Konrad Niemiec
Urodziłem się w połowie lat 60 w prastarym grodzie Kraka. Tam spędziłem ponad 40 lat swojego życia. Obecnie mieszkam niedaleko Krakowa i nadal pasjonuję się muzyką. Kiedyś byłem muzykiem – perkusistą jazzowym i jazz-rockowym, ale ten etap juz minął. Po kilkunastu latach grania słuchając innych, stwierdziłem, że nie mam tyle czasu na ćwiczenie ile by należało, porzuciłem muzykowanie dla kolekcjonerstwa, które zresztą zajmowało mnie od zawsze. Zamiłowanie do muzyki nie minie nigdy. Teraz pozostało tylko zbieractwo muzyczne:) Kolekcjonuję muzykę od 1978 roku i od tego czasu datuje się moje bywanie na krakowskiej giełdzie płytowej "Pod Przewiązką". To tam nabyłem pierwsze swoje płyty analogowe, które z pietyzmem i namaszczeniem znosiłem do domu, ku wielkiemu smutkowi moich rodziców. Obecnie w dobie Internetu płyty można kupować na całym świecie, co staram się czynić - jak każdy zwariowany kolekcjoner.
Twórcy bez których nie mógłbym żyć to:
Frank ZAPPA - artysta-geniusz, którego albo się kocha albo nienawidzi. Dla mnie jego muzyka stała się kanonem perfekcji i dbałości o jakość. Jako super-profesjonista zamęczał swoich muzyków na próbach i koncertach, aby grali rzeczy, które mało kto potrafi zanucić czy zatupać. Muzyczny fenomen, który zburzył mój wizerunek muzyka imprezowicza. On był muzykiem pracusiem.
Chick Corea - to zamiłowanie z czasów muzykowania. To artysta który wprowadził mnie w świat jazzu. Z jego muzyki czerpałem inspirację w pierwszych jazz-rockowych kapelach. To także muzyk, którego zespół doprowadził do tego, że rzuciłem granie - stwierdziłem, że nigdy nie dorównam grą na perkusji człowiekowi o nazwisku Weckl. Dave Weckl.
Led Zeppelin - zespół, który zawsze mnie elektryzował. Ich nagrania koncertowe dostępne na bootlegach ukazują co tak naprawdę było ich siłą i jak potrafili hipnotyzować publiczność. No i ten Bonzo niezrównany...
Lubię muzyczne odjazdy, jazz-rocka, fusion, prog rocka, symphonic rocka, hard rocka heavy rocka i niezależnie od nazwy wszystkie odmiany muzycznego perfekcjonizmu. Nie rozumiem punk rocka i całej elektroniki, która polega na włączeniu czegoś co buczy, dudni, puka, a nie żyjeJ Tylko, żywa człowiecza muzyka ma dla mnie sens...
Albumy wg lat
Recenzje Heavy Prog
- Bardzo nie lubię wszelakiego rodzaju porównań. Nie lubię porównywać jakiegoś… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Far From The Sun (Siena Root)
- Wreszcie nadszedł moment, kiedy biorę oddech od „dark-independetowo-prog-folkowo-hardcore'owo-gothic-ambientowo-metalowo-jakiś-tam jeszcze” klimatów… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Different Realities (Siena Root)
- Keep Rockin’ kojarzy mi się falą polskich zespołów progresywnych, które… Skomentowane przez Gabriel Koleński Seismic Shift (Keep Rockin')
- Wstaje nowy dzień, a właściwie wstał 15 lat temu. Taka… Skomentowane przez Gabriel Koleński A New Day Dawning (Siena Root)
- PHI. Znowu zespół z kraju niemieckojęzycznego, choć tym razem nie… Skomentowane przez Gabriel Koleński Cycles (PHI)
- Po udanym debiucie sprzed czterech lat w postaci „Into the… Skomentowane przez Łukasz 'Geralt' Jakubiak Screaming Out Your Name (Keep Rockin')
- Jakoś nie miałem okazji zetknąć się do tej pory z… Skomentowane przez Konrad Niemiec Bartók in Rock (Dialeto)
- Perpetual Escape pochodzi z Francji, istnieje od kilku lat, ma… Skomentowane przez Gabriel Koleński Into My Dreams (Perpetual Escape)
- Przyznaję bez bicia, że sam już nie wiem czy lubię,… Skomentowane przez Bartek Musielak Little Something For You To Choke (Killsorrow)
- Dawno nic mnie tak nie ucieszyło jak wiadomość o tym,… Skomentowane przez Michał Jurek Until All Ghosts Are Gone (Anekdoten)
- Flying Colors możemy zaliczyć do tzw. „supergrup”, jako że w… Skomentowane przez Marcin Szojda Second Nature (Flying Colors)
- Po nagraniu udanego i ostatecznie docenionego przez publiczność 'Death Walks… Skomentowane przez Michał Jurek In Hearing Of Atomic Rooster (Atomic Rooster)
- Atomic Rooster to zespół nieco już zapomniany. Miłośnicy brzmień lat… Skomentowane przez Michał Jurek Atomic Roooster (Atomic Rooster)
- Czy zastanawialiście się kiedyś jakby zabrzmiał Symphony X urozmaicony organami… Skomentowane przez Łukasz 'Geralt' Jakubiak Aftereality (SpectAmentia)
- Wydaje się, że Black Ball Suzi nieźle wystartowali ze swoim… Skomentowane przez Paweł Caniboł Jestem (Black Ball Suzi)
- Do tej współpracy po prostu musiało dojść. Jeff Beck już… Skomentowane przez Michał Jurek Beck, Bogert & Appice (Beck, Bogert & Appice)
- Potrzebowałem paru dni żeby dobrze wsłuchać się w materiał i… Skomentowane przez Paweł Caniboł Aftereality (SpectAmentia)
- To była jedna z moich najbardziej oczekiwanych płyt ostatnich miesięcy.… Skomentowane przez Konrad Niemiec Into The Maelstrom (Bigelf)
- Karmamoi - Odd Trip Świeża, wręcz z pod igły płyta… Skomentowane przez Mateusz Tomanek Odd Trip (Karmamoi)
- Kolejny singiel promocyjny przygotowany z myślą o stacjach radiowych. Choć… Skomentowane przez Konrad Niemiec (Another) Nervous Breakdown (Bigelf)