- Marek Środziński (vocal)
- Michał Węglicki (guitars)
- Piotr Łukomski (bass)
- Marcin Prążyński (drums)
1 - Nemo est casu bonus (4:54)
2 - D.O.M. (3:10)
3 - Wszyscy śnięci (3:58)
4 - Zawieszeni (3:42)
5 - Milczenie (4:42)
6 - Jeszcze więcej (3:15)
7 - Ludzie krętych dróg (3:35)
8 - Niebo bez chmur (4:27)
9 - Wada wielkich miast (3:43)
10- Nigdy nie było (3:34)
11- Karma (3:42)
Czas całkowity: 42:42
- Marek Środziński (vocal)
- Michał Węglicki (guitars)
- Piotr Łukomski (bass)
- Marcin Prążyński (drums)
Zespół Listopad dla wielu może się okazać debiutującym i nic dziwnego, skoro trzy lata minęły od wydania jego pierwszego krążka. To wystarczający czas, żeby środowisko muzyczne zapomniało o istnieniu młodej kapeli. Wszak, jak to mawia znajomy muzyk: Gdy nie wydajesz płyt, to nie istniejesz. Na szczęście już pierwszy kontakt z najnowszym albumem Życie O.S.T. szybko daje do zrozumienia, że nie mamy do czynienia z debiutantami.
Tytuł Życie O.S.T. muzycy zespołu Listopad interpretują, jako Oficjalny Soundtrack z życia, a teksty nań zawarte mają opowiadać o życiu w Polsce, jego wadach, zaletach i codzienności. Wymowną kwestią jest tutaj fakt, że za tak porządną kapelą nie stoi żadna wytwórnia ani agencja koncertowa, czego dowodem jest wydany własnym sumptem najnowszy album. Nie oznacza to jednak, że jego zawartość odbiega poziomem od jakości nagrań bardziej "komercyjnych" twórców. Wręcz przeciwnie. Brzmienie kapeli jest potężne, a utworów dość przyjemnie się słucha. Riffy wygrywane przez gitarzystę, Michała Węglickiego są głębokie i soczyste, a jego gra solowa również jest godna uwagi. Marek Środziński w roli wokalisty także odnajduje się wyśmienicie, śpiewając w sposób mocny i, co nieczęsto zdarza się w hard-rocku, pozbawiony jakiejkolwiek maniery. Świetnie się sprawdza w melodyjnych utworach (wyłącznie z polskim tekstem), stanowiących w dużej mierze repertuar grupy.
Kapela Listopad śmiało zasługuje na rozgłos. Życie O.S.T. jest dobrym albumem i pozostaje mieć nadzieję, że za jego sprawą zespół trafi na stałe do świadomości słuchaczy. Dzięki temu Listopad może już niedługo nie będzie kojarzył się jedynie ze świętem zmarłych i odzyskaniem niepodległości, ale i z bardzo dobrą, hard-rockową kapelą.
Kuba Chmiel