Aerolit

Oceń ten artykuł
(160 głosów)
(1974, album studyjny)
1. Cztery ściany świata
2. Pielgrzym
3. Kamyk
4. Daj mi wstążkę błękitną
5. Smutny Ktoś, biedny Nikt
- Czesław Niemen ( śpiew, moog, mellotron, syntezatory )
- Sławomir Piwowar ( gitara )
- Jacek Gazda ( gitara basowa )
- Andrzej Nowak ( fortepian )
- Piotr Dziemski ( bebny )
Więcej w tej kategorii: « Enigmatic Sukces »

1 komentarz

  • Krzysztof Pabis

    Czesław Niemen to niewątpliwie jedna z dosłownie kilku najważniejszych postaci w historii krajowego rocka progresywnego. Co ciekawe większość słuchaczy wśród klasyków wymienia raczej płyty takie jak Dziwny jest ten świat, Enigmatic czy Człowiek jam niewdzięczny. Tymczasem to dopiero w latach siedemdziesiątych muzyka Niemena stała sie tym co z czystym sumieniem można określić jako rock progresywny. Spośród tych albumów najlepszym jest niewątpliwie nagrany w roku 1974 Aerolit.
    Album pokazuje nowe oblicze zespołu Niemena po gwałtownym rozstaniu ze Skrzekiem i Anthimosem. Był to też jedyny album z bardzo lubianym przez Niemena i zmarłym wkrótce po nagraniu perkusistą Piotrem Dziemskim. W tekstach Niemen po raz kolejny sięgnął po nietypowe dla rocka utwory (wiersze Herberta, Norwida, Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej). Teksty niełatwe do zaśpiewania, z którymi jednak poradził sobie doskonale. Z jednym z nich wiąże sie także zabawna historia. W roku 2002 Niemen odebrał list z prośbą o możliwość wykorzystania fragmentu albumu na płycie zespołu The Chemical Brothers. Nie byłoby w tym może niczego niezwykłego gdyby nie fakt, że był on adresowany do niego i C.K. Norwida.
    Album jest bardzo ekspresyjny, momentami nieco mroczny jak chociażby w utworze Kamyk. Jednocześnie zdarzają się momenty refleksyjne i melodyjne jak Daj mi wstążkę błekitną, z urokliwą gitarą akustyczną. Doskonale dobrane teksty, przejmujący wokal Niemena, ciekawa gitara elektryczna Sławomira Piwowara i oczywiście moog i mellotron w rękach samego lidera składają się na sukces tej muzyki. Jednak, co najważniejsze jest to płyta, która nigdy się nie nudzi, jest bardzo bogata i urozmaicona. Każde kolejne odsłuchanie pozwala odnaleźć kolejne smaczki. Takie mogą być tylko naprawdę nieprzeciętne albumy.

    Krzysztof Pabis czwartek, 27, czerwiec 2013 17:40 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Art Rock

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.