2. Circumstances (3:40)
3. The trees (4:42)
4. La Villa Strangiato: (10:34)
Czas całkowity: 37:00
- Alex Lifeson ( guitars, guitar synthesizer, bass pedals )
- Neil Peart ( drums, bells, tympani, gong, blocks, chimes, crotales )
Porozmawiaj o płycie Rush Hemispheres
1 komentarz
-
Tajemnice ludzkiego mózgu elektryzują mędrców, naukowców i psychologów od wieków. Ci ostatni są przekonani, że każda z półkul mózgowych odpowiedzialna jest za odmienne oblicza umysłu. Jedna z półkul odpowiada za logikę w myśleniu, umysłowy ład i porządek. Druga z nich, w oczach psychologów, co jakiś czas dozuje zastrzyki szaleństwa, umysłowej abstrakcji i innych diabelskich sztuczek.
Krzysztof Baran sobota, 18, październik 2008 20:18 Link do komentarza
Neil Peart to genialny perkusista. Wszyscy fani Rush wiedzą, że znakomicie potrafi zapanować nad rytmiczną dyscypliną i ładem. Potarfi jednak, przy tej perkusyjnej elegancji, zaskakiwać dźwiękami 'przeszkadzajek', niespodziewanymi, szalonymi popisami i werblowymi wariactwami jak mało kto. Jest mistrzem w swej dziedzinie, więc tematy wojny ładu i porządku, z szaleństwem i abstrakcją, nie są mu obce. To właśnie Neil jest głównie autorem tekstów na albumach zespołu Rush. Raczej rzadko się zdarza, by to właśnie perkusista był twórcą tekstów. Tym bardziej należy się więc zagłębić w ich warstwę.
Tekst do utworu 'Cyganus X, Book II', czyli lwiej części albumu 'Hemispheres', można powiedzieć, napisał sam o sobie. Tematem przewodnim tego 18-minutowego utworu jest wojna pomiędzy dwoma półkulami mózgowymi. Pierwszą z nich rządzi boski Apollo, odpowiadając za umysłowy porządek. Drugą, tą szaloną zarządza Dionizos, przyrodni brat kierownika do spraw ładu. Pojedynek dwóch boskich braci, łagodzi tytułowy bohater, Cyganus, który zostaje zesłany na ziemię właśnie po to by rozwiązać konflikt. Można zaryzykować stwierdzenie, że to nadworni bogowie Neila i ogólnie grupy Rush. Jak wiadomo, muzykę tego zespołu cechuje niesamowite zgranie i muzyczny porządek. Jednak, co jakiś czas, wkradają się muzykom różne, genialne szaleństwa. Tytułowy Cyganus jest, więc owym 'złotym środkiem' w twórczości Rush. Należy wspomnieć jeszcze, że postać Cyganusa, przewinęła się już wcześniej przez dokonania trio z Kanady, konkretnie przez płytę 'A Farewell To Kings'.
Album 'Hemispheres' nagrany został w 1978 roku. Był kwintesencją poszukiwania przez zespół własnego wizerunku. Po pierwszych, bardziej rytmicznych dokonaniach zespołu, przyszła era utworów rozbudowanych o bogatym brzmieniu. Odpowiadający za pisanie muzyki: basista i wokalista Geddy Lee oraz gitarzysta Alex Lifeson, wprowadzali do niej dość prosto brzmiące dźwięki syntezatorów oraz soczystą grę solową gitar. Na albumie 'Hemispheres' wymieszali to wszystko, dzięki czemu słucha się go z ogromną przyjemnością.
Po opisanej wcześniej suicie 'Cyganus X', przychodzi czas na rozładowanie wojennej atmosfery, w postaci krótkiego, przebojowego 'Circumstances'. Na chwilę wraca prostsza, rytmiczna forma, charakterystyczna dla pierwszych albumów zespołu. Ale już następny utwór, 'The Trees' znów zaskakuje ciekawym tekstem, opowiadającym o drzewach zachowujących się jak ludzie. Utwór ten na długo zagości w repertuarze koncertowym Rush. Choć nie jest długi, to dzieje się w nim wiele. W finale - 'La Villa Strangiato', trzej muzycy przeniosą nas do nieznanego, obcego miasta opisując je w sposób wyłącznie instrumentalny. Utwór ten cechują szalone popisy solowe artystów, ułożone w jedną całość. Inspiracją do nagrania 'La Villa Strangiato', był senny koszmar perkusisty Rush zaaranżowany na podstawie melodii z kreskówek Warner Bros. Jak więc widać, szaleństw w pomysłowym albumie 'Hemispheres' jest mnóstwo. Słuchając go, usłyszymy niezliczoną ilość rytmicznych wzlotów, gitarowych uniesień oraz klawiszowych pasaży, okraszonych bardzo dobrymi tekstami.
