2. Blues (3:16)
3. Krisz - Kris (4:25)
4. Bliźniak 2 (3:36)
5. Nana - 5/4 (3:03)
6. Nohaj (3:59)
7. Adna - Ładny (3:55)
8. Bliźniak 1 (4:37)
9. Tali - Testament (4:12)
10. Jesteśmy razem (3:01)
11. Uistiki (4:14)
12. Rawinka - Żurawinki (3:17)
Czas całkowity: 45:05
- Krzysztof Wyrwa ( bas )
- Max Szelęgiewicz ( gitara )
- Adam Zadora ( perkusja )
gościnnie:
- Bogdan Zięba ( akordeon )
1 komentarz
-
Oryginalność to już dobry początek. Przy odrobinie szczęścia, oryginalność może nawet zagwarantować sukces. Uistiti jest niewątpliwie przykładem na pierwsze z tych stwierdzeń, a mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będzie przykładem także na drugie.
Rafał Ziemba wtorek, 22, lipiec 2008 13:54 Link do komentarza
Co więc ma takiego Uistiti, czego nie posiada wiele innych kapel?? No więc pierwszą z tych rzeczy jest na pewno język w którym są wykonywane utwory. Język barwny, melodyjny, ale całkowicie zmyślony i nieistniejący poza muzyką Uistiti. Kolejną rzeczą jest struktura utworów. Wszystkie są zbudowane na bardzo ciekawie zaaranżowanych bębnach. Rytm jest tu zdecydowanie podstawą. Perkusja występuje w pierwszej linii z wokalem, gitary natomiast, choć bardzo ładnie nagrane, rzadko wybijają się na pierwszy plan. Jednak gdy już to czasami robią jest to bardzo miłe dla ucha. Czasami pojawi się solówka w Krisz a czasami riff może przypominać nawet słynny przebój Tribute zespołu Tenacious D - to w utworze Bliźniak 2. Generalnie moim skromnym zdaniem gitary na tym albumie brzmią trochę Pearl Jamowo.
Ciężki orzech do zgryzienia ma każdy, kto będzie próbował wcisnąć zespół do jakiejś szufladki. Bo bywa i folkowo, i rockowo i psychodelicznie... Natomiast takiej typowej progresji jest tu mało, choć w żadnym razie nie jest to zarzut. Sam nie mógłbym się chyba na żadną szufladkę zdecydować. Bo jak mógłbym, skoro za każdym innym utworem przychodzi mi inne porównanie na myśl. Adna - tak jakby Hey grał, Bliźniak 1 - raz słychać gdzieś w dali Radiohead, ale późniejszy riff gitarowy jest już mocno psychodeliczny... No i tak mógłbym sobie wymieniać. Łączenie wielu wpływów w jeden styl daje w tym momencie bardzo dobry efekt. W każdym bądź razie, to co mogę zrobić to wymienić swoje ulubione utwory. Na pewno wśród nich znajdą się Krisz, Bliźniak 2, Tali i Jesteśmy Razem (jedyny numer śpiewany 'po naszemu'). Co bym mógł jeszcze dodać? Może słówko o produkcji. Brzmienie jest bardzo ciepłe, w żadnym razie nie bezczelnie cyfrowe, czyli kolejny plus.
