Not the weapon but the hand to wydawnictwo stworzone przez dwóch niezwykłych muzyków Steve'a Hogharta i Richarda Babieri, znanych z twórczości w grupach Marillion i Porcupine Tree. Zawarta na płycie muzyka powstawała przez dwa lata i pozwala poznać słuchaczom muzyków z zupełnie innej strony, a można nawet zaryzykować stwierdzenie zajrzeć w głąb ich dusz.
Nie znajdziemy tu rockowych rytmów, raczej nastrojowe dźwięki wygrane z syntezatorów, inspirowanych muzyką Massive Attack czy muzyką filmową - do czego przyznaje się Barbieri. Aura tajemniczości towarzyszy całej płycie, muzyka balansuje jakby na granicy jawy i snu,
Teksty napisane i wyśpiewane przez Hogharta zdają się być bardzo intymne (szczególnie Beautiful Face i Naked). Głos Hogharta często na granicy szeptu, przechodzący raz po raz w wyższe partie wokalne doskonale oddaje warstwę liryczną utworów, mówiącą przede wszystkim o uczuciach i emocjach, które kierują naszym życiem.
Płyta zdominowana jest przez rytmy elektroniczne, na pierwszym planie zdaje się być perkusja, która przez specyficzne rytmy nadaje indywidualny charakter utworom. Razem z nią w doskonałej harmonii współgrają dźwięki pianina czy klawiszy ,wspomagane gdzieniegdzie gitarami wnoszącymi zazwyczaj nastrój niepokoju...
Niewątpliwie przykuwającym uwagę utworem jest Lifting the lid, gdzie przestrzenne dźwięki, jakby odbijają się w zamkniętym pomieszczeniu, głos Hogharta nieco wahający się, przechodzący w szept słychać jakby z oddali. Odgłosy kroków, skrzypienie jakby drzwi podkreślają atmosferę mroku. Dominujący rytm perkusji , wzbogacany gdzie nigdzie dźwiękami pianina, partie wokalne momentami przetworzone nieco kakofoniczne podkreślają nastrój zagubienia, jak również chęć wyrwania się z życia pozbawionego nadziei.
Not the weapon.but the Hand. jest albumem, który zabiera nas w niezwykłą podroż, przepełnioną melancholią, zmyśleniem pewnego rodzaju mistycyzmem z pewną dozą pozytywnej energii. Jest opowieścią dwóch dojrzałych muzyków o tym co niesie ze sobą życie:piękno przyrody w konfrontacji z miejskim pyłem ( Red kite) strach, przemijanie (Beautiful face), nakładanie masek (Naked) i w końcu lekarstwo w postaci miłości, która wyzwala człowieka od tych wszystkich codziennych zmór (Only Love makes you free).
Wykreowany przez Barbieri i Hogharta tajemniczy świat dźwięków warty jest odkrycia i pozostania w nim na chwilę lub dłużej.