A+ A A-

Views from Chicheng Precipice

Oceń ten artykuł
(3 głosów)
(2010, album studyjny)
1. Three Views From Chicheng Precipice (after Bai Juyi) (9:56)
2. Tangabata (15:55)  
3. Kan Hai De Re Zi ("Days by the Sea") (3:41)  
4. Aviariations on "A Hundred Birds Serenade the Phoenix" (6:51)  
5. Bagua ("Eight Trigrams") (10:35)  

Czas całkowity: 46:58
- Dennis Rea (electric and resonator guitars, melodica, Naxi jaw harp, kalimba, dan bau (Vietnamese monochord))
- Alicia Allen (violin)
- Greg Campbell (drums, percussion)
- Ruth Davidson (cello)
- James DeJoie (bass flute, bamboo flute, bass clarinet)
- Caterina De Re (voice)
- Stuart Dempster (trombone, conch shell)
- Will Dowd (drums, percussion)
- Elizabeth Falconer (koto)
- John Falconer (shakuhachi)
- Jay Jaskot (drums)
- Paul Kikuchi (percussion)
- Kevin Millard (baliset)

1 komentarz

  • jacek chudzik

    Views From Chicheng Precipice to kolejny krążek opatrzony emblematem MoonJune Records zawierający nietuzinkową muzykę. Osobą odpowiedzialną za to wydawnictwo jest Dennis Rea (gitarzysta związany z takimi choćby projektami, jak Moraine, czy Iron Kim Style), który po raz kolejny postanowił udowodnić nam, jak niebagatelnym jest artystą, jak bardzo daleki jest od zawinięcia do bezpiecznej muzycznej przystani, spoczęcia na laurach i powolnego obrastania mchem.

    W latach 1989-1993 Rea mieszkał w Chinach i na Tajwanie, a Views From Chicheng Precipice zrodziła się poniekąd z doświadczeń gitarzysty z tamtego okresu. Zebrał on tutaj swoje ulubione motywy z muzyki ludowej Chin, Japonii, Korei i Wietnamu, próbując przedstawić je słuchaczowi związanemu ze światem Zachodu. Co więcej, Rea - wybierając taką, a nie inną wytwórnię - postanowił swoją najnowszą płytę przedstawić miłośnikom rocka progresywnego. Ambitnie, prawda?

    Słuchając tego albumu mocno powątpiewam jednak w to, że Views From Chicheng Precipice zdoła przekonać do siebie fanów awangardowych brzmień, bowiem w założeniu miał być to album łączący folk, jazz i może odrobinę rocka, ale na skutek stosunkowo nieśmiałej aranżacji oryginalnych tematów z Dalekiego Wschodu, bliższy on może być sercu osób lubiących world music, a nawet wszelkie odmiany (wybaczcie - nie jestem w nich biegły) muzyki kontemplacyjnej. Najbardziej przekonująco wypada pierwsza część płyty (utwór tytułowy, Tangabata, Kan Hai De Re Zi), gdzie eksperyment Dennisa Rei daje chwilami bardzo ciekawe efekty. Czasem absolutne minimum dźwięków zagrane przez Reę na gitarze elektrycznej, nawet jeśli tylko dla delikatnego podkreślenia orientalnych fraz, zdaje się uskrzydlać tę muzykę. Są chwile, w których usłyszymy tu nawet echa bluesa. Niestety, Rea skupił się głównie na odtworzeniu muzyki ludowej innej kultury, przez co Views From Chicheng Precipice może okazać się pozycją trudną do przyswojenia. I nie chodzi mi już o pewien chłodny minimalizm tego nagrania, ani o fragmenty wręcz kuriozalne (tu szczególnie polecam panią Caterinę De Ra, rzekomo imitującą śpiew ptaków w jednym z utworów), ale o to, że ta płyta na dobrą sprawę jest potwornie nudna.

    Słuchając po raz kolejny Views From Chicheng Precipice zastanawiam się do kogo jest ona adresowana? Może przypadłaby do gustu sinologom? Jako muzyka do medytacji? Dla kogoś zafascynowanego tak odległymi muzycznymi światami może to być fascynująca przygoda, dla mnie jednak najnowszy album Dennisa Rei to trzy kwadranse natchnionego plumkania.

    Z drugiej strony, poznawać obce kultury - dobra rzecz, zwłaszcza, jeśli mają one realną szansę na zapanowanie nad światem. Może więc warto, dla własnego dobra, zacisnąć zęby i słuchać Views From Chicheng Precipice?

    jacek chudzik czwartek, 09, wrzesień 2010 13:14 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Varia

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.