Endless Road

Oceń ten artykuł
(4 głosów)
(2019, album studyjny)

01. The Gate - 2:29
02. Looking For My Hiding Place - 6:34
03. Tune In! - 6:28
04. You Have No Right - 5:11
05. I've Found My Hiding Place - 7:35
06. Endless Road - 3:50
07. The Voice - 6:06
08. Get Ready For Your Fight - 11:13

Czas całkowity - 49:26

- Marek Habryn - wokal, gitara
- Grzegorz Grzanka - instrumenty klawiszowe, akordeon
- Michał Kusz - gitara basowa (2-6)
- Łukasz Dryl - gitara basowa (7-8)
- Marek Sobiecki - perkusja (2-6)
- Sławomir Kaligowski - perkusja (7-8)
- Joanna Pulkowska - dodatkowy wokal (2-6)

 

Media

Więcej w tej kategorii: Close To The Truth »

1 komentarz

  • Gabriel Koleński

    Często słyszę, że obecne czasy nie są korzystne dla klasycznego rocka neoprogresywnego, zwłaszcza w naszym kraju. Choć wciąż istnieją i grają takie zespoły jak Collage, Albion, Millenium czy Believe, rzeczywiście nowych kapel grających w tym stylu powstaje niewiele. Młodzi ludzie chętniej kultywują dorobek Tool i Porcupine Tree lub sięgają po nowocześniejsze brzmienia post rockowe lub djentowe. Tego typu nowinek absolutnie nie usłyszymy na debiutanckim materiale The Broken Bridges, zatytułowanym „Endless Road”. A co w takim razie się na nim znajduje, dowiecie się z poniższego tekstu.
    Album składa się tak naprawdę z dwóch części, nagrywanych w odstępie czasu przez różne składy. Dlatego dwa ostatnie utwory zostały określone jako bonusowe. Wszystko jest bardzo szczegółowo i przejrzyście rozpisane w książeczce dołączonej do płyty. Zresztą, precyzja i dokładność są cechami charakterystycznymi dla muzyki The Broken Bridges. Nie chodzi może o morderczą technikę, bo to nie ten styl, ale słychać, że muzycy przywiązują wagę do szczegółów i starannie dbają o dopieszczenie kompozycji. Na „Endless Road” mamy do czynienia z bardzo przyjemnym rockiem neoprogresywnym, choć panowie potrafią czasem mocniej przyłożyć, a melodie nie są nachalne ani przesłodzone. Gdy „Looking For My Hiding Place” zaczyna się gilmourową solówką na gitarze, już wiemy o co chodzi i gdzie jesteśmy, a klimatyczny, choć krótki pasaż klawiszowy pod koniec tylko nas w tym utwierdza. Nie mniej, nie zawsze jest tak sielsko, bo podstawą „Tune In” jest wyrywający z butów, żwawy hard rockowy riff. Mocniejszych partii też na albumie nie brakuje (choćby druga połowa „I’ve Found My Hiding Place”). Największym urozmaiceniem pierwszej części płyty, poza solówkami gitarowymi i klawiszowymi, jest damski wokal Joanny Pulkowskiej, który szczególnie dobrze brzmi w harmoniach z głosem lidera Marka Habryna w „You Have No Right”. Szczerze mówiąc, wokal Habryna jest chyba najsłabszym elementem całkiem porządnego brzmienia The Broken Bridges. Głos lidera jest dość jednostajny i mało wyrazisty, często bez życia. Da się do niego przyzwyczaić, ale może warto pomyśleć o współpracy z dodatkowym wokalistą.
    Druga część „Endless Road” to tylko dwa utwory, nowsze i nagrane z inną sekcją rytmiczną, które zapowiadają nadchodzący, drugi krążek. Te kompozycje są nieco dłuższe i bardziej rozbudowane, mocniejsze i bogatsze od strony aranżacyjnej. Muzycy pokusili się o urozmaicenie brzmienia dźwiękami akordeonu i gitary flamenco oraz zrezygnowali z dodatkowego, damskiego wokalu. Dzięki temu całość stała się bardziej konkretna, ale zróżnicowana. Nowa sekcja rytmiczna wniosła też więcej dynamiki i bardziej połamane rytmy. Nadchodzący materiał The Broken Bridges zapowiada się całkiem obiecująco.
    „Endless Road” to ciekawy krążek. Z jednej strony pokazuje początek i rozwój The Broken Bridges, ale z drugiej otrzymujemy też zapowiedź tego, co zespół prawdopodobnie zaoferuje w przyszłości. Mimo rozstrzału czasowego i różnych składów, album brzmi dość spójnie i konsekwentnie, choć dwa ostatnie utwory wyróżniają się na plus. Póki co, jeszcze nie jestem zachwycony, ale już wystarczająco zaintrygowany, by czekać na kolejną płytę.
    Gabriel „Gonzo” Koleński

    Gabriel Koleński czwartek, 02, styczeń 2020 20:24 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Rock Neoprogresywny

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.