1.Insurgentes the Movie (60:15)
Dysk 2
1. Bass Communion and Pig live in Mexico City (31:00)
Czas całkowity: 78:12
- Pig
1 komentarz
-
Steven Wilson to postać w muzycznym świecie uznana za wybitną. Lider Porcupine Tree, pracoholik o wielu twarzach: No Man, Blackfield, Bass Communion, regularnie udostępnia nam owoce erupcji swojego muzycznego geniuszu.
Ghost wtorek, 23, listopad 2010 15:51 Link do komentarza
W przypadku Insurgentes mamy do czynienia z dziełem, które nie tyle jest przez Wilsona sygnowane, co o nim traktuje. To film, dzięki któremu poznajemy człowieka-artystę nie tyle przez obcowanie z jego twórczością, co przez możliwość wysłuchania rozmów z ludźmi z branży muzycznej (m.in. Mikaela Akerfeldta, Trevora Horna, Aviva Geffena) i wypowiedzi artysty, składających się na jego filozofię.
Przede wszystkim poznajemy Wilsona jako muzycznego purystę, dla którego równie istotna co sama muzyka, jest towarzysząca jej warstwa tekstowa i oprawa wizualna. Muzyka (i towarzyszące jej sztuki pokrewne) wypełniają całe jego życie, ma więc ogromny szacunek wobec tego, co robi i takiego szacunku wymaga od osób korzystających z jego twórczości. Bulwersuje go pokolenie, które potrafi podsumować rok jego pracy po przesłuchaniu kilki minut ściągniętego z Internetu nagrania, nie rozumie, jak można sprowadzić tygodnie pracy nad brzmieniem albumu do formatu mp3, co więcej, nie rozumie samych artystów, którzy swoje dokonania wydają byle jak, z byle jaką produkcją, szatą graficzną, itp. Insurgentes jest ucieleśnieniem jego filozofii. Pod względem estetycznym to prawdziwy rarytas. Pięknie wydany, genialnie przygotowany, z nieprawdopodobną wręcz dbałością o następujące po sobie kadry. Prawdziwa uczta dla oczu i uszu.
W zamyśle Hoile film miał dokumentować etapy powstawania solowego albumu Stevena Wilsona, ale w miarę zbierania materiałów pomysł rozrósł się do rozmiarów, które znacznie wychodzą poza te ramy. Jest to film szczególny przede wszystkim dla fanów twórczości Wilsona. Z pierwszej ręki dowiadujemy się wielu informacji na temat dzieciństwa artysty, rodzinnego miasta, początków jego muzycznych fascynacji . Dane nam jest towarzyszyć Wilsonowi w retrospektywnej wycieczce po ważnych dla niego miejscach, pokazuje nam muzyczny sprzęt na którym nagrywał swoje pierwsze kompozycje, scenę, na której po raz pierwszy stanął jako wykonawca, sale nagrań, miejsca, gdzie przebywał w czasie trasy koncertowej. Jeśli ktoś czekał na możliwość takiego kontaktu z muzykiem, to ten dokument na pewno go nie zawiedzie, Wilson odkrywa tutaj kulisy swojej muzycznej egzystencji. Może natomiast zawieść się ten, kto oczekiwał po tym wydawnictwie teledysków, relacji z sesji nagraniowej czy z koncertów. Powstał film o Stevenie Wilsonie jakiego z pewnością nie pozna się w trakcie koncertów czy słuchając płyt wydanych pod żadną z jego muzycznych wcieleń. Polecam go wszystkim tym, którzy czują w tej kwestii niedosyt.
Albumy wg lat
Recenzje Art Rock
- Gdy uświadomimy sobie, że Wojtek Ciuraj (niedawno) skończył 30 lat… Skomentowane przez Gabriel Koleński Iluzja dnia (Ciuraj, Wojciech)
- Andareda, zespół z dużym doświadczeniem, powraca po dłuższej przerwie z… Skomentowane przez Gabriel Koleński Eksperyment człowiek (Andareda)
- Finlandia znana jest z niezwykle utalentowanych skoczków narciarskich, pisarki Tove… Skomentowane przez Marcin Humbla Telepathic Minds (Overhead)
- Zacznę od podsumowania: Rewelacyjne wydawnictwo i podróż do przeszłości. Płyta… Skomentowane przez Jacek Łapaj Chaos & Colour (Uriah Heep)
- Wojtek Ciuraj podjął się bardzo ambitnego zadania. Trzy lata, trzy… Skomentowane przez Gabriel Koleński Kwiaty na hałdzie (Ciuraj, Wojciech)
- Mars Project to dobrze znany w kręgach sympatyków Lynx Music… Skomentowane przez Gabriel Koleński Last Passenger (Mars Project)
- Lynx Music ponownie w natarciu, z jednym ze swoich zdecydowanie… Skomentowane przez Gabriel Koleński Album Pieśni (Lepiarczyk, Krzysztof)
- „Dwa Żywioły” to druga część tak zwanego tryptyku śląskiego Wojciecha… Skomentowane przez Gabriel Koleński Dwa żywioły (Ciuraj, Wojciech)
- Karierę Wave śledzę już od pewnego czasu. Miałem przyjemność recenzować… Skomentowane przez Gabriel Koleński Dream (Wave)
- To, że Wojtek Ciuraj jest artystą ambitnym i odważnym, udowodnił… Skomentowane przez Gabriel Koleński Iskry w popiele (Ciuraj, Wojciech)
- Lebowski to przedziwny zespół, jeśli chodzi o cykl wydawniczy ich… Skomentowane przez Gabriel Koleński Galactica (Lebowski)
- W młodości siła. Nie mam pojęcia ile lat mają muzycy… Skomentowane przez Gabriel Koleński Die Without Living (Fizbers)
- Nie wiadomo kiedy minęły dwa lata od ukazania się „Momentum”,… Skomentowane przez Gabriel Koleński Colloids (Walfad)
- Marek Sikora powraca ze swoim projektem Mars Project. W zeszłym… Skomentowane przez Gabriel Koleński House of the Restless (Mars Project)
- Ponownie na naszym łamach gości zespół Wave, tym razem ze… Skomentowane przez Gabriel Koleński Between (Wave)
- Na kolejną muzyczną podróż po naszym pięknym kraju tym razem… Skomentowane przez Gabriel Koleński Me And Reality (Wave)
- W ramach odkopywania zaginionych skarbów z poprzedniego roku, tym razem… Skomentowane przez Gabriel Koleński Insomnia (Mars Project)
- Pod koniec zeszłego roku ukazał się wyjątkowy album. Druga solowa… Skomentowane przez Gabriel Koleński Jakżeż ja się uspokoję. W hołdzie Stanisławowi Wyspiańskiemu (Lepiarczyk, Krzysztof)
- Gdy na łamach naszego serwisu pojawia się recenzja płyty jakiegoś… Skomentowane przez Gabriel Koleński Letters To Maro (Frequency Drift)
- Coś się kończy, coś zaczyna. Wokalistka Katarzyna Sobkowicz-Malec, gitarzysta Leszek… Skomentowane przez Gabriel Koleński Hesitation (Noibla)