A+ A A-

Where The Devils Live

Oceń ten artykuł
(24 głosów)
(2012, DVD)


01. Intro - Remember Your Name
02. Hard-Boiled Wonderland
03. Uninvited Dreams
04. Brain (Mind On Cloud Nine)
05. Muscle  (Strong But Powerless)
06. Bone (My Name Is Bone, The Single Bone)
07. Is That Devil From Spain Too?
08. Everyday Ltd.
09. Neverending Dream
10.Childmare  (A Goodnight Story)


- Łukasz Lisiak  (vocal, bass)
- Bartek Bereska  (guitars))
- Rafał Paluszek  (keyboards)
- Adam Podzimski  (drums)

Nasza - fotorelacja.

Media

1 komentarz

  • Łukasz 'Geralt' Jakubiak

    Teatr Śląski w Katowicach cieszy się od jakiegoś czasu ogromnym powodzeniem wśród wielu wykonawców, nie tylko z Polski. Zresztą, nie ma się co dziwić. To idealne miejsce do nagrywania materiałów DVD, na dodatek charakteryzuje się niepowtarzalnym klimatem i świetnym nagłośnieniem. Ostatnimi czasy zarejestrowanych zostało tam już kilka, dobrze przyjętych wydawnictw m.in. Wojtka Hoffmanna oraz Believe, a już we wrześniu na półkach sklepowych wyląduje najnowsze dokonanie Pendragon - wszystko dzięki uprzejmości Metal Mind Productions. W międzyczasie wydane zostało inne DVD, udokumentowane tego samego dnia co wyżej wspomniany występ Believe. Chodzi rzecz jasna o Osada Vida 'Where The Devils Live'.

    Od zawsze intrygowała mnie ich muzyka. Jest to band, który pomysłowo czerpie inspiracje z prog rockowych klasyków, łącząc je z nowoczesnym, często energicznym brzmieniem w stylu Porcupine Tree. Poza tym w tekstach podejmują bardzo ciekawą tematykę, czego możecie dowiedzieć się w wywiadzie z Łukaszem Lisiakiem i Rafałem Paluszkiem umieszczonym w materiałach dodatkowych. Debiutanckie DVD Osady Vidy - podobnie jak wcześniejsze wydawnictwa Metal Mind - charakteryzuje się świetną jakością dźwięku i obrazu oraz dynamicznymi ujęciami kamery. Warto także zwrócić uwagę na ciekawe koncepty wizualne i fragmenty filmowe idealnie wkomponowane w utwory. W tej kwestii nie ma się do czego przyczepić. A jak z resztą?

    Koncert trwa ponad godzinę i znalazło się na nim 10 kompozycji. Trzeba przyznać, że ich wybór okazał się całkiem trafny i na najnowszym wydawnictwie posłuchamy najciekawszych utworów z ich dyskografii. Usłyszymy m.in. 'Brain (Mind On Cloud Nine)', intro z 'Remember Your Name' oraz fantastyczny 'Bone (My Name Is Bone, The Single Bone)' z albumu 'The Body Parts Party'. Z 'Three Seats Behind a Triangle' zagrany został jedynie energiczny 'Everyday Ltd' (świetne wykonanie!). Nie zabrakło też kawałków z ich najnowszego wydawnictwa - 'Ininvited Dreams'. Warto tu zwrócić uwagę na 'Childmare (A Goodnight Story)', 'Neverending Dream' i kapitalnie zagrany, rushowy - 'Is That Devil From Spain Too?'. Na DVD znalazł się też wcześniej nieopublikowany kawałek - 'Hard-Boiled Wonderland'. Brakowało mi trochę obydwu części 'Devotion', ale nie ma co czepiać się - fani na pewno będą usatysfakcjonowani.

    Kompozycje na 'Where The Devils Live' brzmią o wiele bardziej agresywnie, niż na albumach studyjnych i wypadają naprawdę wyśmienicie. Z jednej strony mamy skomplikowane sekcje instrumentalne, a z drugiej usłyszymy ciekawe, melodyjne zagrywki nasycone świetnym, nostalgicznym klimatem. Warto wsłuchać się w duet Paluszek-Bereska. Panowie w niesłychanie lekkim stylu nadają zespołowi charakteru, a kapitalne solówki (szczególne brawa dla Bartka Bereski) uzupełniają całość wydawnictwa. Nie zapomnijmy też o Adamie Podzimskim na perkusji. Jego dynamiczne sekcje nadają kompozycjom energii, idealnie wypełniając wszystkie instrumentalne luki. Niestety, są też pewne minusy. W wywiadzie Łukasz Lisiak stwierdził, że przydałby się nowy wokalista i jest w tym wiele prawdy. O ile basistą jest bardzo dobrym (co udowodnił na 'Is That Devil From Spain Too?') to wokalnie wypada tak sobie i w niektórych kawałkach jego śpiew irytował. Osada Vida ma jednak jedną, ogromną zaletę - jest nią autentyczność. Do muzyki podchodzą z ogromnym dystansem i od razu polubiłem ich otwartość. W trakcie grania utworu 'Everyday Ltd' z ust Łukasza Lisiaka padł tekst: "może tym razem będzie równo". Ta szczerość na scenie jest widoczna w każdym ruchu i słowie, co pozytywnie wpływa na wizerunek zespołu.

    Materiały dodatkowe są typowe dla wydawnictw Metal Mind. Znajdziemy zatem: wywiad (polecam obejrzeć!), galerię zdjęć, tapety i notki dotyczące biografii oraz dyskografii zespołu. Niby nic szczególnego, ale i tak jest na czym oko zawiesić.

    'Where The Devils Live' to kolejna, dobra pozycja DVD z rodziny Metal Mind Productions, z którą warto się zapoznać. Dla fanów Osady Vidy jest to pozycja obowiązkowa, a miłośnicy prog rockowych brzmień mogą na początku trochę pomarudzić, ale z czasem przekonają się do ich brzmienia - to kawał przyjemnej i niezwykle autentycznej muzyki.

    4/5

    Łukasz 'Geralt' Jakubiak poniedziałek, 23, lipiec 2012 03:10 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Metal Progresywny

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.