An Escape From a Box

Oceń ten artykuł
(18 głosów)
(1972, album studyjny)
Strona 1:
1. Hey Man (6:15)
2. You Aren’t Listening (4:58)
3. Our Father (6:12)

Strona 2:
4. Need (8:36)
5. When The Sun Refuses To Shine (7:42)

Czas całkowity: 33:03
- Silvana Aliotta ( lead vocal, percussion )
- Marcello Quartarone ( electric & acoustic guitar, vocal )
- Gianni Bianco ( bass, vocal )
- Franco Lo Previte ( drums )
Więcej w tej kategorii: « Circus 2000

1 komentarz

  • Aleksander Król

    'An Escape From a Box' to druga i niestety ostatnia płyta tej grupy. Pojawiła się niespełna dwa lata po debiucie i zawiera 33 minuty muzyki, na co składa się sześć utworów. Zespół wyraźnie skręcił w kierunku muzyki progresywnej, nie rezygnując jednak z elementów psychodelii, co zaowocowało bardzo ciekawą, miejscami niepokojącą muzyką. To właśnie na tej płycie jest słynny hymn włoskich hipisów: 'Hey Men' - kapitalny utwór rozpoczynający płytę. Z reguły po krótkim, wokalnym wstępie gdzie całym swoim wdziękiem emanuje Silvana, następował refren, którym w wypadku tej płyty jest... kawał rozimprowizowanego rockowego grania. Oczywiście na pierwszym planie gitara. Znakomita. Marcello Quartaron. Gra fantastycznie. Od delikatnych fragmentów, niemal jazzowych, przez dziwne, psychodeliczne dźwięki, do pięknych solówek rockowo-progresywnych. Podobnie jak w przypadku debiutu - to bardzo amerykańska płyta, zagrana lekko i z wyczuciem, brzmieniem przypominająca Jefferson Airplane z najlepszego okresu. A Marcello? Po rozpadzie grupy, rozczarowany, wycofał się z muzyki i jest obecnie dyrektorem technicznym w Bedford Corn Exchange. Spotkałem go kilka lat temu, jeszcze dziś głos mu drży jak wspomina Circus 2000. Przerażające. Silvana Aliotta - cudowna wokalistka i znakomita... perkusistka, również zniknęła ze sceny, choć walczyła nieco dłużej - nagrała kilka utworków solo, potem na krótko dołączyła do grupy The Witches. Ale w międzyczasie błysnęła na perkusji grając z... Banco del Mutuo Soccorso na genialnej płycie 'Io sono nato libero' i z Procession na równie znakomitej 'Fiaba' (!!!). I niestety tylko tyle zostało po tej doskonałej kapeli, zaliczanej do kanonu włoskiego proga. A płytę 'An Escape From a Box' polecam wszystkim miłośnikom wczesnego, niemal dziewiczego progresu.

    Aleksander Król wtorek, 01, marzec 2011 09:07 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Włoski Rock Progresywny

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.