Not The Weapon But The Hand

Oceń ten artykuł
(14 głosów)
(2012, album studyjny)
1. Red Kite (7:25)
2. A Cat with Seven Souls (5:49)
3. Naked (6:14)
4. Crack (4:47)
5. Your Beautiful Face (6:47)
6. Only Love Will Make You Free (8:10)
7. Lifting the Lid (6:01)
8. Not the Weapon but the Hand (1:25)

Czas całkowity: 46:38
Steve Hogarth
Richard Barbieri
Danny Thompson
Arran Ahmun
Chris Maitland
Dave Gregory

1 komentarz

  • Amethis

    Not the weapon but the hand to wydawnictwo stworzone przez dwóch niezwykłych muzyków Steve'a Hogharta i Richarda Babieri, znanych z twórczości w grupach Marillion i Porcupine Tree. Zawarta na płycie muzyka powstawała przez dwa lata i pozwala poznać słuchaczom muzyków z zupełnie innej strony, a można nawet zaryzykować stwierdzenie zajrzeć w głąb ich dusz.
    Nie znajdziemy tu rockowych rytmów, raczej nastrojowe dźwięki wygrane z syntezatorów, inspirowanych muzyką Massive Attack czy muzyką filmową - do czego przyznaje się Barbieri. Aura tajemniczości towarzyszy całej płycie, muzyka balansuje jakby na granicy jawy i snu,
    Teksty napisane i wyśpiewane przez Hogharta zdają się być bardzo intymne (szczególnie Beautiful Face i Naked). Głos Hogharta często na granicy szeptu, przechodzący raz po raz w wyższe partie wokalne doskonale oddaje warstwę liryczną utworów, mówiącą przede wszystkim o uczuciach i emocjach, które kierują naszym życiem.
    Płyta zdominowana jest przez rytmy elektroniczne, na pierwszym planie zdaje się być perkusja, która przez specyficzne rytmy nadaje indywidualny charakter utworom. Razem z nią w doskonałej harmonii współgrają dźwięki pianina czy klawiszy ,wspomagane gdzieniegdzie gitarami wnoszącymi zazwyczaj nastrój niepokoju...
    Niewątpliwie przykuwającym uwagę utworem jest Lifting the lid, gdzie przestrzenne dźwięki, jakby odbijają się w zamkniętym pomieszczeniu, głos Hogharta nieco wahający się, przechodzący w szept słychać jakby z oddali. Odgłosy kroków, skrzypienie jakby drzwi podkreślają atmosferę mroku. Dominujący rytm perkusji , wzbogacany gdzie nigdzie dźwiękami pianina, partie wokalne momentami przetworzone nieco kakofoniczne podkreślają nastrój zagubienia, jak również chęć wyrwania się z życia pozbawionego nadziei.
    Not the weapon.but the Hand. jest albumem, który zabiera nas w niezwykłą podroż, przepełnioną melancholią, zmyśleniem pewnego rodzaju mistycyzmem z pewną dozą pozytywnej energii. Jest opowieścią dwóch dojrzałych muzyków o tym co niesie ze sobą życie:piękno przyrody w konfrontacji z miejskim pyłem ( Red kite) strach, przemijanie (Beautiful face), nakładanie masek (Naked) i w końcu lekarstwo w postaci miłości, która wyzwala człowieka od tych wszystkich codziennych zmór (Only Love makes you free).
    Wykreowany przez Barbieri i Hogharta tajemniczy świat dźwięków warty jest odkrycia i pozostania w nim na chwilę lub dłużej.

    Amethis poniedziałek, 16, kwiecień 2012 23:01 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Rock Neoprogresywny

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.