A+ A A-

My World Is Ending

Oceń ten artykuł
(6 głosów)
(2022, album studyjny)

01. My World Is Ending - 6:11
02. Records from My Shelf - 4:15
03. Living In The Shadow Of The Death - 7:10
04. Hey Yoy Fools! - 6:20
05. When Idols Are Gone - 5:22
06. I Am Only the Moment - 5:35
07. CV Not For Sale - 5:04
08. What's Happened? - 7:32

Czas całkowity - 47:29

- Ryszard Kramarski - wokal, instrumenty klawiszowe, gitara, gitara akustyczna
- Marcin Kruczek - gitara
- Krzysztof Wyrwa - gitara basowa, fretless bass
- Grzegorz Fieber - perkusja

 

Media

Więcej w tej kategorii: « Etermedia Alea Iacta Est »

1 komentarz

  • Gabriel Koleński

    Framauro to chyba pierwszy, poważny projekt muzyczny Ryszarda Kramarskiego, który powstał jeszcze przed Millenium. Pewnie mało kto pamięta o albumie "Etermedia" z 1998 roku, choć materiał ten, w odświeżonej formie, został przypomniany przez The Ryszard Kramarski Project w 2018 roku jako "Sounds From The Past". Swoją drogą, była to bardzo udana płyta. Prawie ćwierć wieku później, Framauro powraca, w nowym składzie, złożonym z muzyków stale wspierających Ryszarda w różnych projektach (w tym mój ulubiony gitarzysta z tych kręgów - Marcin Kruczek) oraz z premierowym materiałem.
    Największa zmiana, szeroko komentowana w mediach społecznościowych, to oczywiście fakt, że pierwszy raz (!) Kramarski zdecydował się samodzielnie zaśpiewać wszystkie partie wokalne. I choć słychać, że głos nie jest pierwszym "instrumentem" Ryszarda, artysta całkiem nieźle poradził sobie, śpiewając zgodnie ze swoimi możliwościami. Ważniejsze jest, że po wielu latach bycia jednak nieco w cieniu własnych projektów, lider stanął wreszcie na czele jednego ze swoich zespołów.
    Muzycznie nie ma szczególnych zaskoczeń, Framauro trzyma się linii stylistycznej wytyczonej przez te wszystkie lata przez Millenium i tRKp, która chyba najbardziej odpowiada Ryszardowi i jego kolegom. "My World Is Ending" wypełnia ciepły, miękki rock progresywny, który dobrze znamy z wcześniejszych projektów Kramarskiego. Jednak, nie jest to wesoła płyta. Wręcz przeciwnie, jest to jeden z najsmutniejszych i najpoważniejszych materiałów szefa Lynx Music. W tekstach przeważają treści refleksyjne i sentymentalne, ale bez niepotrzebnej ckliwości. To raczej smutek dojrzałego człowieka, który zdaje sobie sprawę z upływu czasu ("I Am Only the Moment"), spogląda z sentymentem na swoją kolekcję płyt ("Records From My Shelf"), wspomina swoich zmarłych idoli ("When Idols Are Gone"), ale nie poddaje się i pozostaje wierny swoim ideałom ("CV Not For Sale").
    Myślę, że "My World Is Ending" to płyta, która była bardzo potrzebna Ryszardowi Kramarskiemu, żeby wyrzucić z siebie niektóre emocje i przemyślenia, ale też, by udowodnić sobie zdolność do przekraczania kolejnych granic. Ryszard kiedyś zarzekał się, że nie będzie śpiewał, a tu okazało się, że jednak jest całkiem nieźle pod tym względem. Nowy album reaktywowanego Framauro to też chyba najbardziej osobista wypowiedź lidera, mocno intymna w warstwie lirycznej. Dla fanów twórczości Kramarskiego - pozycja obowiązkowa.
    Gabriel Koleński

    Gabriel Koleński niedziela, 15, maj 2022 12:28 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Rock Neoprogresywny

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.