2. Unknown Tomorrow (7:37)
3. With No Return (5:15)
4. Somewhere In Time (6:40)
5. A Moment Of Life (4:00)
6. Nemezis (6:49)
7. The End (12:31)
Czas całkowity: 51:47
Marcin Kruczek (guitar)
Krzysztof Lepiarczyk (keyboards)
Piotr Lipka (bass)
Waldemar Kowalski (drums)
1 komentarz
-
Czy bogini Nemezis jest aż tak bardzo bezwzględna i surowa? Jedno jest pewne! Mityczna córka Nyks (Nocy) jest rzeczywiście tajemnicza, owiana wieczorną szatą. Ma mocny, iście kobiecy głos i lubuje się w zaskakiwaniu nas, poddanych, swymi licznymi zmianami nastroju. Gdy trzeba jest gotycko potężna i majestatyczna by za chwilę zmienić się w pełną piękna i nastroju dziewczynę, biegającą po kwiecistych, słonecznych łąkach. Uwielbia ukazać nam nasze przeznaczenie za sprawą harf, lutni i okaryn, które zamienia w... soczystą gitarę i piękne pasaże instrumentów klawiszowych. Nemezis swój głos podarowała Karolinie Strużyckiej. Dała jej jeszcze jeden dar - umiejętność wykorzystania tego głosu w sposób prawie perfekcyjny - momentami pełen zemsty, sprawiedliwości i przeznaczenia, a za chwilę przepełniony słonecznym spokojem i sennym ukojeniem. Harfę i lutnię pani Nemezis przekazała Marcinowi Kruczkowi, również z dodatkowym darem zawładnięcia nad nimi. Bo Marcin gra na strunach jak prawdziwy mistrz, ukazując jej władczą postać, oraz własną duszę dojrzałego, doskonałego muzyka. Krzysztof Lepiarczyk wtóruje mu, wygrywając momentami pastelowe, a chwilami gotycko drapieżne partie klawiszowe. A potężną całość spinają Piotr Lipka i Waldemar Kowalski wtórując na werblach i kontrabasach w współczesnej, rockowej postaci...
Krzysztof Baran poniedziałek, 11, sierpień 2008 18:21 Link do komentarza
Oto Nemezis, dla progrockowych wyjadaczy zespół znany od dawna. Grupa ostatnio ponownie natchniona przez swą boginię, postanowiła reaktywować swą działalność. Muzycy bogatsi o rozmaite muzyczne doświadczenia, zrobili mały remanent w starym repertuarze i nagrali go dzięki gościnie studia wytwórni Lynx Music. Od razu trzeba tu zaznaczyć, że już od strony technicznej płyta zachwyca swym brzmieniem. Czyżby znów ręka bogini?
Muzyka zespołu oscyluje w dobrze nam znanych czasach neoprogresywnego rozkwitu, który miał miejsce na początku lat 80, z małym pokłonem wstecz do klasycznych dokonań Camel (w latach 1975-1977). Słyszymy tu gitarowy pazur Marillion, klawiszową potęgę Pallas i Twelfth Night, rytmikę wspomnianego Camel, baśniowy klimat Pendragon... tradycyjnie nie da się uniknąć porównań.
Płyta składa się z siedmiu utworów, w większości dość rozbudowanych. Od pierwszych dźwięków słychać w jakim kierunku pójdzie muzyka. 'Without The Reason' przenosi nas do mitycznego świata bogini wraz z mocnym głosem Karoliny i śpiewającej z nią gitary Marcina. To znakomity kąsek na początek albumu. Wspomniane głos i gitara już do końca będą nas czarować. Za sprawą 'Unknown Tommorow' znów przeżyjemy księżycowe szaleństwo, znane z płyty wspomnianego wcześniej zacnego Wielbłąda. 'With No Return' zaskoczy nas gotyckim początkiem i dość ostro brzmiącym rozwinięciem. to chyba to bardziej szalone oblicze bogini... Ukojenia doznamy w 'Somewhere In Time' poznając spokojną, baśniową stronę wokalu Karoliny i marillionowskie rozmarzenie. 'A Moment of Life' to najbardziej 'komercyjny' ale i bardzo udany kawałek - Panowie Radiowcy! POLECAM!!! Utwór 'Nemezis' oparty jest na bardzo dobrej grze rytmicznej i nieco nas rozbudza przed długim, finałowym 'The End', spinającym materiał na płycie neoprogresywną, przekrojową klamrą, skupiającą kolejne błyski mistrzów gatunku.
Dobrze się stało, że 'stary-nowy' materiał Nemezis wreszcie ujrzał światło dzienne. Materiał ten zdecydowanie na to zasługiwał! Ja sam osobiście jestem ciekaw jakie oblicza kryje jeszcze w sobie bogini Nemezis. Mam nadzieję, że ma ich jeszcze wiele i natchnie nimi muzyków zespołu... Póki co, polecam zapoznać się z jej aktualnym obliczem. Fani gatunku odczują sporą satysfakcję i z przyjemnością zagłębią się w melodię bogini Nemezis.
