Rage For Order

Oceń ten artykuł
(21 głosów)
(1986, album studyjny)

01. Walk In The Shadows - 3:37
02. I Dream In Infra Red - 4:17
03. The Whisper - 3:37
04. Gonna Get Close To You - 4:37
05. The Killing Words - 3:56
06. Surgical Strike - 3:19
07. Neue Regel - 4:54
08. Chemical Youth (We Are Rebellion) - 4:14
09. London - 5:07
10. Screaming In Digital - 3:36
11. I Will Remember - 4:27


 

Całkowity czas: 45:45



 

- Geoff Tate - wokal, instrumenty klawiszowe
- Michael Wilton - gitara
- Chris DeGarmo - gitara
- Eddie Jackson - gitara basowa
- Scott Rockenfield - perkusja
oraz:
- Nell Kernon - instrumenty klawiszowe



 


 

1 komentarz

  • Mateusz Stypułkowski

    Pod wieloma względami 'Rage For Order' jest płytą bardziej dopracowaną i bardziej dojrzałą niż 'Warning'. Sami muzycy przyznają, że ten album ma dla nich szczególne znaczenie, gdyż w trakcie jego nagrywania byli już prawdziwym zespołem, który wreszcie wiedział jaką muzykę chce grać.
    Nie ukrywam, iż jest to dobry album. Produkcja stoi tu na znacznie lepszym poziomie niż w przypadku poprzedniej płyty. Wyraźniej słychać gitary, a Geoff Tate daje świetny popis swoich umiejętności. Nie można tu też zapomnieć o wielu eksperymentach muzycznych ( posłuchajcie utworu 'Screaming in Digital'), które były chyba pierwszym dowodem na to, że Queensryche to coś więcej niż kolejny zespół hard- rockowy.
    Ważną cechą są też wpływy glam- rockowe. W zasadzie ciężko mi powiedzieć, czy jest to bardzie wada, czy zaleta. Muzyka jest dzięki temu bardziej melodyjna i klimatyczna, ale z drugiej strony brakuje mi tych 'ostrzejszych' numerów, które później poznamy na 'Operation Mindcrime'.
    No i tu właśnie pojawia się pierwszy problem. Utwory utrzymują zbliżony poziom jeśli chodzi o jakość. Raczej nie doświadczamy tu wypełniaczy. Nie mamy też jednak utworów, które zasługiwałyby na miano przebojów. Na 'Warning' mieliśmy genialne 'Take Hold Of The Flame'; na 'Empire' mieliśmy 'Anybody's Listening?'; a na 'Operation Mindcrime'- 'Eyes Of A Stranger'. Tutaj nie ma kawałka, który mógłby reprezentować sobą cały album. Trochę szkoda.
    Inna cecha, która rzuca się w oczy to dosyć duża liczba ballad. Queensryche faktycznie zaprezentowało tu swoje łagodniejsze oblicze. Co ciekawsze to właśnie te utwory wyszły im najlepiej. 'I Dream In Infrared', 'The Killing Words' oraz 'I Will Remember' to chyba najpiękniejsze momenty na płycie.
    'Rage For Order' to płyta, którą mogę spokojnie polecić każdemu. Niważne czy wolicie ciężkie, szybkie utwory, czy też nastrojowe, pełne pasji ballady. Na pewno znajdziecie tu coś dla siebie.

    Mateusz Stypułkowski wtorek, 14, kwiecień 2009 19:54 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Metal Progresywny

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.