Confabulations

Oceń ten artykuł
(23 głosów)
(2009, album studyjny)
1. Honey Flavored
2. Meadow
3. XNA
4. The Moth
5. Mr Ambulance Driver
6. Footsteps
7. Red
8. Samll Bodies - Big Impact
9. Performance Review

   Czas całkowity: 55:14
Jakub Litwiński: bass
Mikołaj Motylski: guitar
Paweł Plotta: vocal, guitar, textures
Eugeniusz Suchowarow: drums, keyboards
Mateusz Szymański: guitar, keyboards
Więcej w tej kategorii: EP »

1 komentarz

  • Paweł Tryba

    No patrzcie państwo! Co za przemiana! Na wydanej dwa lata temu EPce California Stories Uncovered zaprezentowali się jako spadkobiercy God Is An Astronaut czy Mono. Było spokojnie, elegancko, z lekką nutką ambientu tu i szczyptą gitarowego jazgotu tam. Było bardzo ładnie! Gdyby Kalifornijczycy na pierwszym długogrającym albumie poszli za ciosem, to na krajowym poletku byliby groźną konkurencją dla Tides From Nebula. Zdaje się jednak, że zespół wziął sobie do serca słowa klasyka i 'nie poszedł tą drogą'. Wybrał inną. Co ja mówię? Nie tyle wybrał, co wykarczował. 'Confabulations' to płyta niebywale oryginalna.

    Pozwolę sobie, nieco tendencyjnie, przytoczyć tytuły utworów z ostatnich płyt kilku post rockowych prominentów. Pelican cieplutkie jeszcze 'What We All Come To Need' zamknął kompozycją 'Final Breath'. Long Distance Calling zaprosili do współpracy nie słynącego z optymizmu Jonasa Renske i sprokurowali razem kawałek 'The Nearing Grave'. Wspomniani Tides popełnili utwór 'Tragedy Of Joseph Merrick'. Gdzie nie spojrzysz - dołek, melancholia, przygnębienie. Nie mówię, że słucha się tych utworów źle, nic z tych rzeczy, to wspaniałe dźwiękowe pejzaże. Ale, na miły Bog, ile można się pławić w smutkach? Tu właśnie wkraczają CSU w nowej, podrasowanej wersji. 'Confabulations' to dawka pozytywnych emocji, uśmiechu. Może to dzięki częstemu słuchaniu tej płyty nie dopadała mnie jeszcze w tym roku meteopatia?

    Pierwsza nowość to pojawienie się wokalu. Paweł Plotta jest śpiewakiem nietuzinkowym, choć w sumie nie wszystkie jego wyczyny na płycie można nazwać śpiewem. Mamy tu też dziwne nucenie, śmiechy, motoryczne melodeklamacje - naprawdę szeroki wachlarz środków wyrazu. Plotta odciska piętno na utworach, przydając im lekko postrzelonej atmosfery. Z drugiej jednak strony potrafi być bardziej subtelny, jak np. w 'The Moth'.

    Co do warstwy instrumentalnej i struktury utworów, to naprawdę ciężko jest opisać bogactwo pomysłów zawartych w tych dziewięciu kompozycjach. W kilku utworach mamy historię z gatunku 'My Boody Valentine spotyka Beach Boys'. Gęsty shoegaze łączy się z zadzierżystością starych rockandrollowych przebojów. Efekt - kawałki tyleż transowe, co chwytliwe, a każdy ma jakiś charakterystyczny 'smaczek', jak doo-woopowy chórek na początku 'Honey Flavored' czy narastająca przez kilkadziesiąt pierwszych sekund 'XNA' ściana dźwięku. Nietypowe nakładki wokalne pojawiają się też w zadumanym 'The Moth'. Jak się jednak okazuje - CSU nie do końca odcięli się od swoich wcześniejszych poczynań, bo w takim 'Red' mamy instrumentalne czarowanie, jakiego nie powstydziliby się God Is An Astronaut czy Pelican. W dodatku zespół zawarł tu klasyczny dla tej stylistyki patent - pozorny koniec utworu, który kilkadziesiąt sekund później wybucha z nową siłą. Przewodni motyw gitarowy w finałowym 'Performance Review' ma coś z celtyckiego folku, oczywiście zatopionego w shoegazie. A po minucie ciszy atakują nasze uszy jeszcze dziwnie przetworzone dźwięki klawiszy/gitary (nie podejmuję się rozróżnienia) zorganizowane w coś, co nazwałbym ambientem, gdyby nie ten... jazgot. Posłuchajcie sami, a zrozumiecie. Nie tylko repryzy oczywiście, całej płyty!

    Przyczynkiem do wielkości 'Confabulations' jest też oprawa graficzna. Digipacki to dziś już norma, ale rozkładane mini plakaty z secesyjnym malunkiem - już niekoniecznie. A wszystko to za naprawdę przystępną cenę. W tej sytuacji celowość istnienia tzw. polskich edycji zagranicznych płyt, które wyglądają jak dawne piraty z Dziesięciolecia, a kosztują dużo więcej od tego cudeńka, pozostawiam bez komentarza. Ocena: 4,5/5

    Paweł Tryba sobota, 07, listopad 2009 19:33 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Post Rock

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.