Monsters

Oceń ten artykuł
(10 głosów)
(2009, album studyjny)
1. The Truth (4:07)
2. The Vast Machine (3:43)
3. (March of the) Boneless (7:19)
4. The blessed One (6:19)
5. Man Without a Name (5:07)
6. Song X (9:15)
7. 911 Pianoid (5:50)
8. The New Prophet (20:42)
  a. The New Prophet (6:23)
  b. Monsters (3:41)
  c. A Lonely One (3:29)
  d. Revelations (1:49)
  e. The Pilgrimage (1:34)
  f. My stone Of Life (3:46)
Hans "Mac" Six  - wokal, bass
Rudi Lins - perkusja
Frank Debruyne - gitary: elektryczna i akustyczna
Sjoerd "CAP" Bruyneel - pianino, organy Hammonda, Moogs, instrumenty klawiszowe

gościnnie:
Frank Van Bogaert - aranżacje gitarowe (2, 6, 8f) Taurus pedal (4), instrumenty perkusyjne (2), szumy i sample (2,8f)
Dani Caen - wokal (4,8f) oraz chórki
Bjorn Verschoore - saksofon (5)


1 komentarz

  • Krzysztof Baran

    Za oknem pierwsze wiosenne migawki wprawiają mnie w optymistyczny nastrój. Wiosna także gości w moim odtwarzaczu. I to jaka wiosna! To pełen zielonej, optymistycznej melodii, z dobrym, mocnym, rockowym akcentem, muzyczny Nowy Prorok (Prorock?)! Noga sama tupie do rytmu! Mowa tu o albumie belgijskiego zespołu Neo-Prophet, zatytułowanego 'Monsters'.
    Płyta ta zastąpi z łatwością Red-Bull'a bo jest naładowana niesamowitą dawką energii. W każdym instrumencie słychać tą energię. A w wokalu nawet podwójną! Jak zaszufladkować ten zespół? Hmmm! Heavy-Prog to chyba adekwatne określenie.
    Od samego początku optymizm poraża z głośników. 'The Truth' to idealny numer na rozpoczęcie dobrego, rockowego albumu. Noga tupie w rytm, głowa chodzi na boki... Przy 'The Vast Machine' to już nawet chce się skakać :). Trzeci kawałek - '(March of the) Boneless', to prawdziwy progrockowy majstersztyk. Rozbudowana kompozycja, która ucieszy fanów choćby starego Marillion. Następna w kolejce 'The Blessed One' skręca ku przebojowemu wcieleniu Rush. Lubicie 'The Spirit Of Radio'? Tak! To ten numer też się Wam spodoba. 'Man Without a Name' i znów nóżka chodzi. Ach! Gdyby stacje radiowe chciały czasem coś takiego wrzucić w eter, w godzinach największej słuchalności... Nawet chwilę trąci tu jazzem dzięki przyjemnym motywom na saksofonie. Następne w kolejce jest 'Song X' i początek niczym 'Slainte Mhath' pewnego zacnego zespołu. Znów fajny, melodyjny, nastrojowy kawałek z ciepłym brzmieniem elektrycznego pianina oraz z tajemniczo brzmiącym wokalem Hansa. Utwór dość długi, bo trwający ponad 9 minut, z gatunku tych co to by mogły trwać i trwać... Jak nazywa się humanoid grający na pianinie? Odpowiedź znajdziecie w kolejnym tytule na płycie - '911 Pianoid'. Będzie tu trochę z Queen, Rush, Arena, Marillion, a w roli głównej chwilami wystąpi oczywiście pianino i świetnie brzmiąca tu gitara... Na deser nasi przyjaciele z Belgii zaserwują rozbudowaną suitę 'The New Prophet'. Trochę ponad 20 minut to kawał czasu, ale słucha się jej tak przyjemnie, że ten czas zlatuje aż zbyt szybko. Znów będzie Rush, Marillion, Arena, troszkę Pink Floyd i Yes. Wszystko to polane momentami heavy-sosem. Palce lizać!
    Słów kilka o nawykach samych muzyków. Hans 'Mac' Six jako wokalista ma mnóstwo charyzmy. Baaaardzo charakterystyczny głos. Gra także na basie, a w jego grze słychać fascynację sposobem gry Geddy Lee (wiadomo z jakiego zespołu). Również perkusista zespołu - Rudi Lins upodobał sobie kumpla z zespołu wspomnianego basisty - Neila Peart'a. Wykorzystuje bębny w podobny sposób, starając się wycisnąć cały wachlarz dźwięków. Instrumenty klawiszowe, za którymi zasiada Sjoerd 'CAP' Bruyneel, brzmią bardzo różnorodnie. Od pana Banksa, przez pana Kelly po pianino a'la Queen i syntezator a'la Van Halen. Frank Debruyne to z kolei bardzo dobry, gitarowy technik Nasłuchał się z pewnością Rothery'ego i Barretta oraz kilku heavy-wymiataczy z lat 80. I o to chodzi!
    Niechaj ta płyta stanie się faktycznie Nowym Prorokiem na udaną, ciepłą wiosnę. Porę, na którą wszyscy czekamy. A jeśli wiosna zagości także w naszych głośnikach, to będzie podwójnie zielono.

    Ps. Świetny album do jazdy samochodem! Próbowałem i nie raz jeszcze tam go wysłucham!

    Krzysztof Baran poniedziałek, 23, marzec 2009 00:03 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Heavy Prog

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.