02. Walk of Life
03. Heavy Fuel
04. Romeo and Juliet
05. Private Investigations
06. Your Latest Trick
07. On Every Street
08. You and Your Friend
09. Money for Nothing
10. Brothers in Arms
- John Illsley ( bas, śpiew )
- Alan Clark ( instrumenty klawiszowe )
- Guy Fletcher ( instrumenty klawiszowe, śpiew )
- Danny Cummings ( instrumenty perkusyjne, śpiew )
- Paul Franklin ( gitara )
- Phil Palmer ( gitara, śpiew )
- Chris White ( saksofon, flet, śpiew )
- Chris Whitten ( perkusja )
1 komentarz
-
Jak powszechnie wiadomo Dire Straits był w czasach swojej świetności koncertową potęgą. Aby się o tym przekonać wystarczy zobaczyć zapis koncertu 'Alchemy'. W okresie po 'Brothers in arms' spora część krytyków i fanów niewiadomo dlaczego zaczęła kręcić nosem. Ostatnim tchnieniem grupy było wydanie koncertówki 'On the night'.
Gacek piątek, 03, grudzień 2010 00:06 Link do komentarza
Wbrew pozorom album jest udanym wydawnictwem. Repertuar jest zróżnicowany i raczej należy go ocenić pozytywnie. Trudno dogodzić każdemu mając do dyspozycji jeden kompakt ale jest to zdecydowanie dobry przekrojowy album koncertowy. Z ostatniej studyjnej płyty są tutaj cztery kompozycje. 'Calling Elvis' rozrósł się aż do 10 minut za sprawą smakowitych instrumentalnych popisów. Nieco lepiej niż w studiu prezentuje się 'Heavy Fuel'. Świetnie słucha się wiernie odegranego i nieco wydłużonego 'On Every Street'. Dobrze chociaż początkowo nie rewelacyjnie wypada 'You And Your Friend' także z ostatniej płyty. Obowiązkowy, klasyczny 'Private Investigations' nie stracił tutaj nic ze swojego genialnego, mrocznego klimatu. Szkoda natomiast że 'Money For Nothing' zaczyna się zupełnie bez świetnego wstępu jak w wersji studyjnej.
'On the night' jest wbrew dziwnym opiniom udanym wydawnictwem koncertowym. Muzycy są tutaj w doskonałej formie bez względu na to czy grają 'Romeo & Juliet' z zamierzchłych czasów, 'Your Latest Trick' czy mega hit 'Brothers in arms'. Szkoda tylko, że po wydaniu tej płyty pod nazwą Dire Straits nie pojawił się już żaden krążek.
Płyta nie tak dobra jak 'Alchemy' ale zdecydowanie warta uwagi. Ocena : 4+
Albumy wg lat
Recenzje Varia
- Wydana w 1995 roku płyta „Inferno” ukazała zupełnie nową jakość… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Fassade (Lacrimosa)
- Wielce ciekawy to zespół, całe to Omni. Kiedy bowiem tryumfy… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Omni (Omni)
- Nigdy nie byłem i do dziś nie jestem zagorzałym fanem… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Ozzmosis (Ozzy Osbourne)
- Zanim przejdę do sedna, muszę szczerze przyznać, że ogarnęło mnie… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Leidenschaft (Lacrimosa)
- Swego czasu powstał w mojej głowie osobliwy podział twórczości Lacrimosy… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Lichtgestalt (Lacrimosa)
- Kiedy po raz pierwszy usłyszłem "Echos", a było to zaraz… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Echos (Lacrimosa)
- Z twórczością zespołu Lion Shepherd mam przyjemność zapoznać się po… Skomentowane przez Aleksandra Leszczyńska III (Lion Shepherd)
- Chyba żaden album Metus nie powstawał tak długo i w… Skomentowane przez Gabriel Koleński Time Will Dissolves Our Shadows (Metus)
- Długo zabierałem się do napisania tej recenzji, może nawet trochę… Skomentowane przez Bartek Musielak III (Lion Shepherd)
- Jeśli miałbym wskazać jakieś państwa na świecie, które otacza aura… Skomentowane przez Bartek Musielak Unortheta (Zhrine)
- O Seasonal, jednoosobowym projekcie pochodzącego z Białegostoku Macieja Sochonia pisaliśmy… Skomentowane przez Gabriel Koleński Heartvoid (Seasonal)
- Szanse, że Adam Płotnicki będzie wciąż kojarzony jako wokalista Crystal… Skomentowane przez Gabriel Koleński 4.3. (Plotnicky)
- Czasem zdarza mi się słuchać albumów, przy których myślę sobie,… Skomentowane przez Gabriel Koleński Silent Sacrifice (Seasonal)
- To miał być singiel, ewentualnie maxi singiel, potem epka, ostatecznie… Skomentowane przez Gabriel Koleński Under the Fragmented Sky (Lunatic Soul)
- Istnieją takie zespoły czy projekty muzyczne, które powstają z potrzeby… Skomentowane przez Gabriel Koleński Radio Voltaire (Kino)
- Chciałem rozpocząć podniosłym „Polak potrafi!”, ale w sumie to nie… Skomentowane przez Bartek Musielak Litourgiya (Batushka)
- Szczerze mówiąc, nigdy nie potrafiłem zrozumieć pojęcia jesiennych wieczorów oraz… Skomentowane przez Gabriel Koleński Black Butterflies (Metus)
- Premiera płyty ”Fractured” to dobry moment na przypomnienie sobie całej… Skomentowane przez Wolrad Walking on a Flashlight Beam (Lunatic Soul)
- Zdarzają się takie albumy, do których podchodzę ze sporym dystansem… Skomentowane przez Bartek Musielak Heat (Lion Shepherd)
- Z reguły bywam ostrożny w stosunku do albumów przygotowanych w… Skomentowane przez Krzysztof Pabis Live 1 (Security Project, The)
- We Come From the Mountains to jedna z najnowszych propozycji… Skomentowane przez Krzysztof Pabis We Come From the Mountains (Tiebreaker)
- Kiedy dotarła do mnie nowa płyta projektu Yagull ucieszyłem się.… Skomentowane przez jacek chudzik Kai (Yagull)
- Rok 1974 okazał się bardzo wyczerpujący dla Mike'a Oldfielda. Artysta,… Skomentowane przez Michał Jurek Ommadawn (Oldfield, Mike)
- Zawsze bardzo się cieszę, kiedy w ręce wpada mi coś… Skomentowane przez Paweł Caniboł Loneliness Manual (Seasonal)
- Swego czasu przemierzając internetowe portale streamingowe, bo miewam czasami takie… Skomentowane przez Bartek Musielak Krimhera (KRIMH)
- Konsekwentnie szukam ciekawych rzeczy na obrzeżach muzycznego rynku. Bo rynek… Skomentowane przez Paweł Tryba Crashendo (Fryvolic Art)
- Generalnie staram się na nie recenzować bezpłatnych dałnlołdów, ale zrobię… Skomentowane przez Paweł Tryba #I’mNotAddicted (Ordinary Brainwash)
- Na ten album czekałem z niecierpliwością. Kiedy Mariusz Duda ogłosił,… Skomentowane przez Bartek Musielak Walking on a Flashlight Beam (Lunatic Soul)
- Dies irae... dzień gniewu, popularny motyw sztuki średniowiecznej i barokowej;… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Dies Irae (Devil Doll)
- Czasem się zastanawiam, dlaczego niektóre zespoły są niszowe bądź po… Skomentowane przez Edwin Sieredziński The Sacrilege of Fatal Arms (Devil Doll)