1 komentarz

• 

  
  Można czytać do pierwszego utworu z krążka w tempie mniej lub więcej . 2 słowa na sekundę-uśredniając …
  http://www.youtube.com/watch?v=Ke4thoazem4
  (filmik w mediach powyżej)
  
  (5s. )Dokądkolwiek Twe myśli pójdą wyrwie je trąbki dźwięk, co je zagłuszy
  Walcząc o wolności promienie o safari pustynnej burzy duszy.
  (23s.)Oto duszewnych jęków, zagwiżdże Tobie i ciemności, oraz świateł głusze…
  Zapytasz wtedy:, dokąd myślom było błądzić, że tak pomykają, ze nie pamiętają, co zaczęły czuć ,a czego już ni poczują, …
  Czego myśleć nie powinny, gdy tak w nich toną i gdy już zaczęły…
  kiedy z swym bełkotem przegięły!
  (58s)Walcz nim tyrania cybernetycznego fabrycznego poszumu, rodem z ścieranych dżinsów fabryki w Indiach
  Nakaże Ci zapomnieć sny o wstążkach we włosach i o dźwięku kół roweru, co cykały ci go na podwórzu szprych nuty…
  wolności dotknij, skrzydłami wiary w cud, bytu Bożą metodą…
  Bądź istotą w wolności wiecznie młodą!
  Niektórzy chcą mówić o muzyce ja wolę zagwizdać o niej-
  -Nim zabraknie nam wzruszenia
  nim zabraknie poczytalności
  Nim odbiorą nam wrażliwość
  naszej starszej już młodości
  Zaklaszcz, lub zafałszuj nawet
  melodię, co Ci przypomni jak kochasz słuchać…
  1:16s Pokolenie głuchych może nadejść szybciej niż wolność …
  Dźwięki cucą i uprzytamniają obłęd zgliszczy duszy, co się ku prawdzie wyrywa jednak
  1:32s. Nie ma struktur żywych prawie wyparowała z niej woda…
  (Dead endeed?)
  1:45 wody życia nie zna, …wielka strata!
  
  1:58Fabrycznym jazgotem straszy nas ta nuta nowa nieco” Tańcząca w ciemności
  Przemykająca postać, stańczyka ma cechy, lekko z nas żartuje…
  Zamyka nam usta przed głupim tłumaczeniem…
  Napotyka na grząskość naszych elastycznie tępych, pokrętnych argumentacji,
  byśmy już się nie wyślizgnęlibyśmy & nie uciekli!
  działa jakoś na wskroś gwałtownie i bezwzględnie
  w swej dobroci odsłania mroki kłamstw
  Świata za szybą spędzanego z widokiem,
  lecz zawsze nie bezpośrednim…na niebo…
  Krzyczy: dusze się!
  Zabrali mi tlen
  radości endorfin burze ucichły
  teraz potulnie milczę…
  sofistycznie przyzwoicie poprawny
  biurokratycznie wyzwolony i wiecznie tępo zabawny
  
  
  
  
  
  A tak rzeczowo ujmując zagadnienie odarłszy je ze skóry …
  Odrzuciwszy subiektywnych emocji -podyktowanych wybujałą, może dla niektórych, nieco wyobraźnią-
  Wpływy(leczącej się z prozy życia recenzentki )
  Rzec można iż jest to nieco industrialnie free jazzowa improwizacja okraszona wpływami
  muzyki postępowej tj. progresywnej I neoeklektycznej…-mam na myśli skłonność do
  Frazeologii międzygatunkowej…przy czym dużo czułości skierowano na pulsacyjno sonarowe
  Brzmienia które to czynią z niej muzykę urbanistyczną pełną zjawisk miejskich i tubylczych…
  Bardzo ciekawy przestrzennie i kompozycyjnie materiał ewoluujący…
  NPM to człowiek wolnych i otwartych horyzontów nie bojący się eksperymentów międzygatunkowych
  Nu jazzowo zaangażowany i piękny w prostocie i zapadających w serce frazach…
  Burzliwe norweskie niebo widać wygrywa z paryskim błękitem!:)…zainspirowało
  Wielu pięknych ludzi…
  Ciekawe kogo dziś powoła do życia … muzą obudzi?
  
  
  
  Aleksandra Dudziak 25.03.2013r.

  Aleksandra Dudziak wtorek, 26, marzec 2013 15:39 Link do komentarza