Myślę, że są widoki na przyszłość:) Fajna muzyka, spora doza oryginalności i frapująca nazwa:) Nic tylko życzyć powodzenia, co niniejszym czynię:)
4/5
Albumy wg lat
Recenzje Varia
- Wielce ciekawy to zespół, całe to Omni. Kiedy bowiem tryumfy… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Omni (Omni)
- Nigdy nie byłem i do dziś nie jestem zagorzałym fanem… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Ozzmosis (Ozzy Osbourne)
- Zanim przejdę do sedna, muszę szczerze przyznać, że ogarnęło mnie… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Leidenschaft (Lacrimosa)
- Swego czasu powstał w mojej głowie osobliwy podział twórczości Lacrimosy… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Lichtgestalt (Lacrimosa)
- Kiedy po raz pierwszy usłyszłem "Echos", a było to zaraz… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Echos (Lacrimosa)
- Z twórczością zespołu Lion Shepherd mam przyjemność zapoznać się po… Skomentowane przez Aleksandra Leszczyńska III (Lion Shepherd)
- Chyba żaden album Metus nie powstawał tak długo i w… Skomentowane przez Gabriel Koleński Time Will Dissolves Our Shadows (Metus)
- Długo zabierałem się do napisania tej recenzji, może nawet trochę… Skomentowane przez Bartek Musielak III (Lion Shepherd)
- Jeśli miałbym wskazać jakieś państwa na świecie, które otacza aura… Skomentowane przez Bartek Musielak Unortheta (Zhrine)
- O Seasonal, jednoosobowym projekcie pochodzącego z Białegostoku Macieja Sochonia pisaliśmy… Skomentowane przez Gabriel Koleński Heartvoid (Seasonal)
- Szanse, że Adam Płotnicki będzie wciąż kojarzony jako wokalista Crystal… Skomentowane przez Gabriel Koleński 4.3. (Plotnicky)
- Czasem zdarza mi się słuchać albumów, przy których myślę sobie,… Skomentowane przez Gabriel Koleński Silent Sacrifice (Seasonal)
- To miał być singiel, ewentualnie maxi singiel, potem epka, ostatecznie… Skomentowane przez Gabriel Koleński Under the Fragmented Sky (Lunatic Soul)
- Istnieją takie zespoły czy projekty muzyczne, które powstają z potrzeby… Skomentowane przez Gabriel Koleński Radio Voltaire (Kino)
- Chciałem rozpocząć podniosłym „Polak potrafi!”, ale w sumie to nie… Skomentowane przez Bartek Musielak Litourgiya (Batushka)
- Szczerze mówiąc, nigdy nie potrafiłem zrozumieć pojęcia jesiennych wieczorów oraz… Skomentowane przez Gabriel Koleński Black Butterflies (Metus)
- Premiera płyty ”Fractured” to dobry moment na przypomnienie sobie całej… Skomentowane przez Wolrad Walking on a Flashlight Beam (Lunatic Soul)
- Zdarzają się takie albumy, do których podchodzę ze sporym dystansem… Skomentowane przez Bartek Musielak Heat (Lion Shepherd)
- Z reguły bywam ostrożny w stosunku do albumów przygotowanych w… Skomentowane przez Krzysztof Pabis Live 1 (Security Project, The)
- We Come From the Mountains to jedna z najnowszych propozycji… Skomentowane przez Krzysztof Pabis We Come From the Mountains (Tiebreaker)
- Kiedy dotarła do mnie nowa płyta projektu Yagull ucieszyłem się.… Skomentowane przez jacek chudzik Kai (Yagull)
- Rok 1974 okazał się bardzo wyczerpujący dla Mike'a Oldfielda. Artysta,… Skomentowane przez Michał Jurek Ommadawn (Oldfield, Mike)
- Zawsze bardzo się cieszę, kiedy w ręce wpada mi coś… Skomentowane przez Paweł Caniboł Loneliness Manual (Seasonal)
- Swego czasu przemierzając internetowe portale streamingowe, bo miewam czasami takie… Skomentowane przez Bartek Musielak Krimhera (KRIMH)
- Konsekwentnie szukam ciekawych rzeczy na obrzeżach muzycznego rynku. Bo rynek… Skomentowane przez Paweł Tryba Crashendo (Fryvolic Art)
- Generalnie staram się na nie recenzować bezpłatnych dałnlołdów, ale zrobię… Skomentowane przez Paweł Tryba #I’mNotAddicted (Ordinary Brainwash)
- Na ten album czekałem z niecierpliwością. Kiedy Mariusz Duda ogłosił,… Skomentowane przez Bartek Musielak Walking on a Flashlight Beam (Lunatic Soul)
- Dies irae... dzień gniewu, popularny motyw sztuki średniowiecznej i barokowej;… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Dies Irae (Devil Doll)
- Czasem się zastanawiam, dlaczego niektóre zespoły są niszowe bądź po… Skomentowane przez Edwin Sieredziński The Sacrilege of Fatal Arms (Devil Doll)
- W poprzednich recenzjach przedstawiłem Devil Doll jako pogrobowca starego dobrego… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Sacrilegium (Devil Doll)