2. Gethsemane (1:23)
3. Of These, Hope (4:05)
4. Lazarus Raised (0:36)
5. Of These, Hope (Reprise) (1:06)
6. In Doubt (2:07)
7. A Different Drum (6:05)
8. Zaar (4:44)
9. Troubled (2:46)
10. Open (3:18)
11. Before Night Falls (2:16)
12. With This Love (3:36)
13. Sandstorm (2:55)
14. Stigmata (2:24)
15. Passion (7:36)
16. With This Love [Choir] (3:19)
17. Wall of Breath (2:25)
18. The Promise of Shadows (2:12)
19. Disturbed (3:07)
20. It Is Accomplished (3:30)
21. Bread and Wine (2:23)
Czas całkowity: 65:53
- Jon Hassell ( trumpet )
- Nusrat Fateh Ali Khan - Qawwal )
- Baaba Maal ( vocals )
- Peter Gabriel ( synthesizer, bass, flute, percussion, piano, drums, keyboards, vocals, vocals (background), Whistle (Instrument), Surdo, producer, double bass, sampling, shaker, Fairlight, mixing )
- David Sancious ( synthesizer, arranger, organ (Hammond), vocals (back ground), sampling, synthesizer arrangements )
- Fatala ( percussion, percussion programming, African percussion )
- Shankar ( vocals, double violin )
- David Bottrill ( tambourine, engineer, slide guitar, mixing, Drones )
- Billy Cobham ( percussion, drums, tambourine )
- Djalma Correa ( percussion )
- Massamba Diop ( talking drum )
- Nathan East ( bass )
- Manny Elias ( drums, Surdo, Octoban )
- Hossam Ramzy ( cymbals, tabla, tambourine, triangle, Finger cymbals )
- Manu Katche ( percussion )
- Youssou N'Dour ( vocals )
- David Rhodes ( guitar )
- Lakshminarayana Shankar ( violin )
- Robin Canter ( oboe, cor Anglais )
- Mahmoud Tabrizi-Zadeh
- Antranik Askarian ( Doudouk, Duduk )
- Mustafa Abdel Aziz ( Drones, (ercussion programming, Arghoul )
- Vatche Housepian ( Doudouk, Duduk )
- Doudou N'Daiye Rose ( percussion, percussion programming )
- Julian Wilkins ( vocals, choir, chorus, Choir Boy )
- Tabrizi Mahmoud Zadeh ( Kemence )
- Said Mohammad Aly ( percussion, percussion programming )
- Massamba Dlop ( drums )
1 komentarz
-
Przyznaję się - dotąd jakoś nie zdarzyło mi się obejrzeć 'Ostatniego Kuszenia Chrystusa'. Nie wiem jak obraz koresponduje z muzyką. Nie szkodzi! Po odpaleniu 'Passion' każdy we własnej głowie zobaczy film - własny,. absolutnie prywatny. Niewiele płyt potrafi tak pobudzić wyobraźnię!
Paweł Tryba wtorek, 09, wrzesień 2008 21:44 Link do komentarza
Zacznę od tego, że 'Passion' to płyta wyjątkowa z wielu względów. Była ona poligonem doświadczalnym Gabriela - pierwszym albumem nagranym w nowiutkich studiach Realworld, które Peter zbudował dzięki pieniądzom zarobionym na bestsellerze 'So'. I od razu przetestował swoją nową zabawkę na maksa - 'Passion' to prawdziwa superprodukcja! Lista płac jest tylko odrobinę krótsza od książki telefonicznej, a gros miejsca zajmują na niej artyści grający muzykę etniczną na instrumentach, których nazw przeciętny biały Europejczyk nie wymówi bez połamania języka. Gabriel we wkładce podkreślał - ci ludzie to GWIAZDY - taki status mają w swoich krajach, grając tradycyjną muzykę. Mamy do czynienia z fuzją muzyki Bliskiego Wschodu i Afryki z elektroniką i szczyptą rocka. Fuzją tak wizjonerską, że jej brzmienie nie zestarzało się ani trochę do dziś - a płycie za rok stuknie dwadzieścia lat! Udział w tym przedsięwzięciu pozwolił zabłysnąć kilku wykonawcom world music, jak Youssou N'Dour czy Nusrat Fateh Ali-Khan. A i realizator David Bottrill zdobywał szlify, dzięki którym kręcił potem gałkami na płytach King Crimson i Tool. Gabriel był do tego projektu naprawdę zapalony - tak bardzo, że jeszcze po premierze filmu szlifował i... dopisywał muzykę - 'Passion' nie jest soundtrackiem w dosłownym rozumieniu.
Że Peter lubi muzykę świata - wiadomo było od dawna, przynajmniej od czasu 'Biko' z płyty 'III', że o wybitnie etnicznej 'czwórce' nie wspomnę. Królował tam rytm - dopiero na mocnych, wyrazistych partiach instrumentów perkusyjnych Gabriel budował ujmujące melodie - tu nie musiał się ograniczać piosenkową formułą - bębny wszelkiej maści rządzą na 'Passion', choć, nie ukrywajmy, zdarzają się i wyraziste melodie. Wokaliści śpiewają tak, jak na co dzień w ojczystych krajach. Wszystko to poparte jest fachową, nowoczesną produkcją - zelektronizowaną, żeby białe ucho miało na początek jakiś punkt zaczepienia w tym obcym dźwiękowym krajobrazie. Muzyka żyje znakomicie i bez obrazu. Nie nudzi, co w przypadku płyt instrumentalnych nie jest regułą. Wręcz przeciwnie - wciąga dzięki niezwykłej, pełnej niedopowiedzeń atmosferze.
