The Helpless

Oceń ten artykuł
(300 głosów)
(2008, album studyjny)
1. Signal (3:45)
2. Matter Of Time (7:10)
3. Towards The Light (5:30)
4. Faded Memories (7:16)
5. The Helpless (7:26)
6. Main (4:35)
7. Full Of Pride (5:38)
8. Illusions (11:53)

Czas całkowity: 53:23
Sebastian Kowgier  (wokal, gitary)
Urszula Świder (instrumenty klawiszowe)
Cezary Świder (bass)
Wojciech Biliński (perkusja)

2 komentarzy

  • Krzysztof Baran

    Słowo 'Grendel', fanom rocka progresywnego na zawsze będzie kojarzyło się z zespołem Marillion i ich klasykiem, właśnie o tym tytule. Ale dziś to nie o tym Grendelu chcę Wam napisać. Dziś będzie o zespole Grendel. Polskiej grupie, która właśnie zadebiutowała ze swym nowym albumem zatytułowanym 'The Helpless'.
    Nazwa Grendel , to świetny pomysł na zwrócenie uwagi przez publikę słuchającą progrocka. Każdy szerzej otworzy oczy na samo brzmienie tego słowa. I od razu nadmienię, że wbrew pozorom wcale nie usłyszy tu kolejnej kopii zacnego, 'starego' Marillion. Być może, w kilku solach gitarowych da się usłyszeć cień S. Rothery i skojarzenia z nowszymi płytami zespołu na M, i to wszystko... Muzyka polskiego zespołu oscyluje wokół nieco innych klimatów. Klimatów znacznie spokojniejszych, rozmarzonych, pełnych nostalgii. Bliżej jej do dokonań Talk Talk i Steve Wilsona - zarówno z Porkami jak i w projekcie Blackfield. Chwilami gdzieś tam przepłynie klimat The Cure. Kilkakrotnie przebiegnie nam wielbłąd o imieniu Camel, i sypnie jesiennym piaskiem w oczy. Mieszanka to niezwykle ciekawa, a muzyka jak na debiut bardzo dojrzała.
    Wokalista - Sebastian Kowgier, ma w swym sposobie śpiewania czar i urok Marka Holisa. Podobnie jak wokalista Talk Talk, przenosi nas w bardzo osobisty sposób w sferę ludzkich emocji. Bo o nich właśnie jest ta płyta. I trzeba przyznać, że potrafi to robić w sposób niemal perfekcyjny. Wtórujące mu, pastelowe klawisze, za których sterami zasiada Urszula Świder, potrafią zaczarować duszę. Muzyce chwilami bliżej do ambitnego pop-rocka, by za chwilę mogła ona odpłynąć gdzieś w stronę zmysłowej nostalgii. I tu właśnie tkwi cały smaczek tej płyty. Materiału nie należy słuchać z nastawieniem na klasyczny rock progresywny. To rodzaj odskoczni, dla tych wszystkich, którzy lubują się w klimatach mniej lub bardziej zakręconych. To także świetne wprowadzenie w ambitniejsze klimaty dla tych, którzy dopiero zaczynają art-rockową przygodę.
    Bardzo udany jest start z utworem 'Signal'. Żywy i dość krótki, idealny na otwarcie. Ale już w 'Matter Of Time' zobaczymy październikowe liście, spadające z drzew z kolejnymi kroplami deszczu dźwięków, przesyconych nostalgią. To bardzo jesienny utwór. W następnym utworze - 'Towards The Lights' usłyszymy troszkę ostrzejsze dźwięki, płynące ze strun gitary. Sporo tu melodii zabarwionej lekką nutką zmysłowej psychodelii. Myślę, że Steven Wilson miał spory wpływ na edukację muzyczną Sebastiana. W kolejnym 'Faded Memories' zrobi się tajemniczo, a solo gitarowe tym razem najbardziej przeniesie nas w okolice Marillion. W tytułowym 'The Helpless' znów doszukałem się wpływów z muzyki komponowanej przez pana Wilsona. Mamy tu też kolejną, piękną solówkę gitarową (kolejny pokłon dla mistrza Rothery), oraz bardzo osobiste podejście do tekstu przez wokalistę. Mnie osobiście urzekł utwór 'Main'. Spokojny, znów o jesiennym nastroju, w zasadzie instrumentalny utwór, z przepięknym solo gitarowym, wygranym dla nas, albo wyśpiewanym przez gitarę Sebastiana. Bardzo podobają mi się linie basu (Cezary Świder), spokojne, nieskomplikowane, świetnie zgrane z perkusją, za którą zasiada Wojciech Biliński. 'Full Of Pride', czyli numer siedem na płycie budzi nas z półsnu zafundowanego w poprzednim utworze. Głosowi wokalisty znów blisko do frontmana Talk Talk. Gitary tym razem są przesterowane i brzmią dość agresywnie. Jest tu też coś z The Cure. Wreszcie finał - 'Illusions'. Najdłuższy na płycie, 11-minutowy utwór spinający w sobie wszystko to, co wcześniej usłyszeliśmy na płycie. Kolejność utworów jest dobrana idealnie.
    Moim zdaniem największym plusem tego albumu jest jego rozmyta różnorodność. To zupełnie tak jak spływające po szybie jesienne krople deszczu. Bo to płyta bardzo jesienna, idealna na długie jesienne wieczory. Płyta, przy której można ukoić steraną przez jesienną szarość, duszę, która woła o tytułową pomoc.
    Debiut bardzo udany, w mojej skali na mocną czwórkę z plusem.

    Krzysztof Baran wtorek, 28, październik 2008 20:29 Link do komentarza
  • Benek Poznański

    Minął kolejny dzień z 'The Helpless' minął kolejny jesienny dzień z jesienną płytą. Na taką muzykę czekałem, takiej płyty mi brakowało.
    Dziesiątki albumów przesłuchiwane w 15 minut, morze pieniędzy wydane na krążki gdzie z satysfakcją wracam do jednego góra dwóch utworów.
    Monotonia powtórek, dawno zagubiona droga poszukiwań 'nowego', jakże mało spójne to wszystko.
    Wygląda na to, że goniąc za obłędnym warsztatem i szaleńczymi łamańcami, zapomnieliśmy gdzie szukać w muzyce prawdziwych emocji.
    Jakże dawno podczas przesłuchiwania albumu, uśmiech na twarzy nie mieszał się z 'kluchą' w gardle i mokrymi oczami.
    Przy pomocy tak prostych środków Grendel przywrócił moją wiarę w muzykę prog rockową, przypomniał, że wcale nie to, co wyszukane, ale zwyczajne i proste powoduje szybsze bicie serca.
    'The Helpless' to opowieść która powinna przygnębiać ale podana muzycznie w tak niecodzienny sposób rozprasza wszelkie pojawiające się depresyjne nastroje, rozpoczyna i kończy dzień, dając mnóstwo energii do walki z otaczającą nas obłędną ignorancją.
    Szanowne Panie, szanowni Panowie już dawno nie miałem przyjemności posiadania płyty, która po kilkunastokrotnym przesłuchaniu nie powoduje znużenia i senności, a pozwala odnaleźć swoje odbicie w lustrze codzienności.

    Benas

    Benek Poznański wtorek, 28, październik 2008 20:29 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Rock Neoprogresywny

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.