Albumy wg lat
Recenzje Rock Neoprogresywny
- Reedycje kolejnych albumów Quidam budzą wiele pozytywnych emocji, ale są… Skomentowane przez Gabriel Koleński Baja Prog - Live In Mexico '99 (Quidam)
- tRKproject czyli poboczny, ale nie do końca solowy projekt lidera… Skomentowane przez Gabriel Koleński Odyssey 9999 (tRKproject)
- Czasem myślę sobie, że najtrudniej słucha się zespołów, które co… Skomentowane przez Gabriel Koleński Strange Thoughts (Loonypark)
- Z pewnym smutkiem stwierdzam, że rock neoprogresywny w dzisiejszych czasach… Skomentowane przez Gabriel Koleński Crime Scene (RPWL)
- Jedno spojrzenie na okładkę i od razu pojawia się radość… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Over And Out (Collage)
- O niektórych muzykach zwykło się mówić, że są jak wino...… Skomentowane przez Krzysztof Baran Love Will Never Come (Mr Gil)
- Rycerze Progresywnego Stołu znów wracają na suchy ląd. Po długim… Skomentowane przez Krzysztof Baran The Last Great Adventurer (Galahad)
- Świat art rocka oferuje pokaźną gamę albumów, które w sposób… Skomentowane przez Dariusz Maciuga The Masquerade Overture (Pendragon)
- Parę lat temu przeczytałem gdzieś takie oto słowa Artura Chachlowskiego:… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Baśnie (Collage)
- Krążek ten nabyłem kilkanaście lat temu za dosłownie parę złotych.… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Alone (Mr Gil)
- Właściwie „Moonshine” to chyba ostatnia płyta, którą zdecydowałbym się recenzować.… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Moonshine (Collage)
- Zacznę od tego, że nigdy nie skreślałem muzyków Marillion. Zawsze… Skomentowane przez Krzysztof Baran An Hour Before It's Dark (Marillion)
- Tym razem zrobię wyjątek i odpuszczę sobie wprowadzenie, bo nie… Skomentowane przez Dariusz Maciuga Everything to Everyone (Riis, Bjørn)
- Wojciech Szadkowski powiedział kiedyś w jednym z wywiadów, że podczas… Skomentowane przez Dariusz Maciuga A Street Between Sunrise And Sunset (Satellite)
- Pochodzący z Lublina, zespół Acute Mind powrócił po dziesięciu latach… Skomentowane przez Gabriel Koleński Under The Empty Sky (Acute Mind)
- Dość niespodziewanie, bez szczególnej pompy i uruchamiania wielkiej machiny promocyjnej,… Skomentowane przez Gabriel Koleński Song of the Wildlands (Nolan, Clive)
- „The 7th Dew” to szósty album studyjny Loonypark, zespołu prowadzonego… Skomentowane przez Gabriel Koleński The 7th Dew (Loonypark)
- Ryszard Kramarski nie pozwala za sobą zatęsknić. Nowe wydawnictwa Millenium… Skomentowane przez Gabriel Koleński Books That End In Tears (tRKproject)
- Moja historia z Pendragonem nigdy nie była dostatecznie burzliwa, częściowo… Skomentowane przez Tomasz Stępień Love Over Fear (Pendragon)
- Nasza Redakcja lubi czasem stawiać sobie wyzwania. W ramach „zróbmy… Skomentowane przez Gabriel Koleński surREvival (Quidam)
- Standardowo powinienem napisać, że „The Sin” to x album Millenium,… Skomentowane przez Gabriel Koleński The Sin (Millenium)
- Siłę napędową zespołu Blind Ego stanowi osoba Kalle Wallnera (RPWL)… Skomentowane przez Aleksandra Leszczyńska Liquid (Blind Ego)
- W 1995 roku poszedłem do pierwszej klasy szkoły podstawowej. Uczyłem… Skomentowane przez Gabriel Koleński Albion (Albion)
- Kolejne albumy solowego projektu Ryszarda Kramarskiego, którego nazwa została obecnie… Skomentowane przez Gabriel Koleński Kay & Gerda (tRKproject)
- Bjørn Riis wprowadza nas w bardzo osobisty i skryty świat… Skomentowane przez Aleksandra Leszczyńska Forever Comes To An End (Riis, Bjørn)
- Myślę, że nie tylko ja wyczekiwałem z utęsknieniem nowego albumu… Skomentowane przez Gabriel Koleński A Day At The Beach (Airbag)
- „Preaching To The Choir” to czwarty studyjny album zespołu Blind… Skomentowane przez Jan Włodarski Preaching to the Choir (Blind Ego)
- Myślę, że nie będzie przesadą, gdy napiszę, że najnowszy album… Skomentowane przez Gabriel Koleński Love Over Fear (Pendragon)
- Fani RPWL mają w tym roku obfite zbiory. Najpierw nowa… Skomentowane przez Gabriel Koleński A Way Out Of Here (Lang, Yogi)
- Istnieją takie zespoły, które mają niemalże tyle samo płyt koncertowych… Skomentowane przez Gabriel Koleński Live From Outer Space (RPWL)