O muzyce zespołu Rush mówi się 'Szkoła Grania'. Nie jeden muzyk stawia sobie za wzór właśnie kanadyjskie trio. I nie ma w tym żadnej przesady, bowiem to jeden z najstaranniej grających bandów w historii rocka. Muzyka zawsze dopięta jest na ostatni guzik. Ten album skutecznie to udowadnia. Pragnę, więc podziękować bogom rodem z Akropolu, że tak skutecznie kierują umysłami panów Lee, Pearta i Lifesona. Jednym i drugim należy się pokłon&
5/5
Albumy wg lat
Recenzje Art Rock
- Gdy uświadomimy sobie, że Wojtek Ciuraj (niedawno) skończył 30 lat… Skomentowane przez Gabriel Koleński Iluzja dnia (Ciuraj, Wojciech)
- Andareda, zespół z dużym doświadczeniem, powraca po dłuższej przerwie z… Skomentowane przez Gabriel Koleński Eksperyment człowiek (Andareda)
- Finlandia znana jest z niezwykle utalentowanych skoczków narciarskich, pisarki Tove… Skomentowane przez Marcin Humbla Telepathic Minds (Overhead)
- Zacznę od podsumowania: Rewelacyjne wydawnictwo i podróż do przeszłości. Płyta… Skomentowane przez Jacek Łapaj Chaos & Colour (Uriah Heep)
- Wojtek Ciuraj podjął się bardzo ambitnego zadania. Trzy lata, trzy… Skomentowane przez Gabriel Koleński Kwiaty na hałdzie (Ciuraj, Wojciech)
- Mars Project to dobrze znany w kręgach sympatyków Lynx Music… Skomentowane przez Gabriel Koleński Last Passenger (Mars Project)
- Lynx Music ponownie w natarciu, z jednym ze swoich zdecydowanie… Skomentowane przez Gabriel Koleński Album Pieśni (Lepiarczyk, Krzysztof)
- „Dwa Żywioły” to druga część tak zwanego tryptyku śląskiego Wojciecha… Skomentowane przez Gabriel Koleński Dwa żywioły (Ciuraj, Wojciech)
- Karierę Wave śledzę już od pewnego czasu. Miałem przyjemność recenzować… Skomentowane przez Gabriel Koleński Dream (Wave)
- To, że Wojtek Ciuraj jest artystą ambitnym i odważnym, udowodnił… Skomentowane przez Gabriel Koleński Iskry w popiele (Ciuraj, Wojciech)
- Lebowski to przedziwny zespół, jeśli chodzi o cykl wydawniczy ich… Skomentowane przez Gabriel Koleński Galactica (Lebowski)
- W młodości siła. Nie mam pojęcia ile lat mają muzycy… Skomentowane przez Gabriel Koleński Die Without Living (Fizbers)
- Nie wiadomo kiedy minęły dwa lata od ukazania się „Momentum”,… Skomentowane przez Gabriel Koleński Colloids (Walfad)
- Marek Sikora powraca ze swoim projektem Mars Project. W zeszłym… Skomentowane przez Gabriel Koleński House of the Restless (Mars Project)
- Ponownie na naszym łamach gości zespół Wave, tym razem ze… Skomentowane przez Gabriel Koleński Between (Wave)
- Na kolejną muzyczną podróż po naszym pięknym kraju tym razem… Skomentowane przez Gabriel Koleński Me And Reality (Wave)
- W ramach odkopywania zaginionych skarbów z poprzedniego roku, tym razem… Skomentowane przez Gabriel Koleński Insomnia (Mars Project)
- Pod koniec zeszłego roku ukazał się wyjątkowy album. Druga solowa… Skomentowane przez Gabriel Koleński Jakżeż ja się uspokoję. W hołdzie Stanisławowi Wyspiańskiemu (Lepiarczyk, Krzysztof)
- Gdy na łamach naszego serwisu pojawia się recenzja płyty jakiegoś… Skomentowane przez Gabriel Koleński Letters To Maro (Frequency Drift)
- Coś się kończy, coś zaczyna. Wokalistka Katarzyna Sobkowicz-Malec, gitarzysta Leszek… Skomentowane przez Gabriel Koleński Hesitation (Noibla)