymany w sprawdzonej stylistyce, ale wyciągający z niej wszystkie najmocniejsze cechy. Zdecydowanie o takie Cult Of Luna walczyłem! Miłego słuchania i do zobaczenia na koncertach!
    Gabriel Koleński

    Gabriel Koleński sobota, 11, marzec 2023 10:28 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Post Rock

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.