Touch The Sky vol.1

Oceń ten artykuł
(1 Głos)
(2010, album studyjny)
1. Everlasting Fanfare (pt. 1) (4:25)
2. Still Believe (10:27)
3. Psalm 51 (3:54)
4. Disclosure (2:57)
5. Fall To My Knees (5:15)
6. Expressions (5:09)
7. Loving Embrace (6:46)
8. Grail (9:05)
9. In Your Hands (6:03)
10. Gossamer Strings (3:24)
11. You Reached Down (6:17)
12. At Play In The Fields (5:46)
13. Perfect Grace (4:11)
14. Everlasting Fanfare (pt 2) (5:01)

Czas całkowity: 78:40
John Eargle: Electric, Acoustic, and Synthesized Guitars; Keyboards; Loops; Programs; Bass; Secondary Lead and Backing Vocals;.
Rob Price: Primary Lead and Backing Vocals; Drums; Percussion; Loops; some Keyboards and Acoustic Guitar on one tune.
Dan Pomeroy: Acoustic, Electric, and Classical Guitars; Tin Whistle; Mandolin; Backing Vocals.

With:

Joseph Crisp: Backing Vocals
Tom Jodziewicz: Bass Guitar
Dan Henderson: Bass Guitar.
Brad "Baby" Bibbs: Violin; Mandolin; Percussion.
Roine Stolt: Electric Guitar.
Randy George: Bass Guitar.
Tony Narvarte: Keyboards.
Katie Price: Violin.
Mike Musal: Tympani and shakers.
Randy Lyle: Violin.


1 komentarz

  • Krzysztof Michalczewski

    Wokół nas tak dużo dobrej muzyki, wystarczy tylko sięgnąć po nią ręką.
    Supernal Endgame powstał w 2000 roku w Dallas, w stanie Teksas. Zespół założyło trzech muzyków, a mianowicie: John Eargle (gitary elektryczne i akustyczne, syntezator gitarowy, instrumenty klawiszowe, bas, instrumenty perkusyjne, śpiew, chórki), Rob Price (śpiew, perkusja, instrumenty perkusyjne, chórki) i Dan Pomeroy (gitary elektryczne i akustyczne, piszczałki, gwizdki, flety). Nie zaglądając w ich metryki urodzenia, o wspomnianych wyżej muzykach można powiedzieć, że pierwszą młodość mają już dawno za sobą, można też śmiało zaliczyć ich do rockowych weteranów. Doświadczenie muzyczne zdobywali w różnych lokalnych formacjach, między innymi w Pariah i Harbringer. 'Touch The Sky - Volume I' to tytuł debiutanckiego krążka Teksańczyków, który własnymi siłami wydali jesienią 2009. Na początku bieżącego roku grupa podpisała kontrakt z Progrock Records i nakładem tej wytwórni 30 marca album ten trafił do szerszego kręgu odbiorców.

    'Touch The Sky' to bardzo długa płyta, znalazło się na niej 14 kompozycji trwających łącznie prawie 79 minut. Są tu utwory krótkie (po 3-4 minuty), średnio długie (po 5-6 minut) i długie (po 9-10 minut); wokalno-instrumentalne i instrumentalne.
    Trudno jednoznacznie zaklasyfikować muzykę z tej płyty, bo obok rocka symfonicznego znaleźć na niej można i pop rock, i folk rock. Poza tym, muzycy chętnie czerpią z tradycji rocka i wiele w niej odniesień do twórczości Kansas, Genesis, Alan Parsons Project, Jethro Tull, The Beatles, Ritual, Toto, ELO, Unitopii, The Flower Kings i wielu innych. Autorem większości kompozycji z 'Touch The Sky' jest John Eargle, po jednej napisali Rob Price i Dan Pomeroy. Całej tej trójce nie można odmówić talentu do pisania lekkich, chwytliwych i melodyjnych tematów, a jest ich tu bez liku.
    Wysmakowane i bogate, ale bez zbędnego przepychu, aranżacje, niebanalne rozwiązania brzmieniowe i wyrafinowane partie solowe, to kolejne zalety muzyki Supernal Endgame.
    Niski i lekko zachrypnięty głos Roba, męskie chórki, liczne ozdobniki wykonane na skrzypcach i fletach oraz partie orkiestrowe dopełniają całości.
    Piosenki z 'Touch The Sky' mają swój specyficzny klimat - dużo w nich pogody ducha, spokoju, radości, wewnętrznej równowagi, tchną one optymizmem i jest w nich coś niebiańskiego.
    Muzycy Supernal Endgame nie ukrywają swojego przywiązania do religii chrześcijańskiej, stąd w tekstach ich piosenek znaleźć można dużo odwołań do Boga, Jezusa Chrystusa i nawiązań do wieczności, zbawienia, miłości bliźniego i miłosierdzia.
    Trzech muzyków to za mało, by nagrać tak zróżnicowaną i bogato zaaranżowaną muzykę, więc do studia zaproszono wielu gości. Wśród nich znaleźli się między innymi: Roine Stolt (charakterystyczne dźwięki jego gitary w 'Grail' ) i Randy George (bas; 2-9). Kim jest Roine i w jakich grupach udziela się na co dzień nikomu tłumaczyć nie trzeba. Kilka słów wyjaśnienia należy się Randy'emu. Muzyk ten prowadzi swój własny progresywny zespół Ajalon i jest podporą grupy Neala Morse'a. Zarówno Morse i Ajalon zaliczani są przez niektórych znawców do przedstawicieli tzw. chrześcijańskiego nurtu rocka progresywnego.

    Na 'Touch The Sky' nie ma utworów wybitnych, ale nie ma też klasycznych wypełniaczy i mimo długiego czasu trwania muzyka z tego krążka nie powoduje znużenia, a słucha się jej z niekłamaną satysfakcją.
    Co prawda, można zespołowi zarzucić małą oryginalność, ale nie można o nim powiedzieć, że jest tylko naśladowcą i biernym odtwórcą cudzych pomysłów. Bo nie ma niczego złego w podtrzymywaniu i pielęgnowaniu tradycji, również rockowej, więc przypisanie Teksańczykom grzechu wtórności, byłoby dla nich krzywdzące.
    Warto posłuchać tej płyty - ocena 4/5.

    P.S. Jeszcze w tym roku ukaże się 'Touch The Sky - Volume II'.

    Krzysztof Michalczewski niedziela, 25, kwiecień 2010 16:13 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Rock Neoprogresywny

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.