Bar-do Travel

Oceń ten artykuł
(27 głosów)
(2009, album studyjny)
1. Kana  (9:05)
2. FO (6:40)
3.  Spiralling To Another (9:31)
4. Spitted Out (3:21)
5. Spitted Out (Out) (3:57)
6. So Be-Live (5:48)
7. I can't illuminate with You (2:30)
8. Naan (8:57)
9. Army Of Me {Bjork cover} (6:33)

Czas całkowity: 56:19

Produced by - Szymon Czech
- Piotr "Bob" Gibner (vocals)
- Paweł "Smaga" Smakalski (guitar, synth)
- Tomasz "Tuar" Wolter  (bass)
- Łukasz "Kuman" Kumański (drums)

1 komentarz

  • Jan Włodarski

    Bar-Do Travel to debiutancka płyta gdańskiej kapeli Proghma-c.
    Pierwsze przesłuchania nie wróżyły nic dobrego. Nadałem im etykietę toolo-podobni i przez dłuższy czas tak ich zaszufladkowałem. Początkowo krążek dość rzadko gościł w moim odtwarzaczu. Z biegiem czasu zacząłem sięgać po niego coraz częściej. Oczywiście w dalszym ciągu słyszałem w tej muzyce klimaty znane mi z płyt grupy Tool, ale okazało się, że muzycy Proghma-c mają też sporo własnych pomysłów.
    Bar-Do Travel to na pewno płyta bardzo energetyczna. Słuchana głośno jest w stanie zastąpić Red-Bulla i na pewno jest zdrowsza.
    Ciężkie, miażdżące riffy potrafią zbudzić z każdego letargu. Płyta brzmi bardzo dobrze, momentami ma się wrażenie, że jesteśmy otoczeni przez drgające struny gitar. Połamane, zakręcone rytmy wdzierają się do naszej głowy wprowadzając w stan swoistego transu. Wokalista interpretując teksty często śpiewa ostro i bezkompromisowo, zbliżając się wręcz do krzyku. Ale takie postrzeganie płyty to byłoby jawne pójście na łatwiznę. W utworach Proghmy-c dzieję się naprawdę sporo ciekawych rzeczy, ale trzeba się w nie dobrze wsłuchać. Gdy odstawimy na bok krótkie, mięsiste riffy i spojrzymy w głąb kompozycji, to dotrzemy do pokładów melancholii i psychodelicznych klimatów generowanych przez instrumenty klawiszowe. Również wokalista potrafi nas zaskoczyć delikatną i nostalgiczną barwą głosu i zaśpiewać w sposób, o który byśmy go wcześniej nie posądzali.
    Nie jest to łatwa w odbiorze płyta, zwłaszcza dla osób, które poszukują w słuchanej przez siebie muzyce pięknych melodii i chwytliwych refrenów. Proghma-c kieruje swoją muzykę do fanów ceniących ciężar, agresję, mrok i ekstremalne brzmienia. Jestem przekonany, że wszyscy lubiący takie klimaty polubią Bar-Do Travel, ponieważ jest to solidna, dobrze zrealizowana płyta. Pierwsze kroki zostały poczynione, pierwsze doświadczenia zebrane. Na pewno zaowocuje to przy realizacji następnych muzycznych pomysłów grupy. Wszystkich pozostałych, nie do końca lubujących się w takiej odmianie muzyki zachęcam do posłuchania ostatniego na płycie utworu. Jest to cover znanego utworu Bjork - Army of My. Muzycy Proghma-c doskonale przerobili tę kompozycję na swoją modłę, wykorzystują wszystkie charakterystyczne elementy swojej muzyki, które są obecne w pozostałych utworach na płycie.
    Myślę, że gdy spodoba im się ten numer, to z ciekawością sięgną po całą zwartość krążka.
    Moja końcowa ocena tego krążka jest jak najbardziej pozytywna. To płyta godna uwagi, wymagająca wprawdzie wnikliwego przesłuchania, ale przecież fani muzyki niebanalnej w inny sposób płyt nie słuchają.
    4/5
    JanYanoWłodarski

    Jan Włodarski wtorek, 01, grudzień 2009 21:34 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Metal Progresywny

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.