1 komentarz

• 

  EMKOG? Trudno wyszukać wykonawcy o takiej nazwie. Znajdziemy za to wytwórnię Emkog Records, skupiającą wszystkie wcielenia aktywności twórczej Dana Brittona, który - w mojej ocenie - jest jednym z najciekawszych współczesnych kompozytorów. Płodny, wszechstronny i genialny. Te cechy Brittona owocują w ostatnim pięcioleciu płytami, wobec których trudno pozostać obojętnym.
  Tak jak trudno temu artyście realizować siebie w obrębie jednego projektu, tak trudno go zaszufladkować. Jego zainteresowania muzyczne są tak rozległe, że wymykają się próbom uchwycenia ich w obrębie muzycznych klasyfikacji. Jego kolejne wcielenia różnią się nie tylko proporcją jazzu, symfonicznego rocka, awangardy, folku, ale także obecnością czy brakiem wokalu, melodyjnością czy stopniem dysonansu. Jego twórczość pokazuje, jak swobodnie artysta czuje się w obszarze progresywnego rocka. Dla mnie nie ma wątpliwości, że Britton ma wszelkie atuty, aby stać się ikoną prog rocka w drugiej dekadzie XXI wieku. Warto zatem przyjrzeć mu się bliżej już teraz.
  
  Płyta CD Emkog to wizytówka Brittona dla tych, którzy go nie znają, ale również dla tych, którzy zapoznali się z wycinkiem jego twórczości. To portfolio artysty, na którym zamieszczone zostały utwory z płyt już wydanych, ale również pomysły, które muzyk najprawdopodobniej zrealizuje w niedalekiej przyszłości. Mamy tutaj utwór pochodzący z pierwszego albumu, w nagraniu którego Britton wziął udział - Act of Deception formacji Cerebus Effect, a także kolejnych, które były już projektami Brittona - Deluge Granger, Birds of Builings, All Over Everywere, utwór z niewydanej jeszcze płyty Multipurpose Trap oraz dwudziestominutowy medley pomysłów artysty, których realizacja planowana jest do roku 2015. Imponujące?
  Do ostatniego stwierdzenia, oprócz wykwitu talentu w postaci pomysłów na kolejne pięć lat, dodatkowo przekonuje mnie fakt, że cztery spośród ośmiu zamieszczonych tu utworów zostały alternatywnie zremasterowane.
  
  Dla kogo jest ta płyta? Przypomnę, że Britton to muzyk studyjny, jego koncerty policzyć można na palcach jednej ręki, zatem trudno mu zdobyć popularność i dotrzeć ze swoją muzyką do ludzi odkrywających nowych wykonawców na festiwalach i poprzez promocję światowych tras koncertowych. Sampler Emkog ma możliwość chociaż w części wypełnić tę lukę, przedstawiając różne oblicza artysty. Dla osób nieznających Brittona jest to szansa na zapoznanie się z jego twórczością z ostatnich pięciu lat, dla osób które jego twórczość zdążyły już docenić, jest to pozycja, w której artysta udostępnia alternatywne wersje utworów, a także utwory przedpremierowe, daje również wgląd w muzyczne pomysły na przyszłość. Dla osób prowadzących audycje wykraczające poza mainstream, sampler Emkog będzie źródłem inspiracji a także bezcennym sposobem na promocję utalentowanego artysty.
  Propozycje Brittona nie należą do muzyki łatwej w odbiorze, przyznaję, ale jej główne zalety - pomysłowość i oryginalność, powinny być impulsem do tego, aby słuchacze poszukujący w muzyce tych właśnie cech, dali jej szansę.

  Ghost środa, 17, listopad 2010 11:44 Link do komentarza