4,5/5. Piątki nie daję - tę rezerwuję dla dwóch innych dzieł Gabriela - 'IV' i 'Up' - ale posłuchać trzeba bezwzględnie.
Albumy wg lat
Recenzje Varia
- Wielce ciekawy to zespół, całe to Omni. Kiedy bowiem tryumfy… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Omni (Omni)
- Nigdy nie byłem i do dziś nie jestem zagorzałym fanem… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Ozzmosis (Ozzy Osbourne)
- Zanim przejdę do sedna, muszę szczerze przyznać, że ogarnęło mnie… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Leidenschaft (Lacrimosa)
- Swego czasu powstał w mojej głowie osobliwy podział twórczości Lacrimosy… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Lichtgestalt (Lacrimosa)
- Kiedy po raz pierwszy usłyszłem "Echos", a było to zaraz… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Echos (Lacrimosa)
- Z twórczością zespołu Lion Shepherd mam przyjemność zapoznać się po… Skomentowane przez Aleksandra Leszczyńska III (Lion Shepherd)
- Chyba żaden album Metus nie powstawał tak długo i w… Skomentowane przez Gabriel Koleński Time Will Dissolves Our Shadows (Metus)
- Długo zabierałem się do napisania tej recenzji, może nawet trochę… Skomentowane przez Bartek Musielak III (Lion Shepherd)
- Jeśli miałbym wskazać jakieś państwa na świecie, które otacza aura… Skomentowane przez Bartek Musielak Unortheta (Zhrine)
- O Seasonal, jednoosobowym projekcie pochodzącego z Białegostoku Macieja Sochonia pisaliśmy… Skomentowane przez Gabriel Koleński Heartvoid (Seasonal)
- Szanse, że Adam Płotnicki będzie wciąż kojarzony jako wokalista Crystal… Skomentowane przez Gabriel Koleński 4.3. (Plotnicky)
- Czasem zdarza mi się słuchać albumów, przy których myślę sobie,… Skomentowane przez Gabriel Koleński Silent Sacrifice (Seasonal)
- To miał być singiel, ewentualnie maxi singiel, potem epka, ostatecznie… Skomentowane przez Gabriel Koleński Under the Fragmented Sky (Lunatic Soul)
- Istnieją takie zespoły czy projekty muzyczne, które powstają z potrzeby… Skomentowane przez Gabriel Koleński Radio Voltaire (Kino)
- Chciałem rozpocząć podniosłym „Polak potrafi!”, ale w sumie to nie… Skomentowane przez Bartek Musielak Litourgiya (Batushka)
- Szczerze mówiąc, nigdy nie potrafiłem zrozumieć pojęcia jesiennych wieczorów oraz… Skomentowane przez Gabriel Koleński Black Butterflies (Metus)
- Premiera płyty ”Fractured” to dobry moment na przypomnienie sobie całej… Skomentowane przez Wolrad Walking on a Flashlight Beam (Lunatic Soul)
- Zdarzają się takie albumy, do których podchodzę ze sporym dystansem… Skomentowane przez Bartek Musielak Heat (Lion Shepherd)
- Z reguły bywam ostrożny w stosunku do albumów przygotowanych w… Skomentowane przez Krzysztof Pabis Live 1 (Security Project, The)
- We Come From the Mountains to jedna z najnowszych propozycji… Skomentowane przez Krzysztof Pabis We Come From the Mountains (Tiebreaker)
- Kiedy dotarła do mnie nowa płyta projektu Yagull ucieszyłem się.… Skomentowane przez jacek chudzik Kai (Yagull)
- Rok 1974 okazał się bardzo wyczerpujący dla Mike'a Oldfielda. Artysta,… Skomentowane przez Michał Jurek Ommadawn (Oldfield, Mike)
- Zawsze bardzo się cieszę, kiedy w ręce wpada mi coś… Skomentowane przez Paweł Caniboł Loneliness Manual (Seasonal)
- Swego czasu przemierzając internetowe portale streamingowe, bo miewam czasami takie… Skomentowane przez Bartek Musielak Krimhera (KRIMH)
- Konsekwentnie szukam ciekawych rzeczy na obrzeżach muzycznego rynku. Bo rynek… Skomentowane przez Paweł Tryba Crashendo (Fryvolic Art)
- Generalnie staram się na nie recenzować bezpłatnych dałnlołdów, ale zrobię… Skomentowane przez Paweł Tryba #I’mNotAddicted (Ordinary Brainwash)
- Na ten album czekałem z niecierpliwością. Kiedy Mariusz Duda ogłosił,… Skomentowane przez Bartek Musielak Walking on a Flashlight Beam (Lunatic Soul)
- Dies irae... dzień gniewu, popularny motyw sztuki średniowiecznej i barokowej;… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Dies Irae (Devil Doll)
- Czasem się zastanawiam, dlaczego niektóre zespoły są niszowe bądź po… Skomentowane przez Edwin Sieredziński The Sacrilege of Fatal Arms (Devil Doll)
- W poprzednich recenzjach przedstawiłem Devil Doll jako pogrobowca starego dobrego… Skomentowane przez Edwin Sieredziński Sacrilegium (Devil Doll)