A+ A A-

Forge Of Clouds

Oceń ten artykuł
(15 głosów)
(2011, album studyjny)

01. 151 (6:13)  
02. Queen on the Garbage Throne (6:37)  
03. Ten (6:21)  
04. Epinephrine (5:03)  
05. Boot (6:26)  
06. Shame (6:21)  
07. Manual (7:10)  
08. Blind Run (7:55) 

- Piotr Filipczak (guitar, vocal)
- Wojciech Lichota (guitar, vocal)
- Maciej Śmigrodzki (bass, vocal)
- Jakub Hanusa (drums)

1 komentarz

  • Paweł Tryba

    No dobrze, miłośnicy neoprogesu mogą zacząć się bać. Najlepiej niech zaczną się bać wszyscy czytelnicy. Ja sam się boję, choć spośród redakcji mam z takimi klimatami najczęstszą styczność. Panie i panowie, przeżywamy prawdziwy rozkwit postmetalu na ziemiach polskich. Idzie nowe i jest złe. Głodne krwi i publiczności. Albo raczej: krwi publiczności. Kto lubi Neurosis, Rosettę czy Cult Of Luna ma powody do radości, reszta - wyłącznie do ewakuacji. Kolejnym przedstawicielem szerokiej ławy polskich dzieci Neurosis jest Forge Of Clouds.

    Niedawno opublikowany (na razie tylko w sieci) imienny debiutancki longplay jasno przekonuje, że Ślązacy nie zamierzają brać jeńców. Pierwszy utwór, 151, jest bardzo do przodu - brutalność leje się z głośników, riffy są dosadne, zwolnienia gęste od narkotycznych oparów, wokal potępieńczy. Czyli średnia krajowa. Wraz z Queen Of The Garbage Throne i Ten poprzeczka zostaje zawieszona wyżej. Zespół kombinuje z brzmieniami, tworzy przestrzenne psychodeliczne krajobrazy, odrobina agresji pojawia się raczej na zasadzie kontrastu. Ale już Epinephrine dostarcza jej pod dostatkiem. Jego pierwsza część to w zasadzie czysty thrash metal, dopiero pod koniec trzeciej minuty do głosu dochodzi pierwiastek doomowo-psychodeliczny. Bardzo intrygująco wypada ponury, przygaszony początek Boot, ale kiedy robi się riffowo, nadal jest ciekawie - zespół nie zapomina o podniosłych, melodyjnych wokalizach, a pod koniec piątej minuty przestawia się na funeral doom z wyjątkowo koszmarnie (w dobrym tego słowa znaczeniu) zniekształconym wokalem (chyba...). Początek Shame jest dość zwodniczy - melodyjna figura basu, prosta zagrywka na gitarze, bębnienie bez żadnego turbodoładowania, tylko ten wokal trochę pod włos. Dalej bas i gitary wdają się w ciekawy, jak najbardziej progrockowy dialog, by chwilę potem motyw basu w wersji barrrdzo zbrutalizowanej podchwyciła gitara, a śpiew przeszedł w histeryczny krzyk. Następująca potem kaskada riffów - poezja (taka dekadencka ma się rozumieć). Kto wie czy to nie najlepszy utwór jaki w ogóle usłyszałem w 2011 roku... Po eksperymentach czas na kolejną porcję wściekłości w Manual. Ale nie jest to jakieś latanie z siekierą bez sensu, tu każdy cios jest dokładnie przemyślany. Uwagę przykuwa zwłaszcza złowieszcza, beznamiętna melorecytacja w drugiej części. Blind Run stoi przeplataniem spokojnych (z pozoru) zwolnień i gitarowych ataków. Uff! Koniec seansu! Kubeł zimnej wody na łeb, tabletka alprazolamu i mogę zanurzyć się w tym chorym świecie ponownie. A mam na to prawdziwą ochotę - jakkolwiek perwersyjnie by to nie zabrzmiało. Po większości płyt z tego nurtu muszę dla równowagi posłuchać czegoś żywszego, bo wpadam w jakieś dziwne odrętwienie. Forge Of Clouds mnie natomiast nie przymula, zespół sprzedaje w swoich riffach potężnego kopa.

    Naprawdę ciekawa płyta! Pomysłowa, dobrze skomponowana, a jednocześnie zachowująca undergroundową surowość, bez laptopów Neurosis, saksofonów Minsk, klawiszy Cult Of Luna - sam gitarowy konkret wystarczy Forge Of Clouds by stworzyć zestaw zacnych utworów. Jak dla mnie - z całej postmetalowej hałastry, jaka wyroiła się u nas ostatnio, Forge Of Clouds jest jednym z najciekawszych zjawisk i niewiele mu brakuje, by dzielić tytuł numeru dwa na krajowej scenie z Proghma-C (bo przeskoczyć Blindead póki co nikomu się nie udało). Daję czwórkę. Kiedy to wyjdzie na CD?!

    Paweł Tryba niedziela, 06, marzec 2011 20:04 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Varia

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.