Less Is More

Oceń ten artykuł
(40 głosów)
(2009, album studyjny)
1. Go
2. Interior Lulu
3. Out Of This World
4. Wrapped Up In Time
5. The Space
6. Hard As Love
7. Quartz
8. It My Heart Were A Ball It Would Roll Uphill
9. It's Not Your Fault
10. The Memory Of Water
11. This Is The 21st Century
12. Cannibal Surf Babe
Steve Hogarth (wokal)
Steve Rothery (gitary)
Mark Kelly (instrumenty klawiszowe)
Peter Trewavas (bass)
Ian Mosley (perkusja)

1 komentarz

  • Wojtek Ludwig

    Marillion z Fishem był dla mnie na początku lat 80-ych wielkim odkryciem. Ich wspólny dorobek to 4 płyty studyjne (bez większych wpadek), 2 dobre koncertówki i składak z archiwaliami. Gdy we wrześniu 1988 Fish odchodzi, ja poszedłem za nim zapominając o Marillionie z Hogarthem. Fish to dla mnie gość. Widziałem go na żywo 3 razy (1987 z Marillion w Gdańsku, 2001 i 2003 w belgijskim Verwiers w klubie Spirit Of 66). Gdy wyda nową płytę postaram się go zobaczyć po raz kolejny. Natomiast twórczość obecnego Marillionu dociera do mnie, ale bez szaleństw. Traktuje ich jakby to była neoprogresywna grupa o innej nazwie i to mi pomaga. Pamiętacie dlaczego Fish odszedł z Marillion? Zarzucał im stagnację, brak inwencji twórczej i swoiste gwiazdorstwo.
    Po 22 latach przypomniałem sobie ten fakt słuchając płyty 'Less Is More'. To pierwszy w historii grupy album akustyczny. Wydała go 2 października 2009 firma Intact. W nagraniach wzięła udział ciągle ta sama 5-a muzyków, a gościnnie towarzyszyli im chór, smyczki i ludzie grający na harmonijce, dzwonach rurowych i dulcimerze. Sesji dokonano w Racket-Studios w Aylesbury. Wybór utworów jest dość zaskakujący (od 1994 w górę). Krótka statystyka :'Anoraknophobia'
    (7,8,11), 'Marillion.com' (1,2), 'Affraid Of Sunlight' (3,Hidden Track), 'Brave' (6), 'This Strange Engine' (10) i 'Essence' (4). Jest też zupełnie nowa piosenka (9). Takie akustyczne granie fani zespołu znają już z koncertów Los Trios Marillos (Hogarth, Rothery, Trewawas). No ale co innego cała grupa i do tego w studio. Intymna atmosfera, nietypowe instrumentarium. Uzbierało się tych nagrań 11 (plus ukryty). Jeśli mamy godzinę czasu, dobrą książkę, jest późny wieczór albo nasz partner chce właśnie pogadać to proponuję do tego 'Less Is More'. Na pewno będzie fajnie. Tym razem nie opiszę utworu po utworze (jak to mam w zwyczaju) bo kawałki są bardzo podobne do siebie. Wyróżnię za inność: 'Go!', 'This is the 21st Century' i 'Hard as Love' (w oryginale są dość hałaśliwe). Fajna jest też zredukowana wersja 'Interior Lulu' (najdłuższe nagranie na płycie), no a ukryty 'Cannibal Surf Babe' to mój faworyt. Dynamiczny, z jajem zaśpiewany, znalazł się na końcu, bo właściwie nie pasował do całości. Premierowy 'It's Not Your Fault' można sobie spokojnie odpuścić: głos plus fortepian, do tego nijaka melodia - niewypał. No i 'Out Of The World' jakoś w nowej wersji nie zachwyca. Natomiast wyśmienita jakość dźwięku podnosi wartość tego krążka. Dla miłośników Marillion bez Fisha kupno 'Less Is More' to mus, dla innych niekoniecznie.
    Czytając 2 najnowsze (bardzo skrajne) relacje z sierpniowego koncertu grupy w Dolinie Charlotty mam pewne obawy co do ich występu we wrześniu na festiwalu w Loreley. Mają być tam gwiazdą wieczoru, ale konkurencję będą mieli nie lada (odsyłam do plakatu imprezy na naszym portalu). Z drugiej strony w Niemczech Marillion ma tysiące fanów i oni właśnie wypełnią widownię. Będzie dobrze...

    Wojtek Ludwig poniedziałek, 23, sierpień 2010 23:44 Link do komentarza
Zaloguj się, by skomentować

Recenzje Rock Neoprogresywny

Komentarze

© Copyright 2007- 2023 - ProgRock.org.pl
16 lat z fanami rocka progresywnego!
Ważne! Nasza strona internetowa stosuje pliki cookies w celu zapewnienia Ci maksymalnego komfortu podczas przeglądania serwisu i korzystania z usług. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. W każdej chwili możesz zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich użyciu.