1. Nel Cielo E Nelle Altre Cose Mute (4:39)
2. Terramadre (3:08)
3. Non Senza Dolore (5:02)
4. Io Vivo (9:08)
Side 2:
5. Né Più Di Un Albero Non Meno Di Una Stella (8:01)
6. Nei Suoni E Nei Silenzi (5:48)
7. Di Terra (5:57)
Czas całkowity: 41:43
- Gianni Nocenzi ( piano )
- Rodolfo Maltese ( electric guitar, acoustic guitar, trombone )
- Pierluigi Calderoni ( drums, timpani, percussion )
- Renato d'Angelo ( bass )
- Alan King ( flute, sax )
- Orchestra dell'Unione Musiciti di Roma conducted by Vittorio Nocenzi
1 komentarz
-
Bardzo różnie jest oceniana ta płyta. Na progarchives widziałem już oceny od jednej do pięciu gwiazdek. Ja zdecydowanie przychylam się do tej drugiej oceny. Jednak dlaczego akurat ta płyta wywołuje tak skrajne emocje? Otóż uważam, że przyczyna leży w tym iż jest to płyta instrumentalna. Czysto instrumentalna, bez wokali. Niektórym to może przeszkadzać, mnie to nawet cieszy, bo włoskiego nie zawsze mogę znieść w większych ilościach. W dodatku bardzo dziwna jest to płyta. Pierwszy utwór jest taki bardzo soundtrackowy. Orkiestra na pierwszym planie wygrywa bardzo ładną melodię, która pasowała by na główny motyw muzyczny jakiegoś filmu. Drugi utwór jest natomiast bardzo awangardowy, od bardzo dziwnej klawiszowej melodii rozpoczyna się ten utwór zbudowany na gęstym rytmie perkusyjnym, jazzowym fortepianie i trąbce która raz po raz wtyka swe 3 grosze. Co jakiś cza tą kanonadę przerywa orkiestra. Bardzo ciekawe nagranie. Aż dziwne, że można tyle osiągnąć w 3 minuty. Kolejny przynosi nam garść bardzo fajnej muzyki, znów z pierwszoplanową trąbką na początku, później orkiestrą i na końcu klawiszami. Zdecydowanie ta muzyka maluje obrazy w głowie słuchacza. Pierwszą stronę płyty kończy najdłuższy utwór. W zasadzie jest to podsumowanie pierwszych 3 kawałków. Pod numerem 5 mamy muzykę bardziej w stylu fusion. Szczególnie klawisze brzmią tu jakby żywcem wyjęte z płyt Return To Forever. Przedostatni utwór buduje trochę kosmiczną atmosferę za pomocą ciekawie zaaranżowanej melodii klawiszowej. Ostatni utwór zatytułowany tak jak cała płyta rozpędza się by w połowie zwolnić i wyciszyć się. Zostawia nas z wybrzmiewającą orkiestrą.
Rafał Ziemba niedziela, 04, listopad 2007 17:36 Link do komentarza
To już 1978 a taka ciekawa muzyka ze strony Włochów. Kto by się spodziewał, że rok po punkowej rewolucji komuś będzie sie jeszcze chciało tak grać. Brawo. Zasłużone 5 gwiazdek. Nawet słaba okładka nie jest w stanie osłabić ciosu tej muzyki.
Albumy wg lat
Recenzje Włoski Rock Progresywny
- Pholas dactylus to nazwa jednego z małży drążących skałę -… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Concerto Delle Menti (Pholas Dactylus)
- Dedalus to obecnie kompletnie nieznana płyta włoskiego rocka progresywnego zawieszona… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Materiale Per Tre Esecutori E Nastro Magnetico (Dedalus)
- W swoim otoczeniu mam opinię muzycznego paleontologa. Przekopuję bowiem się… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Dedalus (Dedalus)
- Il Trono Dei Ricordi - to moim skromnym zdaniem chyba… Skomentowane przez Aleksander Król Il Trono Dei Ricordi (Il Trono Dei Ricordi)
- Il Tempio delle Clessidre – to kolejna włoska grupa, próbująca… Skomentowane przez Aleksander Król Alienatura (Il Tempio delle Clessidre)
- Le Porte dla Aperte to kolejna młoda grupa ze słonecznej… Skomentowane przez Aleksander Król Golem (Le Porte dla Aperte)
- Ingranaggi della Valle - "In Hoc Signo" to kolejna zdumiewająco… Skomentowane przez Aleksander Król In hoc signo (Ingranaggi della Valle)
- Po dwudziestu siedmiu latach grupa obudziła się z letargu… Mając… Skomentowane przez Aleksander Król Exit (Museo Rosenbach)
- Museo Rosenbach ….. Zarathuschra Live In Studio 2012. Jak to… Skomentowane przez Aleksander Król Zarathustra - Live in Studio (Museo Rosenbach)
- Museo Rosenbach….. W okresie Złotej Ery nagrali zaledwie jedną, jedyną… Skomentowane przez Aleksander Król Barbarica (Museo Rosenbach)
- Baroque to kolejna grupa z Włoch. Konkretnie z Turynu. Początki… Skomentowane przez Aleksander Król La Fiaba Della Buonanotte (Baroque)
- Madrugada…. Włochy , 1974. Debiut . Grupa powstała w malowniczym… Skomentowane przez Aleksander Król Madrugada (Madrugada)
- Rok 1998… We Włoskim Rocku Progresywnym trwa Nowa Era. Jednym… Skomentowane przez Aleksander Król La Cittŕ Sul Lago (Malibran)
- Malibran…. To jedna z najciekawszych, współczesnych włoskich grup. Nagrali wiele… Skomentowane przez Aleksander Król Trasparenze (Malibran)
- Dedalus…. Włochy, rocznik 1973. Te dane już powinny wywoływać w… Skomentowane przez Aleksander Król Dedalus (Dedalus)
- Kolejna grupa z Włoch. Wydali jedną płytę w 1996 roku.… Skomentowane przez Aleksander Król Daphne (Daphne)
- Crystals... Ta płyta to sensacja. Bez ściemy! Po pierwsze -… Skomentowane przez Aleksander Król Crystals (Crystals)
- Agora. Włoski rock symfoniczny wyodrębnił się ze światowego jako oddzielny… Skomentowane przez Aleksander Król Agora'2 (Agora)
- BIGLIETTO PER L'INFERNO - pod tą nazwą kryje się jeden… Skomentowane przez Aleksander Król Il Tempo Della Semina (Biglietto Per L'Inferno)
- Pink Floyd jest dla mnie najważniejszą grupą w historii rocka.… Skomentowane przez Aleksander Król plays Pink Floyd (Big One)