Pelican
Pelican to założony w 2001 roku w Chicago instrumentalny kwartet. Nazwa pochodzi od przedstawiającego pelikana tatuażu pijaka, ktory naprzykrzał się dobremu koledze zespołu kwestującemu dla organizacji PETA. Pelican już na początku swojej działalności określil się jako alternatywa wobec inteligenckiego post rocka z Chicago, zwłaszcza wobec czołowego jego przedstawiciela, Tortoise. W muzyce formacji Pelican, podobnie jak u nie lubianych przez nich intelektualistów, obecne są otwarte, pejzażowe formy, jednak ich brzmienie ma zdecydowanie więcej punktów stycznych z tradycyjnym hard rockiem czy metalem. Zespół zaliczany jest do pierwszej ligi postmetalu, razem z takimi kapelami jak Neurosis, Isis czy Cult Of Luna. Muzyka Pelican na przestrzeni lat ewoluowała od niemal ekstremalnego brzmienia do kompozycji bardziej wysmakowanych, łączących mocne riffy ze spokojniejszymi momentami. Początkowo Pelican miał grać utwory wokalne, jednak po roku poszukiwań właściwego głosu muzycy zdecydowali się na zmianę konwencji. Pierwsze trzy płyty: "Australasia", "The Fire In Our Throats Will Beckon The Thaw" i "City Of Echoes" (która przyniosła upragniony sukces komercyjny) Pelican nagrał dla Hydra Head Records, wytworni należącej do Aarona Turnera z Isis. Najnowszą, "What We All Come To Need" - pod banderą Southern Lord, firmy Grega Andersona z Sunn O))).
Albumy wg lat
Recenzje Post Rock
- Pochodzący ze Śląska November Might Be Fine istnieje już prawie… Skomentowane przez Gabriel Koleński ALL (November Might Be Fine)
- Czasem zastanawiam się, czy takie zespoły jak Cult Of Luna… Skomentowane przez Gabriel Koleński The Long Road North (Cult Of Luna)
- Epidemicznego recenzowania ciąg dalszy. Tym razem mamy prawdziwą świeżynkę, jeszcze… Skomentowane przez Gabriel Koleński Leaving The 3rd Dimension (Beyond The Event Horizon)
- Jest takie, trochę głupie i podobno nieprawdziwe powiedzenie, że starego… Skomentowane przez Gabriel Koleński From Voodoo To Zen (Tides From Nebula)
- Naprawdę nie bardzo wiedziałem czego spodziewać się po tym albumie… Skomentowane przez Bartek Musielak Niewiosna (Blindead)
- Większość tak zwanych „normalnych” ludzi, gdy ma gorszy nastrój, słucha… Skomentowane przez Gabriel Koleński Kres (Thesis)
- Muszę przyznać, że mam słabość do albumów konceptualnych. Jeśli wiem,… Skomentowane przez Gabriel Koleński Dystonia (Cereus)
- Dostałem do przesłuchania nową płytę. Nie byłoby w tym może… Skomentowane przez Konrad Niemiec The Deconstruction of Light (Electric Mud)
- Na stołeczny Obscure Sphinx trafiłem dopiero przy okazji albumu „Void… Skomentowane przez Bartek Musielak Epitaphs (Obscure Sphinx)
- Jim Matheos to taki facet, który dla muzyki progresywnej, czy… Skomentowane przez Gabriel Koleński Drift (Tuesday the Sky)
- Thesis zdecydowanie nie lubi się spieszyć. Poprzednia pełna płyta, „Z… Skomentowane przez Gabriel Koleński Płoń EP 3 (Thesis)
- Przyznaję się zupełnie szczerze, że na jazzie znam się jak… Skomentowane przez Gabriel Koleński Mars Zero (Sekta Denta)
- W moim osobistym rankingu zespołów grających muzykę instrumentalną niemiecki Long… Skomentowane przez Michał Majewski TRIPS (Long Distance Calling)
- Niby wszystko się zgadza. Muzycy tworzący zespół Long Distance Calling… Skomentowane przez Krzysztof Pabis TRIPS (Long Distance Calling)
- Radiohead długo uważałem za zespół wybitnie komercyjny. Taki rock dla… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Kid A (Radiohead)
- Tym razem tekst będzie nieco krótszy niż zwykle. Nie będzie… Skomentowane przez Łukasz 'Geralt' Jakubiak Back To The Beginning (Traces To Nowhere)
- Underfate proponuje nam ciekawą mieszankę różnych gatunków rockowych w instrumentalnym… Skomentowane przez Bartek Musielak Seven (Underfate)
- Earth jest bardzo ciekawą, choć słabo rozpropagowaną grupą. Zwrócić uwagę… Skomentowane przez Edwin Sieredziński The Bees Made Honey In The Lion's Skull (Earth)
- Jak czasem można się przyjemnie zaskoczyć. Swoją przygodę z Crippled… Skomentowane przez Gabriel Koleński White Light Generator (Crippled Black Phoenix)
- Często się pojawiają głosy, iż współczesny rock stał się dźwiękowym… Skomentowane przez Edwin Sieredziński F# A# (Godspeed You Black Emperor!)